Skocz do zawartości

Wolne tematy, uwagi i wnioski ...


greg523

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 tygodni później...
  • 2 miesiące temu...
Tutaj zapytam w wolnych tematach. W planach mam sprzedaż szóstki, już nawet na allegro wystawiłem z ciekawości. Nadal ją użytkuje i ma się dobrze. Pytanie, ile teraz realnie za szóstkę trzeba zapłacić, ceny oscylują nawet od 60 paru tysi i w górę. Aż tak spadły ceny szóstki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł,

Co do cen takich aut, to jest ich tak mało, że trudno mówić o rynku. Realnie jest dziś pewnie za 2 ludzi w kraju, którzy myslą poważnie o takim zakupie i mają na to w sakwie grosz, więc trzeba ich jakos skusić. Najprościej niestety ceną, bo w jakosc nikt raczej w naszej ojczyźnie nie wierzy (ja też słabo) . Ja długi czas obserwowałem oferty i auta. Jak było coś naprawdę super, to cena zabijała. Pośrednie miały inne wady, jak choćby brak faktury i umowa na 40 tysiecy itp... Wybrałem opcję niska cena i sporo do wyprostowania samemu i nie żałuję. Jak sam zrobiłem remont felg, to wiem przynajmniej, że są proste, pospawane i umalowane, podobnie z uszczelnieniem silnika itp... itd...

Edytowane przez adventure
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

To i ja dodam cos od siebie. Przez jakies 2 miesiące szukałem e63 w coupe. Oglądałem w rzeczywistości 5 samochód, obdzwoniłem wszystkie szóstki od 2007 do 2010r jakie sie pojawiły przez ten czas na allegro. Wybrzydzałem niesamowicie. Już nie mówię o schodzeniu z ceny rzędu 160tys do 140tys. Sprzedawcy sami dzwonili i proponowali niższą cenę. Moim zdaniem rynek w Polsce jest bardzo znikomy, bo potencjalny klient ma serie 5 w takim samym roczniku i przebiegu i wyposażeniu za 60porc ceny szóstki. Też istotną kwestią jest spalanie. Pewnie gdyby były szóstki w dieslu 2.0 to zainteresowanie byłoby większe, no ale wtedy to nie byłby samochód sportowy.

Podsumowując, obecna sytuacja jest wręcz perfekcyjna dla kupującego, a tragiczna dla sprzedającego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dzisiejszy kupujący też potencjalnie będzie kiedyś sprzedającym i to rzeczywiście nie nastraja optymistycznie. Nie mam zupełnie w planach sprzedaży mojej ślicznotki, chyba, że jakiś kolejny socjalistyczno-ekologiczny rząd zabroni korzystania z silników spalinowych, które zabijają foki, wieloryby, orangutany, żabki i wiele innych biednych stworzeń...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.