Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam! Sprawa tego typu , że stara poniemiecka szosa dała mi popalić, efektem czego rozlał się olej z miski na gorący asfalt, podbiło i bum ....Pytanie brzmi? czy można spawać nie demontując jej z silnika?( jest to u mnie nie możliwe bez jego ówcześniejszego wyjęcia..wraz ze skrzynią...)Czy podczas spawania nastąpi zapłon pokrytej wewnątrz olejem miski? Czekam na jakieś pomysły jak to zrobić : >

Pozdrawiam!

Jacek...

 

 

P:S : nie wkurzać sie prosze że w złym dziale pisze.... to poytanie ogólne a tu już sie zadomowiłem heheh.

Opublikowano

zawsze bezpieczniej zdjąć, wyczyścić, i dopiero zaspawać.

 

zależy gdzie nastąpiło pęknięcie. bo w trakcie spawania powstaje duża temperatura i może uszkodzić uszczelkę miski olejowej.

ciężko spawać coś nad głową (nie mówię że nie możliwe)

jak to była stara droga to olej mógł się wylać ale na miejsce oleju mógł wpaść jakiś syf.

tak czy siak wypadało by wszystko rozebrać i wyczyścić. jak jest okazja. bo potem ciężko będzie znaleść pretekst żeby się w to bawić. przy nalewaniu nowego oleju warto wymienić filtr (a nawet trzeba).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.