Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Mam taki problemik gdy jadę w trasę podczas dodawanie szybszego gazu mam świerszcza pod maską. Problem ten występuje czasami po przejechaniu 50-100 km. Na krótkich dystansach tego nie odczuwam. Stukot występuje tylko przy raptownym duszeniu gazu(tak gdzieś od 2tys obrotów) ,gdy gazem operuję bardzo delikatnie świerszcza jakby słychać mniej jak silnik wkręci się już do swoich obrotów cykanie niemal ustępuje.Nie jestem pewny czy to nie spalanie stukowe. Wygląda to tak jakby zapłon się opóźniał . Powymieniałem już świece przewody kopułkę palec . Dodam również że efekt bociana u mnie prawie nie występuje owszem zdarza się ze przy dzisiejszych temp klepnie dwa trzy razy silniczek wkręca się bez problemu do odcinki ale właśnie przy dobrym jego rozgrzaniu czyli po przejechaniu tych kilkudziesięciu km występuje ten tykot(cyk..cyk..cyk..). Autko wydaje mi się że wtedy traci jakby troszkę na mocy ,ale może to tylko moje odczucie.Jak byście mieli jakieś sugestie to byłbym wdzięczny. Pzdr

Opublikowano

Powiem Ci szczerze że nie brałem tego pod uwagę. I tu moje pytanie czy wtedy przypadkiem nie powinna mi mrygać kontrolka oleju skoro są spadki ciśnienia oleju?

Mój problem jest taki jakby silnik nie mógł przepalić dużej ilości paliwa bądz jakby się jakieś podciśnienie robiło w baniakach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.