Alarm-jaki zamontować czy uda mi sie to samemu zrobić??

[Lego]

Jak w temacie i poza tym:

1 na co zwracac uwagę przy kupnie alarmu jakie funkcje sie przydają szczegolnie

2chciałbym zrobić sobie odciecie i teraz do czego się podłączyć pod pompę paliwa czy jakiś kabel przy stacyjce.

Za wszystkie z góry dziękuje :)

[psychop]

Jak w temacie i poza tym:

1 na co zwracac uwagę przy kupnie alarmu jakie funkcje sie przydają szczegolnie

2chciałbym zrobić sobie odciecie i teraz do czego się podłączyć pod pompę paliwa czy jakiś kabel przy stacyjce.

Za wszystkie z góry dziękuje :)

 

Nic przy stacyjce. W minute pierwszy lepszy palant ci to obejdzie.

I nie pakuj modulu pod kierownice tam wszyscy szukaja (i najczesciej

znajduja....).

 

czujnikom poswiec duzo uwagi i starannosci montazu marka alarmu

jest bez znaczenia (prawie) po prostu znajdz taki ktory bedzie ci

odpowiadac funkcjonalnoscia

 

ja np uzywam najczesciej corral-b ale to taka moja osobista preferencja

moze to byc cokolwiek

[Bad_Boy]

witam, najlepszy jest alarm ktory ma wlasne zasilanie i wszystkie kable w jednym kolorze. Oprocz tego Niedzwiedz Lock ( zaden Multi-Lock) i masz spokoj Lepiej dolozyc 500 zl niz pozniej kupowac swoje auto za 5 000....

[Bartek]

Nie kupuj badziewia za 100 PLN. Ja osobiście zawsze byłem zadowolony z Clifford'a. Z dodatkowych bajerków powinien mieć domykanie szyb i dachu. Mając schematy i trochę pojęcia poradzisz sobie bez problemu.

[Marcin-coupe]

witam! zakladalem 2 alarmy w swojej karierze i alarm Inferno dal rade, a alarm Forteca non stop sie psula.....prponuje syreen bez wlasnego zasilania bo jest glosniejsza przy jednoczensym uzyciu drugiej syreny z wlasnym zasilaniem gdzies bardziej ukryteej. oczywiscie czujki przeroznego rodzaju...pozdrawiam

[psychop]

witam, najlepszy jest alarm ktory ma wlasne zasilanie i wszystkie kable w jednym kolorze. Oprocz tego Niedzwiedz Lock ( zaden Multi-Lock) i masz spokoj Lepiej dolozyc 500 zl niz pozniej kupowac swoje auto za 5 000....

 

za 500 to mozna kupic cztery alarmy i immobilizer! :)

 

Dobrej klasy centralka wraz jakims podstawowym czujnikiem to

koszt 120-150 PLN. Dodatkowo pare czujnikow (polozenia, wstzasowy,

mikforale - jesli ktos lubi) syrena to razem nie przekroczy 250 PLN

mowie o cenach z warszawskiego Wolumenu.

 

Centralke najlepiej od razu wyjac z obudowy i chocby bez! zawinieta

nawet czarna tasma umiescic w jakims przemyslnym miejscu. Trzeba

uzyc fantazji - ze starych miejsc ktore uzywalem moge zdradzic np

przewod wentylacyjny, miejsce pod fotelem pasazera, pod tylna kanapa

i wiele innych. przewody mozna zostawic albo losowo pozamieniac kolory -

szczegolnie wazne jesli alarm jest jakas masowa popularna produkcja.

[Tomec]

a ja jestem zwolennikiem alarmow niestandartowych w miare mozliwosci. ogolnie im mniej standartowe zabezpieczenia tym lepsze. zwlaszcza wszystko co fabryczne itp zlodziej moze sie nauczyc jak szybko ominac. osobiscie juz w drugim samochodzie mam zamontowany alarm kupiony na volumenie, produkowany przez nieduza firme. funkcjonalnosc ma naprawde duza, nie odbiega zadnym sporo drozszym produktom. nie mialem z nim zadnych problemow, jestem w 100% zadowolony.

a co do kolorow kabli...moim zdaniem wszystkie kable jednego koloru to blad producentow, a to z prostej przyczyny - odrazu widac gdzie jest alarm :duh: spora wiazka identycznych kabli - wiadomo ze do alarmu. natomiast jesli kable sa przeroznych kolorow, upodobnia sie do pozostalych w samochodzie i juz ich tak nie widac :)

to tyle mojego, pozdrawiam

[Bad_Boy]

witam, najlepszy jest alarm ktory ma wlasne zasilanie i wszystkie kable w jednym kolorze. Oprocz tego Niedzwiedz Lock ( zaden Multi-Lock) i masz spokoj Lepiej dolozyc 500 zl niz pozniej kupowac swoje auto za 5 000....

