Skocz do zawartości

pomocy - po zgaszeniu silnika nie chce odpalić (525i).


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam. mam problem z moim cackiem. :cry: Mianowicie, razu pewnego (to znaczy dzisiaj) po zgaszeniu silnika nie mogę go ponownie uruchomić. Pompka paliwowa pracuje, rozrusznik kręci - ale nic z tego. Czy może przyczyną tego problemu być wyłącznik wstrząsowy (bezpieczeństwa). Nie wpadłem w żadną dziurę co prawda, ale nie mam pojęcia co to może być. jeśli tak to gdzie on się znajduje. Szukałem ale nic nie moge znaleźć - fakt szukanie przy latarce do przyjemnych nie należy.Do tej pory samochód sprawował się w miarę dobrze, pominąwszy powszechną usterkę centralnego w tylnych prawych drzwiach. Samochód nie pali ani na benzynie, ani na gazie.
Opublikowano
Wykręć puszkę nad modułami (pod maską z prawej strony auta) i sprawdź czy załącza się przekaźnik biały po włączeniu zapłonu. Jeżeli nie to zmierz czy jest napięcie na gróbym czerwonym przewodzie dochodzącym do niego. Nie wiem bowiem, czy pompkę sprawdzałeś że pracuje w trakcie kręcenia silnika.
Opublikowano

robertbmw - dzięki. Jutro postaram się to co opisałeś sprawdzić. jeśli chodzi o pompę paliwa to sprawdzałem ją w pozycji przed odpaleniem - wtedy podaje paliwo. Nie sprawdzałem jej natomiast podczas kręcenia silnikiem.

Jeszcze raz -Dzięki

Pozdrawiam.

Opublikowano

Wreszcie na chodzie. Był to chyba jeden z najgorszych typów awarii. To znaczy taka której nie znam przyczyny. Mianowicie, po wizycie w warsztacie i podłączeniu na krótko odpaliła z gazu, Elektryk oświadczył, że spaliła się pompa paliwa. pompa na ogół ulega spaleniu gdy jeżdżąc na gazie zapominamy o tym by w zbiorniku była również benzyna. Poziom benzyny był utrzymywany ok 1/3 zbiornika. Nie oznacza to jednak, że pompa nie mogła się spalić. Elektryk zaoferował mi od razu drugą pompę. Nie skożystałem jednak , gdyż jak zobaczyłem jak ocenił, że spaliła się pompa to mnie "krew zalała". Nawet nie sprawdził miernikiem, nie zdjął przewodów - nic. Zabrałem samochód do znajomego mechanika. Sprawdziliśmy sami i okazało się, że pompa jest ok., przewody również. Samochód nadal jednak nie odpalał. Dzisiaj rano odpalił bez najmniejszego problemu. Pozostaje jeszcze pytanie co było przyczyną unieruchomienia pajazdu i kiedy się powtórzy. Prawdopodobnie przyczyna bylo ktores zlacze konektorowe.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.