Kontrolka poduszek napinaczy gorący kabel + akumulatora

[Bluecrush]

Witam w mojej E61 pojawił się taki problem że zapaliła mi się kontrolka poduszek i pasów i w idrive wyskoczył komunikat "Restraint systems" wczoraj byłem na kompie i w błędach był błąd "B1AFF rozłączenie akumulatora za duża rezystancja". Błąd udało się wykasować ale dzisiaj po wycieczce na zakupy znów się pojawił, przy okazji zauważyłem że kabel + przy akumulatorze jest bardzo ciepły. Może ktoś z forumowiczów spotkał się z czymś takim i wie jak rozwiązać problem? Czytałem trochę że może to być problem z klemą pirotechniczna ale jak ja sprawdzić czy jest dobra.

Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam

[pieczek]

witam

czy samochod byl powypadkowy?Pytam,bo byc moze ktos kombinowal cos wlasnie z ta klema pirotechniczna i wlutowal co nieco do niej ;)

Sprawdzic mozesz organoleptycznie,badz po podmianie na nowa,lub inna wolna od przerobek.

[Bluecrush]

z tego co mi wiadomo to auto bezwypadkowe jutro jeszcze dokładnie sprawdzę jak ta klema wygląda

[Bluecrush]

Klema sprawdzona i wygląda na nienaruszoną ale sprawdziliśmy ładowanie to po odpaleniu osiąga nawet 15,2 V więc chyba trochę za dużo, i teraz moje pytanie czy to może być regulator napięcia czy jeszcze coś innego?

Pozdrawiam

[macio116]

Klema sprawdzona i wygląda na nienaruszoną ale sprawdziliśmy ładowanie to po odpaleniu osiąga nawet 15,2 V więc chyba trochę za dużo, i teraz moje pytanie czy to może być regulator napięcia czy jeszcze coś innego?

Pozdrawiam

 

Jeśli prąd ładowania jest za duży, to tylko regualtor napięcia. To właśnie on odpowiada za wyokość "woltaż" jaki puszcza przy ładowaniu na akumulator.

[Bluecrush]

No i problem rozwiązany wymieniłem regulator napięcia ale niestety napięcie było nadal duże a nawet większe niż wcześniej bo dochodziło do 15,7V więc zdecydowanie za dużo, kabel przy akumulatorze nadal gorący. Zaczeliśmy dokładnie sprawdzać po kolei i okazało się że ktoś kiedyś popsikał albo posmarował jakimś badziewiem łączenie tych kabli z klemą w rezultacie zrobiła się izolacja z tego i był słaby przepływ prądu, w wyniku tego właśnie grzał się ten kabel, akumulator był niedoładowany a alternator ładował go coraz wyższym napięcie w wyniku czego uwalił się regulator. Dla tych którym się coś takiego przytrafiło albo przytrafi w pierwszej kolejności proponuję posprawdzać dokładnie kable przy akumulatorze bo u mnie wszystko było niby ładnie i mocno poskręcane zero luzów itp dopiero ta pierdoła wyszła na jaw po rozkręceniu tego wszystkiego (wyczyszczone zostało szczotką drucianą i papierem ściernym) i jak ręką odją :)

Koniec tych moich wypocin ;) mam nadzieję że komuś przydadzą się te informacje.

Pozdrawiam