 

za 500 to mozna kupic cztery alarmy i immobilizer! :)

 

Dobrej klasy centralka wraz jakims podstawowym czujnikiem to

koszt 120-150 PLN. Dodatkowo pare czujnikow (polozenia, wstzasowy,

mikforale - jesli ktos lubi) syrena to razem nie przekroczy 250 PLN

mowie o cenach z warszawskiego Wolumenu.

 

Centralke najlepiej od razu wyjac z obudowy i chocby bez! zawinieta

nawet czarna tasma umiescic w jakims przemyslnym miejscu. Trzeba

uzyc fantazji - ze starych miejsc ktore uzywalem moge zdradzic np

przewod wentylacyjny, miejsce pod fotelem pasazera, pod tylna kanapa

i wiele innych. przewody mozna zostawic albo losowo pozamieniac kolory -

szczegolnie wazne jesli alarm jest jakas masowa popularna produkcja.

kolego a policzyles Niedzwiedzia ???

[Bad_Boy]

a ja jestem zwolennikiem alarmow niestandartowych w miare mozliwosci. ogolnie im mniej standartowe zabezpieczenia tym lepsze. zwlaszcza wszystko co fabryczne itp zlodziej moze sie nauczyc jak szybko ominac. osobiscie juz w drugim samochodzie mam zamontowany alarm kupiony na volumenie, produkowany przez nieduza firme. funkcjonalnosc ma naprawde duza, nie odbiega zadnym sporo drozszym produktom. nie mialem z nim zadnych problemow, jestem w 100% zadowolony.

a co do kolorow kabli...moim zdaniem wszystkie kable jednego koloru to blad producentow, a to z prostej przyczyny - odrazu widac gdzie jest alarm :duh: spora wiazka identycznych kabli - wiadomo ze do alarmu. natomiast jesli kable sa przeroznych kolorow, upodobnia sie do pozostalych w samochodzie i juz ich tak nie widac :)

to tyle mojego, pozdrawiam

Blad kolego, najlepsze alarmy maja kable w jednym kolorze i jest to zamierzone- nie wiadomo w ktorym jest zasilanie- w prostych alarmach jest to zazwyczaj kabel czarny( wystarczy zmostkowac) Dla informacjii- np odciecia pompy paliwa robi sie tak ze podlacza sie przyniesiona z soba butelke 1.5l z benzyna( starczy na dojechanie do dziupli), a wlasne zasilanie- jest potrzebne po to ze nikt nie bedzie siedzial w aucie jak mu alarm bedzie wyl, pare minut...Tomec- piszesz ze nie miales problemu- bo nikt sie nie wlamywal, hehehe....

[Tomec]

a ja dalej bede sie upieral ze wszystkie kable w jednym kolorze to glupota. sorry, ale powiedz mi jak dojdziesz ktory kabel jest od czego, skoro nie bedzie w oznaczeniu ich zadnej systematyki. oczywiscie jesli kable wychodzace z centralki sa banalnie poukladane np. czerwony +, czarny -, obok dwa czarne idace do pompy, to jest to glupota, ale jesli te kable beda w zupelnie przypadkowych kolorach, to bez schematu, ktory kabel do czego, to za cholere sie nie polapiesz a i centralke bedzie trudniej znalezc. a gdy wszystkie sa w jednym kolorze to bez problemu znajdziesz centralke, a to juz polowa sukcesu.

