falujace obroty pod delikatnym obciazeniem POMOCY!

[viruss_25]

witam.

mój problem jest dość dziwny i polega na tym ze gdy podchodzę do mojej bmw rano i odpalam ja bez żadnych problemów chodzi równo na ssaniu i wszystko jest Oki ale gdy tylko włączę światła i podgrzewanie tylnej szyby zaczyna falować delikatnie miedzy 800-1000 :/ krokowy mam wyczyszczony przepustnica błyszczy jak nowa układ dolotowy szczelny 100% no jaz nie mam pojęcia czego to morze być wina jeśli ktoś ma jakieś pomysły albo spotkał się z czymś takim to proszę o pomoc?? A wspomnę ze na ciepłym silniku obroty nie falują i wszystko jest oki. tyle ze i tak wo-gole nie ma siły na biegu jałowym jest praktycznie nie możliwe zęby ruszyć bez dotykania pedału gazu:( obroty odrazu drastycznie spadają na 400 i silnik prawie z ramy chce wyskoczyć. posiadam e30 1990r. silnik 1.8 M40

[KRIS85]

A jak ładowanie? Jest stałe? Wygląda na to jak by po włączeniu świateł alternator raz ładował a raz nie. A że alternator stawia duży opór to on może miec wpływ na takie falowanie. Sprawdź na jakim poziomie on ładuje.

[viruss_25]

a nie wiem kolego tego nie sprawdzałem ale wydaje mi się ze jest oki bo problemów nie mam z odpaleniem lub nie doładowaniem akumulatora.. no ale jutro sprawdzę i dam znać .... dzięki

[viruss_25]

ładowanie jest w porządku... a obroty nadal falują na zimnym silniku nie wiem co jest :( czekam na jakieś podpowiedzi....

[KRIS85]

Osobiście nie spotkałem się z takim przypadkiem. Może miec wpływ na to czujnik temp. od kompa. Podobne objawy może mieć zawieszająca się przepływka (z reguły po strzale gazu, jak jest założony), jak równiesz zawiesząjąca się sonda. być może łapie gdzieś lewe powietrze. trudno wyczuć. sprawdz wszystkie przewody podciśnienia.

[mattiss]

Witam

 

Był kiedyś podobny problem opisywany na forum i o ile dobrze pamiętam winowajcą był regulator napięcia, pomimo że utrzymywane ono było na względnie dobrym poziomie.

 

Pozdrawiam

[viruss_25]

faktycznie regulator był przyczyna bo jednak troszkę wariował sprawdziłem w pracy lepszym miernikiem i wszystko wyszło.... ale jednak i tak jej troszkę zostało tego falowania hm... przepływomierz? kurcze mi ona nigdy nie strzeliła na gazie ale mam ja dopiero parę miesięcy wiec wcześniejszemu właścicielowi mogło się to zdążyć... a co do przeplywki to da rade ja pod szlifować żeby nie przycierała? czy raczej mija się to z celem i trzeba szukać innej? nie wiem jak to jest w bmw bo tam jeszcze nie zaglądałem ale w innych samochodach daje rade choć jest to trochę naciągane... a jeszcze zauważyłem dziwne zjawisko ze jak pojeżdżę trochę po mieście to obroty przestają falować a rosną na jakieś 1300 a jak zgaszę samochód i zapale powrotem jest wszystko ok. ale przez jakiś czas a potem obroty znowu rosną na 1300 :?: dzięki panowie za podpowiedzi jutro zerknę do przeplywki i dam znać czy coś tam się przyciera czy nie....

[KRIS85]

Jak bedzie wisiał na 1300 to stan i rusz wtyczka od silnika krokowego. U mnie byl też podobny problem i wina wtyczki była. W tej chwili tak po pratyzancku wsadziłem papierek między konektorki by nie robiły zwarcia i chodzi narazie dobrze. Ale by było trzeba wtyczkę wyjąć i jakoś porządnie odizolować te konektorki. być może u Ciebie też coś takiego jest. Profilaktycznie wyczyść złączki, kostki itp. i spardz te przewody podciśnieniowe. A ta przepływka chaczy??? Jak tak to raczej nie ma sensu się bawić w jakieś szlifowanie tylko trzeba kupić jakąś uzywke, najlepiej z wersji bez gazu.

[viruss_25]

sprawdziłem wtyczkę i jest ok. przeplywka jest w po zadku nie przyciera i nigdzie się nie zacina świece są nowe przewody kopułka tez a Jedak jeszcze coś jest nie tak jak powinno być. obroty szaleją a po dodaniu gazu i poczekaniu jak opadną to od razu na 500 i silnik prawie gaśnie a po chwili wracają do normy i zaczynają falować kurcze pod kompa podpinam to man trzy błędy wtryski 2X no i sonda ale to już wina tego ze jest LPG. nie wiem co tam może być jeszcze nie halo???

[viruss_25]

a i wspomnę ze na gazie wszystko jest Oki. ale teraz staram się jeździć na benzynie morze zęby wtryski się dobrze wyczyściły ale wydaje mi się ze to nie tego wina no ale wszystkiego trzeba próbować. a i zauważyłem ze jak przychodze do samochodu to obrotomierz mam na 500 i ekonomizer pracuje hm.. dziwne trochę bo samochód jest zgaszony kluczyki mam w kieszeni a tu wskazówki coś pokazują ale po włączeniu zapłonu wszystko wraca do normy z obrotomierzem z początku myslełem ze się zawiesił ale teraz jest tak codziennie spotkał się ktoś morze z tym?