316i Docieranie zaworów

[Jaaszczur]

Witam, mam problem z zaworami. Docieram zawory już około 8h :8) Koło 4h na wiertarce, spokojne obroty, zmienianie kierunku co chwile, odrywanie zaworu, czyszczenie, kolejna pasta... Jechałem 2,1,0 po tym zrobiłem test włożyłem zawory luźno do gniazd i zalałem rozpuszczalnikiem, to tylko na 1 cylku (tzn 2 zawory) trzymały reszta po chwili leciały jak z kranu... Kolejne 4h spędziłem na ręcznym docieraniu :roll: pasta 0 ja 2 cylindrze jest ok ale 3,4 to już nie mogę. Jak liczyłem to po zalaniu 4 cylindra po 7min było widać mokre... Podobnie jest na 3 cylku. Kolega mówi żeby składać i tak się doklepią idealnie. Chciałbym dodać ze powierzchnia gniazda i zaworu jest idealnie równa bez wżerów ! :? Co robić? Bo już na prawdę nie wyrabiam-4 cylek robiłem 3h :roll:

 

_______

Poprawiłem tytuł. Zapoznaj się z formatem tytułowania wątków dla tego działu! Następnym razem będzie ostrzeżenie. Proszę używać słownika w przeglądarce internetowej podczas pisania postów. mattiss

[emir55]

Kolego ręczne docieranie zaworów to już nie ta bajka

tam musi być zachowana odpowiednia przylgnia aby zawory trzymały

jeżeli robisz na płasko to będzie lipa

gniazda i zawory muszą być podfrezowane pod odpowiednim kątem i dopiero dotarta przylgnia

trzeba oddać głowicę na maszynę

szkoda Twojej roboty