Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Za szybko się pochwaliłem że nic się nie dzieje i mam psikusa.

W tamtym tygodniu zaczęła buczeć pompa progowa. W poniedziałek została wymieniona na nową (nie chińszczyzna), okazało się że pompa w baku też do wymiany. Dzisiaj została wymieniona na nową i auto nie chce zapalić! Wczoraj odpalała bez problemu i chodziła równiutko. Teraz na chwile załapuje i gaśnie. Tak jakby coś odcinało dopływ. Paliwo dochodzi za filtr normalnie. Wczoraj wyciągnięty był również akumulator i ładowany cała noc.( może to być przyczyną), przeszła mi myśl że uzbroiło to jakiś immobilizer, o którym nic nie wiedziałem. Chociaż nie pierwszy raz był wyciągany na tak długo. Na starej pompie też próbowaliśmy i to samo. Nie bardzo mam jak pod komputer podpiąć. Aha, żeby otworzyć tylną klapę podłączaliśmy akumulator do przedniego plusa i masy (może to też ma znaczenie). Pomóżcie bo nie wiem co jeszcze.

Opublikowano
autor miał dać znać i temat się urwał.

 

dzisiaj właśnie temat został skończony

 

Jak auto odpala i za chwilę gaśnie, to tak jak Dajan pisze - może być gdzieś nieszczelność i powietrze zasysa.

Opublikowano

Dzisiaj włożyłem akumulator po naładowaniu, zapalił i nie zgasł!

Pojechałem podpiąć pod komputer i wykazało że wymieniona pompa progowa jest felerna i daje ciśnienie 1.5 bara zamiast 3.8, a czym większe obroty, tym ciśnienie spada i nie ma mocy.

W poniedziałek włożę nową pompę i mam nadzieje że będzie ok.

Mam pytanie, czy mogę jeżdzić z takim ciśnieniem do poniedziałku?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.