zwarcie w elektryce?

[krzyku]

chcialem przeczyscic klemy tak dla konserwacji, kluczyk byl w stacji w pozycji on (tzn. bylo widac przebieg, ale nie bylo grzania swieczek i wtrysku - to jest dopiero na nastepnym przestawieniu klucza), zdjalem obie klemy, przeczyscilem i zalozylem z powrotem. no i cos spierdo...czylem. teraz aku sie rozladowywuje w strasznym tempie, wiec zabieram do domu wrzucam pod prostownik izabieram jak chce sie gdzies przejechac.

co moglem zwalic - sprawdzilem skrzynke z fusami i wszystkie ok, moze jakis przekanzik tylko jaki i gdzie??? no i ile moze to kosztowac?

jutro jak starczy czasu i sie wyrobie jade do elektryka.

ma ktos jakiegos godnego polecenia w łodzi?

 

~~~~~~~~~~~~

e36 318tds 96r

Edytowane 13 Czerwca 2005 przez krzyku

[psychop]

chcialem przeczyscic klemy tak dla konserwacji, kluczyk byl w stacji w pozycji on (tzn. bylo widac przebieg, ale nie bylo grzania swieczek i wtrysku - to jest dopiero na nastepnym przestawieniu klucza), zdjalem obie klemy, przeczyscilem i zalozylem z powrotem. no i cos spierdo...czylem. teraz aku sie rozladowywuje w strasznym tempie, wiec zabieram do domu wrzucam pod prostownik izabieram jak chce sie gdzies przejechac.

co moglem zwalic - sprawdzilem skrzynke z fusami i wszystkie ok, moze jakis przekanzik tylko jaki i gdzie??? no i ile moze to kosztowac?

jutro jak starczy czasu i sie wyrobie jade do elektryka.

ma ktos jakiegos godnego polecenia w łodzi?

 

~~~~~~~~~~~~

e36 318tds 96r

 

Coz to co zrobiles jak sam sie domyslasz nie bylo najmadrzejsza rzecza

pod sloncem, ale mam nadzieje ze nic powaznego sie nie uszkodzilo.

 

Moja wstepna diagnoza bedzie taka, ze albo - podczas wlaczania skleil

sie jeden z przekaznikow (poniewaz zapinajac akumulator podales

mu jednoczesnie prad na cewke, a przez styki plynal duzy prad

"wlaczeniowy" po ponownym wpieciu akumulatora)

 

albo padl ktorys modul i nie przechodzi w stan czuwania. pomacaj

czy ktorys z przekaznikow i modulow nie robi sie cieply - a jak nie

to pozostaje mozolne odcinanie obwodow po kolei i mierzenie pradu...

 

aha opatrz post poprawnym oznaczeniem modelu

[krzyku]

Coz to co zrobiles jak sam sie domyslasz nie bylo najmadrzejsza rzecza

pod sloncem, ale mam nadzieje ze nic powaznego sie nie uszkodzilo.

wiem, strasznie glupie i jestem na siebie strasznie zly, zona ma mnie juz dosyc, zrobilem to z pospiechu a nie rozmyslnie.

 

Moja wstepna diagnoza bedzie taka, ze albo - podczas wlaczania skleil

sie jeden z przekaznikow (poniewaz zapinajac akumulator podales

mu jednoczesnie prad na cewke, a przez styki plynal duzy prad

"wlaczeniowy" po ponownym wpieciu akumulatora)

no nie wiem bo klucz w stacyjce byl w pozycji 1 - widac przebieg, a nie w 2 - przygotowanie do rozruchu - grzanie swieczek zarowych, kontrola absu, poduchy itd.

 

aha opatrz post poprawnym oznaczeniem modelu

jakies dodatkowe info oprocz:e36 318tds 96r

[psychop]

Spokojnie, moze to nie bedzie nis strasznego.

W pozycji 1. rowniez wlaczaja sie niektore przekazniki i zaczynaja byc

zasilane niektore systemy. Zmodyfikuj pierwszy post i z listy

rozwijanej po lewej stronie tematu wybierz [E36]

 

 

Coz to co zrobiles jak sam sie domyslasz nie bylo najmadrzejsza rzecza

pod sloncem, ale mam nadzieje ze nic powaznego sie nie uszkodzilo.

wiem, strasznie glupie i jestem na siebie strasznie zly, zona ma mnie juz dosyc, zrobilem to z pospiechu a nie rozmyslnie.

 

Moja wstepna diagnoza bedzie taka, ze albo - podczas wlaczania skleil

sie jeden z przekaznikow (poniewaz zapinajac akumulator podales

mu jednoczesnie prad na cewke, a przez styki plynal duzy prad

"wlaczeniowy" po ponownym wpieciu akumulatora)

no nie wiem bo klucz w stacyjce byl w pozycji 1 - widac przebieg, a nie w 2 - przygotowanie do rozruchu - grzanie swieczek zarowych, kontrola absu, poduchy itd.

 

aha opatrz post poprawnym oznaczeniem modelu

jakies dodatkowe info oprocz:e36 318tds 96r

[krzyku]

jw. poprostu musial troche postac bez aku (w moim przypadku noc) i to co sie skleilo sie najwidoczniej rozkleilo i po problemie.

nic nie dalem zarobic "fachmenom-partaczom" i jestem z tego dumny

pozdro dla usera psychop