Skocz do zawartości

316i Pilnie potrzebna porada (test mechanika)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam. Dziś wymieniałem klocki w swojej beti. I okazało się że mam dosyć mocno pordzewiałe tarcze z tyłu. ( góra i dół była skorodowana a środek wyglądał całkiem normalnie) no i mechanik powiedział, że w takiej sytuacji nie ma sensu zakładać nowych klocków na takie tarcze, bo to tylko szkoda roboty i klocków, bo się zniszczą. Mówił tez, że klocki na takiej tarczy nie będą poprawnie hamować. Czy to prawda ? Czy raczej robił mnie w babmbuko i mnie po prostu naciąga. Dodam tez, że u mnie z tyłu sa tarczo-bębny.
Opublikowano

Następnym razem zatytułuj też poprawnie temat, bo dostaniesz ostrzeżenie!

 

Hamulce są bardzo ważne, o ile nie najważniejsze. Jeśli masz przyrdzewiałe tarcze, to nadają się na śmietnik...

 

Pozdrawiam

Przeczytaj moje artykuły:

Test 530d F10, przekrojowy o E30 i E36

http://img40.imageshack.us/img40/1371/renoma.jpg

http://images.spritmonitor.de/310241.png

Opublikowano
nie rozumie co znaczy góra dół na tarczobębnie.ja ostatnio robiłem ręczny wymieniłem okładziny no oczywiście w bębnie było trochę rdzy ale tarcza była dobra
Opublikowano
Ok dziękuje. W przyszłym miesiącu je wymienię. A czy to normalne, że po wymianie klocków z przodu hamulce piszczą w momencie hamowania ?
Opublikowano
zbytnio to nie normalne że hamulce piszczą po wymianie pamiętaj że po wymianie klocków nie powinno się ostro hamować i ich za mocno dogrzewać trzeba trochę pojeździć i delikatnie hamować.
Opublikowano
lipy to nie będzie ale hamulce mogą piszczeć ,kiedyś słyszałem że trzeba wyciągnąć klocki hamulcowe i przetrzeć papierem ściernym ale nigdy tego nie praktykowałem ale jak dalej będą piszczeć to możesz tego spróbować
  • 8 lat później...
Opublikowano

Witam :) mam dość podobny problem jak przedmówca, a mianowicie na początku listopada 2019 po wymianie klocków, czujników klocków i tarcz z przodu ( przy tej wymianie robiono mi również sworznie wahacza z przodu) hamulce zaczęły strasznie piszczeć. Najpierw oczywiście mechanik twierdził, że muszą się dotrzeć, po miesiącu od docierania piszczały dalej, więc w ramach gwarancji wymieniono mi klocki na lepszej jakości firmy ATE. Po tej wymianie nic się nie zmieniło. Pojechałam na konsultację do innego warsztatu, gdzie to zdjęto i założono tarcze i klocki jeszcze raz twierdząc, że przy założeniu nowych części nie zostały wyczyszczone elementy mocujące itp., sprawdzono również zaciski, które podobno są w porządku. Dwa dni hamulce nie piszczały po czym zaczęły piszczeć jeszcze bardziej. Dodam jeszcze, że pisk nie jest obecny przy każdym hamowaniu. Jak hamuję bardzo mocno to nie piszczą, głównie w korku przy dohamowywaniu piszczą. Nie piszczą też jak po nocy odpalam auto i jadę do pracy, dopiero po jakiś 2-3 km zaczynają piszczeć, a z kolei jak przejadę więcej km (jakieś 10-15 ) to przestają piszczeć. Teraz z kolei mechanik twierdzi, że klocki trzeba wymienić - po raz 3 ??? :shock: Nie mam już siły i pomysłów co może być przyczyną. :mad2: Może ktoś z forumowiczów jest w stanie mi coś podpowiedzieć?


Z góry dziękuję za pomoc :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.