Dla informacjii- np odciecia pompy paliwa robi sie tak ze podlacza sie przyniesiona z soba butelke 1.5l z benzyna( starczy na dojechanie do dziupli)

jeszcze chyba trzeba zrobic cisnienie, a samą butelką to chyba ciezko.

bo nikt sie nie wlamywal, hehehe....

blad, wlamywal sie - uszkodzony lekko zamek, wybita szyba, wcielo radio. alarm zaczal wyc i co z tego, jak doszedlem do okna to juz nikogo nie bylo :twisted:

jakis czas temu ktos probowal sie wlamac do samochodu brata, na szczescie bezskutecznie - on rowniez uzywa centralek takich jak ja

 

nie mozna przeciez z gory skreslac tanszych centralek, zakladajac ze zeby bylo dobre, musi byc drogie. owszem, jest sporo siana na rynku, ale jest tez troche naprawde dobrych centralek za rozsadne pieniadze, oferujacych naprawde duzą funkcjonalnosc.

przynajmniej jak narazie ja nie znalazlem powodow dla ktorych mialbym wydac kilka razy wiecej pieniedzy na tzw."markowy" alarm. moze ten watek mnie przekona :wink:

 

a swoja droga to mam takie zyczenie dla siebie jak i dla innych, zeby nigdy tak naprawde te wszystkie alarmy nie byly potrzebne i sluzyly co najwyzej do sterowania centralnym zamkiem, domykania szyb itp :)

 

pozdrawiam serdecznie

[psychop]

Tak naprawde dyskusja jest drugorzednej istotnosci.

 

Przede wszystkim centralka ma byc tak schowana, zeby pierwsze

siegniecie pod deske rozdzielcza nie pozwalalo jej znalezc. Jesli bedzie

odpowiednio dobrze schowana, to nikt nie bedzie ogladal wiazki. Poza

tym w warunkach "polowych" nikt nie bawi sie w rozbrajanie alarmu

przez zwieranie jakichs kabli na module.

 

Zlodzieje zostawiaja alarm w spokoju i koncentruja sie na szybkim

doprowadzeniu istotnych zespolow auta (pompa paliwa, zaplon, komputer,

ew. rozrusznik) do dzialania najczesciej przez podanie zasilania

bezposrednio na zaciski urzadzenia. Ale i na to sa sposoby - tu nie bede

ich wymieniac.

 

Nawet przed tak zwanymi "podmiankami" czyli facet przychodzi z wlasnym

komputerem z wyprogramowana funkcja immobilizera - mozna sie dosc

skutecznie zabezpieczyc.

 

 

Marka centralki jest kompletnie obojetna, bo z punktu widzenia "rozbrajacza" taki alarm to zawsze to samo - sterowanie syrena

plus ew pare przekaznikow ktore przerywa krytyczne obwody.

Chociaz ja zazwyczaj tez stosuje krajowe produkty niewielkich firm -

ma to znaczenie o tyle ze powiedzmy boxera czy langeforda sprzedaje

sie w dziesiatkach tysiecy sztuk i zazwyczaj montowane sa przez zaklady

w podobny sposob. Taki przyklad - kiedys kupilem w salonie fiata punto.

Zamontowano mi tam rowniez alarm (jak sie pozniej nauczylem, to

najgorszy z mozliwych wariantow, alarm montowany w fabrycznym salonie)

Jakis czas wczesniej na kursie jezdzilem Uno, i jak sie okazalo - mimo

paroletniej roznicy w dacie sprzedazy samochodu - oba pojazdy mialy

zamontowane awaryjny wylacznik alarmu w DOKLADNIE tym samym

miejscu. Natychmiast przed oczami stanely mi tysiace aut ktore jezdza

z tym glupim switchem....

 

Czasami jeden przekaznik potrafi byc bardziej skuteczny od rozwinietych

autoalarmow - tylko trzeba to wszystko fajnie wymyslic/

[psychop]

witam, najlepszy jest alarm ktory ma wlasne zasilanie i wszystkie kable w jednym kolorze. Oprocz tego Niedzwiedz Lock ( zaden Multi-Lock) i masz spokoj Lepiej dolozyc 500 zl niz pozniej kupowac swoje auto za 5 000....

 

za 500 to mozna kupic cztery alarmy i immobilizer! :)

 

Dobrej klasy centralka wraz jakims podstawowym czujnikiem to

koszt 120-150 PLN. Dodatkowo pare czujnikow (polozenia, wstzasowy,

mikforale - jesli ktos lubi) syrena to razem nie przekroczy 250 PLN

mowie o cenach z warszawskiego Wolumenu.

 

Centralke najlepiej od razu wyjac z obudowy i chocby bez! zawinieta

nawet czarna tasma umiescic w jakims przemyslnym miejscu. Trzeba

uzyc fantazji - ze starych miejsc ktore uzywalem moge zdradzic np

przewod wentylacyjny, miejsce pod fotelem pasazera, pod tylna kanapa

i wiele innych. przewody mozna zostawic albo losowo pozamieniac kolory -

szczegolnie wazne jesli alarm jest jakas masowa popularna produkcja.

kolego a policzyles Niedzwiedzia ???

