Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Mam takie pytanko i chcialbym uslyszec wasze opinie na ten temat, a mianowicie tydzien temu wrocilem do domu autkiem i postanowilem ja umyc i posprzatac w srodku. Sluchalem sobie podczas tej czynnosci radia, sprzatanie zajelo mi gdzies okolo 1,5 godziny. Na drugi dzien, wstaje rano chce odpalic i lipa...probowal zakrecic moze z 2 sekundy i zaczeło sie takie "pstykanie" podczas przekrecania kluczyka w stacyjce tak jakby juz prądu nie bylo...poprzedniego dnia przejechalem okolo 50 kilometrow z czego wiekszosc na gazie. Pomyslalem sobie ze moze aku padl, tymbardziej ze jakies 3 tygodnie temu mialem podobna sytuacje. Podlaczylem aku pod prostownik i w 3/4 byl on naladowany. Zostawilem go zeby doladowal sie do odpowiedniego momentu, podlaczylem i smigal az do tego feralnego dnia kiedy znowu cos siadlo. Dzisiaj po 4 dniach jak wogole nie sprawdzalem czy zapali, pokrecil chwile dluzej(choc szlo mu to ciezko) zaskoczyl i odpalil. Pochodzil tak z 5 minut i postanowilem go przelaczyc na gaz i po chwili zgasl. Nastepnie chcialem go odpalic ponownie, znowu dluzej i dosc opornie pokrecil i zaskoczylo. Pochodzil z 10 minut az temperatura byla prawie na srodku(caly czas chodzil na benzynie teraz) zgasilem go, za chwile go odpalilem i zaskoczylo na dotyk.

Hmm nie wiem co o tym myslec, czy to wina akumulatora czy moze instalacji gazowej, z ktora sa problemy. Na dniach bede jechal ja zrobic a byc moze wymienic bo aktualnie mam na srubke i to dosc starego typu. Poki co chcialbym uslyszec wasza opinie na ten temat. Moze przyczyna lezy gdzies indziej?

dzieki pozdro

Opublikowano

Akumulator to w tej sprawie nic nie ma , a cykanie jak miałeś wcześniej to była wina rozładowanego aku , jak go rozładujesz to nie kręci tylko cyka przekaźnik . Wiadomo jak były mrozy to normlane , że jak ma niską temp . i przełączysz to raczej Ci zgaśnie bo membrana jeszcze nie jest nagrzana , tak więc wydaje mi się , że nie masz czego się bać

 

Pozdro

Sebo

http://img810.imageshack.us/img810/9430/20110302872.jpg


Przykazanie 11 - Myśl !!!

Opublikowano

Jeśli kręci to powinien palić już z pierwszego obrotu...

Pojeździj trochę na benzynie, sprawdź jak się zachowuje i sam sobie odpowiesz na pytanie czy jest to wina gazu czy nie...

Równo pracuje na wolnych? (tzn na benzynie...). Mam nadzieję, że nie starasz się palić go od razu na gazie? ;)

Opublikowano
Jeśli kręci to powinien palić już z pierwszego obrotu...

Pojeździj trochę na benzynie, sprawdź jak się zachowuje i sam sobie odpowiesz na pytanie czy jest to wina gazu czy nie...

Równo pracuje na wolnych? (tzn na benzynie...). Mam nadzieję, że nie starasz się palić go od razu na gazie? ;)

 

No własnie tak zrobie, posmigam na samej benzynie i zobaczymy jak to bedzie. Generalnie jak zaskoczyl to bylo 1000obr ale po krotkim czasie na jałowym biegu zeszlo do 750 czyli w porzadku. Na wolnych na benzynie pracuje rowno. Co sie tyczy tego zapalanie na gazie to spokojnie, nie ma takiej opcji. Poprostu z ciekawosci przelaczylem na gaz gdyz chcialem zobaczyc jak sie zachowa. Zreszta ten gaz ma jeszcze czasami takie objawy ze jak dojezdzam do skrzyzowania albo swiatel i wciskam sprzeglo to obroty zaczynaja skakac i to sporo bo od 750 do 1500 a nawet 2000 czasami. Wiec chyba albo sie go wogole pozbede albo wstawie sekwencje jakas ;)

 

Tylko skad to ciezkie odpalanie albo wogole brak pradu?! Mrozow przeciez ostatnio nie bylo tylko na plusie pare stopni ;)

Opublikowano

Jak skaczą obroty na gazie w ten sposób to albo rozregulowany gaz albo gaz bez silnika krokowego( z samą redukcją) albo z jakiegoś powodu Ci nie przepala gazu(cewki, fajki, lewe powietrze itp..)...

