Problem z fabrycznym alarmem w E34 525TDS

[leszczu]

Witam.

Otóż pierwszy raz przytrafiło mi się poniższe, a mianowicie dzisiaj próbując otworzyć auto z pilota (normalna procedura) auto nie zareagowało- NIC ..CISZA... nadmieniam, że dioda w pilocie pulsuje normalnie...

Nie czekając (bo pada deszcz) otworzyłem auto z kluczyka- zamkiem..

I się zaczęło... awaryjne światła, odcięty zapłon, i pewnie syrena by wyła ale podejrzewam że nie mam jej (od zwsze tak miałem)....znalazłem w książce użytkownika procedurę wyłączenia aktywności autoalarmu- po przeprowadzeniu jej alarmu nie ma - silnik pracuje, centralny zamek jest0 i tylko centralnym zamkiem mogę zamykać drzwi

 

Czytałem ,że aktywuje sie alarm pilotem poprostu- jak to teraz interpretować? Pilot się "rozstroił"??? Nie mam kluczyka bez pilota żeby przeprowadzić inicjalizację- czy to jedyna droga? i muszę dorobić kluczyk bez pilota?? Jak teraz mam ten alarm przywrócić? Chciałbym sprawdzić , czy to tylko wygłup elektroniki, czy coś jest uszkodzone....

 

Czy ktoś z szanownych kolegów mógłby mi pomóc.. lub podzielić się wiedzą w tej materii??

 

pozdrawiam

Arek

[hadron]

Może to nie będzie wiedza specjalistyczna nt bmw, ale z alarmami jest tak że montowane są w każdej marce i zawsze są z tym kłopoty. Pierwszy wróg alarmu to wilgoć, wyłazi to własnie wiosną, z reguły wejścia centralki mają oporność wejściową rzędu 10 kiloom i nasiąknieta wodą tapicerka może zakłócac stany. O soli nie wspomnę bo to oczywiste. Polecam na pierwszym słoneczku intensywne suszenie i wentylowanie wnętrza.

 

Drugi tok myslenia to zakłócenia przemysłowe. Im większe miasto tym więcej możliwości złapania fałszywego sygnału, a to p;rzejeżdżająca ciężarówka, uzyte nieopodal elektronarzędzie, a to silne pole od np sieci przesyłowych.

 

Reasumująć jedno fałszywe załaczenie alarmu o niczym jeszcze nie przesądza, trzeba spokojnie poobserwować co będzie się dalej działo i wyciągnąćz tego wnioski.

[leszczu]

witaj!

Wielkie dzięki za zainteresowanie się problemem, lecz obawiam się że nie do końca się rozumiemy. Otóż to nie jednorazowe właczenie się alarmu- być może że nieczytelnie wyraziłem myśl, może inaczej:

 

1. Otwieram auto z pilota: reakcja auta ZEROWA- dioda LED w pilocie pracuje ok

2. postanawiam otworzyć auto z kluczyka: i w tym momencie zapłon się odcina, mrugają awaryjne, syrena itd...

3. odszukałem w instrukcji AWARYJNE ZDEZAKTYWOWANIE ALARMU ( w sumie siedziałem okolo 20 minut w środku z zamkniętymi drzwiami z kluczykiem w pierwszej pozycji w stacyjce )

4. Alarm zdezaktywowany: Auto pali , jednak nie mam sterowania z pilota- nie działa central z pilota domykanie szyb szyber...itd... czy alarm..

Mogę auto otwierać i zamykać tylko centralnym ale z zamka

5. Pytanie: Co teraz??? Czy się rozkodował pilot??? Nie mogę z powrotem aktywować alarmu. Sprawdzałem diodę nadawczą IR na kamerze- widać, że emituje "coś" ale co to trudno powiedzieć...jutro jeszcze sprawdze na falach średnich odbiornika radiowego...

6. Reasumując: Jak aktywować alarm?? I oczywiście osobna kwestia to taka, czy to jakiś jednorazowy wybryk..czy jakieś uszkodzenie..

pzdr

Arek

[hadron]

Aha, już kumam.

Mnie to wygląda na niedopasowanie pilota do centralki, a problem z alarmem jest tylko tego następstwem.

