Skocz do zawartości

330xd - Dziwne terkotanie po wymianie...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

...na przodzie amortyzatorów i prawego, wewnętrznego długiego przegubu. Terkotanie brzmi na moje ucho bardziej plastikowo/gumowo - nie przypomina raczej metalowych stuków - przynajmniej w kabinie tak to słychać. Częstotliwość terkotania wzrasta wraz z szybkością maleje przy zwalnianiu. Jakby coś obcierało o koło...Myślałem, że może nie dokręcili osłony pod silnikiem albo spadła opaska z osłony gumowej przegubu (co kiedyś mi się zdarzyło i luźna guma która zsunęła się i lekko zmieliła wydawała dość podobny dźwięk)...ale nie. Po obejrzeniu samochodu pod spodem wszystko wydaje się być w porządku.

 

A więc skąd to terkotanie może być?

 

Czyżby nieprawidłowy montaż koła?

 

Podczas wymiany przegubu zlano bodaj ze skrzynki rozdzielczej olej...czy takie terkotanie mogłoby powstać gdyby nalano z powrotem za mało oleju?

 

A może coś nie tak z montażem amortyzatorów???

 

Czy Macie Koledzy jakieś propozycje?

Opublikowano

Zlano raczej z przedniego dyfra... a gdyby zalali za mało to raczej słychać było by buczenie.

Skoro sprawdziłeś od dołu to może jak wybijali całą prawą, długa półoś, może poluzowała się nakrętka ta od zewnątrz od łożyska (czop piasty)? Jaka jest reakcja gdy wciskasz sprzęgło albo gdy hamujesz, czy terkotanie zależy od tego?

Pozdrawiam,

Piotrek

Opublikowano
Zlano raczej z przedniego dyfra... a gdyby zalali za mało to raczej słychać było by buczenie.

Skoro sprawdziłeś od dołu to może jak wybijali całą prawą, długa półoś, może poluzowała się nakrętka ta od zewnątrz od łożyska (czop piasty)? Jaka jest reakcja gdy wciskasz sprzęgło albo gdy hamujesz, czy terkotanie zależy od tego?

 

Przy hamowaniu terkotanie zwalnia, czyli coraz wolniej pyka... A co do reakcji gdy wcisnę sprzęgło - muszę się wsłuchać - nie zwracałem do tej pory na to uwagi...

Opublikowano

znajomy warsztat Ci to robił???

 

podejrzewam ze włozyli uzywke przegub a dobry znaczy ten twoj komuś jeszcze posłuzy hehe

 

na prostych kołach i na skręconych tak samo sie zachowuje???

 

terkocze z przodu auta tylko przegub a dziwnie tak gumowo bo cały jest w smarze i obudowie gumowej i tak sie własnie niesie

 

to tylko podejrzenie wiec nie jedż od razu do mechanika tylko sam se zobacz co ci włożyli

Opublikowano
znajomy warsztat Ci to robił???

 

podejrzewam ze włozyli uzywke przegub a dobry znaczy ten twoj komuś jeszcze posłuzy hehe

 

na prostych kołach i na skręconych tak samo sie zachowuje???

 

terkocze z przodu auta tylko przegub a dziwnie tak gumowo bo cały jest w smarze i obudowie gumowej i tak sie własnie niesie

 

to tylko podejrzenie wiec nie jedż od razu do mechanika tylko sam se zobacz co ci włożyli

 

Przegub na 100% ten który przywiozłem włożony. Może coś źle zamontowali?

 

Na prostych kolach terkocze a czy na skręconych to się przysłucham. I wydaje mi się, że po dłuższej jeździe terkotania jakby nie słychać. Tak jakby po rozgrzaniu zmniejszało się...ale to może tylko moje zwidy.

Opublikowano

hmmm wiesz co podnies auto i zakręć kołem zobaczysz czy terkocze też jak nie ma obciązenia

 

najlepszy sposób uniesc to koło na lewarku i zobaczyc, posłuchac

 

spróbuj poluzowac sruby i tez zakrecic mozliwe ze cos ci tam obciera bo przegub raczej rzadko przy prostych kołąch terkocze no chyba ze smar do niego masz w bagazniku zamiast na przegubie hehe

Opublikowano
hmmm wiesz co podnies auto i zakręć kołem zobaczysz czy terkocze też jak nie ma obciązenia

 

najlepszy sposób uniesc to koło na lewarku i zobaczyc, posłuchac

 

spróbuj poluzowac sruby i tez zakrecic mozliwe ze cos ci tam obciera bo przegub raczej rzadko przy prostych kołąch terkocze no chyba ze smar do niego masz w bagazniku zamiast na przegubie hehe

 

 

Ok. Dzięki za radę. Postaram się dziś ogarnąć temat w sposób jaki radzisz.

Opublikowano

Ufff. Sprawa wyjaśniona. To jednak osłona silnika, którą nieco krzywo jakimś cudem zamontowali mechanicy - obcierała o obracający się przegub - całe szczęście nie o osłonę gumową, bo chwila moment guma w wiórach by była. Po dokładnych oględzinach zauważyliśmy ślady przytarcia na kielichu przegubu (a do oględzin osłona była zdjęta) a potem ślad na osłonie.

Na wszelki wypadek delikatnie wyciąłem mały fragment osłony silnika - tak aby nawet przy niedokładnym zamontowaniu nie obcierała przegubu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.