 

Faktycznie, pomyslalem tylko o elektronice.

 

Bear lock czy Dipol faktycznie sa niezwykle skuteczne. Zazwyczaj jesli

nie bawia sie w wleczenie auta to odpuszczaja.

[saintman]

Nie wiem czy komus sie przyda moja sugestia, ale przy instalacji mojego alarmu moj czlowiek utwierdzil mnie w przekonaniu, ze dobry zlodziej pozna gdzie podlaczony jest alarm po przewodach w 10 sekund. Dlatego przy montazu moich zabezpieczen przyniosl z zaplecza oryginalna wiazke BMW, wycial z niej kilka kabli i nimi podlaczyl wszystko, upychajac je finalnie w wiazce w moim samochodzie o grubosci mojej reki w nadgarstku. Moze to i niewiele ale napewno kolejne utrudnienie dla zlodzieja. A czasem wlasnie te kilka sekund moze uratowac nasze auto.

[psychop]

Nie wiem czy komus sie przyda moja sugestia, ale przy instalacji mojego alarmu moj czlowiek utwierdzil mnie w przekonaniu, ze dobry zlodziej pozna gdzie podlaczony jest alarm po przewodach w 10 sekund. Dlatego przy montazu moich zabezpieczen przyniosl z zaplecza oryginalna wiazke BMW, wycial z niej kilka kabli i nimi podlaczyl wszystko, upychajac je finalnie w wiazce w moim samochodzie o grubosci mojej reki w nadgarstku. Moze to i niewiele ale napewno kolejne utrudnienie dla zlodzieja. A czasem wlasnie te kilka sekund moze uratowac nasze auto.

 

Dokladnie o tym pisalem jakis czas temu - porzadna instalacja

alarmu to ulozenie i zawiniecie przewodow w fabrycznych wiazkach

tak zeby nie mozna bylo ich odroznic od fabrycznych. Z tym ze to niestety

duzo rooty - jak chce sie to zrobic powaznie, trzeba pruc kawal tapicerki i wyposazenia.

[Columbus]

moje zabezpieczenie pojazdu to wpięcie mikro wyłącznika w wiązke sterującą komputer ( nie może być to przewód zasilający komputer ),jeden przewód wystarczy by nieproszony gościu odpóścił temat.warunek-że auto nie jest zasilane LPG. Pozatym jak najbardziej wszelakie czujki,i oczywiste sprytnie zamontowany "niedzwiedż-lok" jeśli to automat (klcz na przedłużce-najlepszej stali łamak nie da rady)

[psychop]

moje zabezpieczenie pojazdu to wpięcie mikro wyłącznika w wiązke sterującą komputer ( nie może być to przewód zasilający komputer ),jeden przewód wystarczy by nieproszony gościu odpóścił temat.warunek-że auto nie jest zasilane LPG. Pozatym jak najbardziej wszelakie czujki,i oczywiste sprytnie zamontowany "niedzwiedż-lok" jeśli to automat (klcz na przedłużce-najlepszej stali łamak nie da rady)

 

Jesli nie boicie sie zarejestrowania usterek w komputerze (ja zasadniczo mam to gdzies, bo jesli nie zapalaja na trwale jakichs lampek to niespecjalnie mnie to obchodzi) to polecam "unieruchomienie" ktoregos

z krytycznych czujnikow - tych ktorych komputer nie potrafi zastapic

usrednionym sygnalem w trybie awaryjnym. Jest ich kilka :) i zazwyczaj

bez nich samochod sie nie da uruchomic.

[Bad_Boy]

dobrze jest tez zmienic kody PIN na komp- dla elektronika to 15 min pracy- a zlodziej nawet jak przyjdzie ze swoim komp to po podlaczeniu mu sie spali....

[psychop]

dobrze jest tez zmienic kody PIN na komp- dla elektronika to 15 min pracy- a zlodziej nawet jak przyjdzie ze swoim komp to po podlaczeniu mu sie spali....

 

Nie kody zmienic PIN, tylko ZAMIENIC PINY... :)))))))

 

i faktycznie tak to dziala - zalezy co sie zamieni

[Lego]

na czym jeszcze najlepiej zrobic odcięcie :?: na których przewodach :?: