Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,

 

Dziś miałem coś dziwnego z ABSem - po prostu diabeł w niego wstąpił a moje egzorcyzmy nie pomogły więc potrzebuję Waszej rady. Wyjeżdżając z pracy musiałem ostro depnąc w pedał i nagle ni z tego ni z owego zaświeciła się lampka ABS na desce i (jak już pisałem wcześniej) diabeł opanował mi ABS :( Jako, że w stolicy jezdnie są mówiąc delikatnie śliskie a dodatkowo jeżdżę z dwójką małolatów (2,5 i 4 latka) troszke się wystraszyłem. A teraz clou opętania: podjechałem na chwilę (dosłownie 5-10 minut) do Rodziców a po wyjściu.... Jakby ktoś profesjonalnego egzorcystę wezwał :shock: Ani śladu diabła, ABS działa, kontrolka się nie świeci :shock:

Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim :?: Co to ewentualnie może być :?:

 

 

Pozdrawiam,

Prawdziwy facet ma wał a nie przeguby :P


Gdyby bóg kochał przedni napęd, to chodzilibyśmy na rękach i jedli dupami :D

Opublikowano
Czujnik pada ew cos moze zasniedzialo w zlaczce przy ktoryms kole

W związku ze złym stanem zdrowia nie prowadze już napraw BMW !!!!

A i od forum zacząłem leczenie :D

Opublikowano

Dzięki Koledzy :D W sobotę się za to wezmę i przy okazji umyję moją Kunegundę :mrgreen:

 

 

Pozdrawiam,

Prawdziwy facet ma wał a nie przeguby :P


Gdyby bóg kochał przedni napęd, to chodzilibyśmy na rękach i jedli dupami :D

Opublikowano

Dzieki :!:

Tak czy inaczej sprawdzę te czujniki dla pewności.

 

 

Pozdrawiam,

Prawdziwy facet ma wał a nie przeguby :P


Gdyby bóg kochał przedni napęd, to chodzilibyśmy na rękach i jedli dupami :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.