Odpal na benzynie, podnieś maskę i zobacz jak się wkręca (czy pracuje na wszystkich garach). Problemy z odpaleniem to często czujnik wału. Gdybyś miał problem z cewkami to paliłby od ręki ale dziwacznie by się wkręcał.

Oczywiście nie można wykluczyć wtrysków, uszkodzenia pompy paliwa, zapchany filtr paliwa, zawieszania się przekaźnika pompy paliwowej i wiele innych.

Generalnie zawsze warto trochę pojeździć na benzynie żeby dokładnie ocenić uszkodzenie...

 

1000 obrotów po odpaleniu to norma. Później właśnie powinien spaść do 650-750 obr więc wszystko prawidłowo.

Nie rozpędzaj się tak z tą sekwencją bo ja zrobiłem na zwykłym gazie już 350 tys. kilometrów i do tej pory miałem tylko jedną poważna awarię w silniku (zupełnie nie związaną z gazem). Dobra regulacja i oczyszczenie zazwyczaj rozwiązuje problem, a auto ma już swoje lata więc szkoda doinwestowywać w nieskończoność...

Opublikowano
Nie rozpędzaj się tak z tą sekwencją bo ja zrobiłem na zwykłym gazie już 350 tys. kilometrów i do tej pory miałem tylko jedną poważna awarię w silniku (zupełnie nie związaną z gazem). Dobra regulacja i oczyszczenie zazwyczaj rozwiązuje problem, a auto ma już swoje lata więc szkoda doinwestowywać w nieskończoność...

 

Co sie tyczy tego watku to nie mialem na mysli oczywiscie nowej instalki, bo to w perspektywie czasu byloby zupelnie nieoplacalne gdyz do sierpnia auto bede musial sprzedac. Myslalem raczej o uzywanej sekwencji, jesli chodzi o aktualna instalke gazowa to poprzedni wlasciciel bez najmniejszego problemu zrobil na niej 50 tysiecy z tym ze wszystkiego pilnow a ja bez bicia przyznaje sie ze zanidbalem troche te sprawe i teraz sa tego efekty.

 

Generalnie to teraz bede tylko na benzynie jezdzil, zreszta jak wczesniej przez cala zime jezdzilem na benzynie to wogole zadnych problemow nie bylo. Zapalal na fotyk nawet przy -23 wiec to raczej napewno sprawka gazu jest.

 

Ps. Niedawno wrocilem do domu i kolejna intrygujaca mnie rzecz,zegary od predkosci i obrotow w samym srodku slabiej swieca...zarowki by sie wypalily?! Na predkosciomierzu od 140 do 240 a na obrotomierzu od 0-2 tysi slabiutko swieci. Stalo sie tak jak rozebralem tylni boczek z podswietlaniem od opuszczania szyby. Ale to chyba nie ma zadnego wplywu na zegary?!

Opublikowano

No i lipa. Zostawilem autko na 2 dni bez odpalania bo nie mialem potrzeby jezdzenia samochodem, dzis chcialem odpalic, chcial przykrecic i zalaczyl sie przekaznik i koniec.

 

Nie da rady odpalic. Ktos moze powiedziec mi o co tu chodzi? Auto zostawilem z wlaczonym alarmem, moze to byl powod?

 

Ktos pomoze? Dzisiaj mam wazna sprawe do zalatwienia i chyba nic z tego nie bedzie... :?

 

Jesli bedzie trzeba to kupie nowy akumulator, tak wogole to jaki powinien siedziec w E34 520i na dosc bogatym wyposazeniu?

 

dzieki

Opublikowano

Akumulator masz złom , albo dolej elektrolitu ( wody destylowanej ) i doładuj do końca , albo kupuj nowy akumulator bo tak będziesz się męczył cały czas kolego !

 

Pozdro

Sebo

http://img810.imageshack.us/img810/9430/20110302872.jpg


Przykazanie 11 - Myśl !!!

Opublikowano

A jakiej firmy najlepiej akumulator kupic? I jaki? Chyba 75Ah?

Bo aktualnie mam jakas lipe firmy Quand czy jakos tak...Slyszalem ze Centry akumulatory sa dobre?

polecicie cos? :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.