Na początek wymień baterię w pilocie i na nowo go zakoduj w centralce, tylko koduj przy zamknietych drzwiach, bo potem to tylko serwis ciebie może uratować

[leszczu]

Witaj

 

Niedopasowanie?? Masz na myśli rozkodowanie? Bo to instalacja fabryczna z oryginalnym kluczykiem i pilotem...

Tak tak... to wiem , że jest procedura inicjalizacji z tym, że potrzeba do tego dodatkowo zwykłego kluczyka żeby przekręcić w nim stacyjkę w pierwszą pozycję..a pilotem drugiego kluczyka do odbiornika kierować ( ja mam odbiornik w wewnętrznym lusterku od strony szyby)....

Sęk w tym, że nie mam drugiego kluczyka- Wiesz, to nie problem mogę doroić zwykły..ale pytanie czy to o to chodzi napewno..

 

PS. Sprawdziłem pilota na odbiorniku radiowym- w głośniku słychać próbkowanie...zatem emisja jest prawidłowa..

pzdr

[hadron]

Ja tylko ci sugeruję pewien trop, z twojego opisu wynika że sam na własne życzenie uruchomiłeś alarm bo widziałeś że się nie wyłączył z pilota.

Teraz o tym drugim kluczyku,

też kupiłem autko od pajaca który miał niedziałający pilot i otwierał drzwi kluczykiem. Wymieniłem baterię, wsiadłem do środka, zamknąłem drzwi i włożyłem kluczyk do stacyjki. Kilka kliknięć i pilot zadziałał. Potem się okazało że działa pewnie na odległość 20-30metrów więc nie rozumiem dlaczego nie zadziała z lusterkiem które jest raptem pół metra wyżej ?

[leszczu]

Baterie sprawdzałem i są OK--> 2 x 3V....

W instrukcji jest napisane, że max odległość zadziałania alarmu to 5m- i to by sie zgadzało, ponieważ transmisja przebiega w podczerwieni skoro widze ją w kamerze i słyszę w radiu...

Czy ja wiem czy na własne życzenie?? :?

Jeśli nic bym nie zrobił (nie zdeaktywował alarm awaryjnie) to wogóle bym go nie odpalił i tyle...

Teraz to chociaż jeżdżę...tyle że wszystko na piechote robię...

pzdr

 

PS. Nic, poklikam jeszcze dzisiaj w tym zamkniętym aucie :) może coś wyklikam :)

[hadron]

W instrukcji jest napisane, że max odległość zadziałania alarmu to 5m- i to by sie zgadzało, ponieważ transmisja przebiega w podczerwieni

 

To zmienia postać rzeczy, ja mam transmisję radiową więc ten drugi kluczyk to chyba nieodzowny ale jak dorobisz to musisz zgłosić to ubezpieczycielowi.

 

A tak na marginesie, jak nie góra do Mahometa....

a może prościej bedzie wydłubać odbioprnik z lusterka i przedłużyć go na kabelkach pod sam led w kluczyku :norty:

[leszczu]

Znalazłem w sieci coś takiego :

 

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic658022.html

 

 

i nie wiem czy to adekwatne do mojej E34 jest...dodam, że kluczyk mam identyczny

 

pzdr

[leszczu]

Witam :)

Chciałbym poinformować, iż poradziłem sobie z problemem :D

Korzystając z okazji chcę napisać krótką instrukcję jak to działa w moim modelu BMW 525TDS E34 z 1996 roku, czyli:

 

1 Wsiąść do środka zamknąć drzwi (nie ryglować)

2. Włączyć i wyłączyć zapłon i wyjąć kluczyk

3. Skierować pilota bezpośrednio do czujki w lusterku wewnętrznym i nacisnąć i przytrzymać przycisk otwierania

4. W trakcie trzymania przycisku otwierania należy trzykrotnie wcisnąć przycisk zamykania (nie później jednak niż po upływie 10sek)

5. Miga dioda LED (z f~1Hz) na pilocie przez 10 sekund

6. W trakcie migania diody LED nacisnąć przycisk zamykania drzwi na pilocie

7. Reakcja auta: Włączone światło wewnątrz auta, słyszałem pracę centralneggo zamka (ale nie wykonał on ruch roboczego, tj zamknięcia i potem otwarcia...poprostu słychać było jakby sprawdzał system czy pozycje siłowników są ok...

 

Mam nadzieję, że komuś to w przyszłości pomoże rozwiązać podobny problem :) :dance:

pozdrawiam

Arek