wycieraczka kiererowcy, pomocy....

[probes]

Widzicie jaka pogoda a tu jak na złość w trasie padła mi wycieraczka i to kierowcy :duh: :duh:.

Jadąc ok 140 nagle wycieaczka oparła mi sie na słupku i przestała działać ( jakby pęd powietrza ją tam odgiął) natomiast pasażera działa ok.

Na stacji odkręciłem ją całą i okazuje sie, że "bolec" do którego jest przykręcona obraca się swobodnie jakby sie cos zerwało w środku :doh: .

 

Pomocy bo mam kupe jazdy dziś wieczorem i w niedziele i nie wiem co zrobic albo jak sie do tego dostać..... :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:

Ew. kto na terenie Krakowa, oklolic mógłby to zrobić

HELP!!!!!!

[oggy]

ktory bolec?

 

Jak zdejmiesz obudowe mikrofiltra pod spodem masz drugi bolec - tam jest zamontowane ciegno, ktore sie wyrabia i potrafi z owego drugiego bolca spasc - efekt to wlasnie utrata wycierania :) . Nacisnij je z powrotem i zabezpiecz jakos do czasu wymiany. Wymiana tej koncowki to ok. 150 PLN - jesli to jest wlasnie to.

[probes]

ok, zaraz lece to sprawdzić :roll2: , chodzi o ten bolec(z gwintem) do którego przykrecane jest ramie wycieraczki

[oggy]

daj znac co zobaczyles :)

[Gość]

panowie jak sie dostać do mechanizmu wycieraczek

[slae39]

połącz rozłączone elementy tak jak wyżej napisano, możesz nawet lekko ukształtować dolne ramię, dogiąć go do góry tak, aby bezwładnie nie opadało i dalej śmigać.

 

PS. czy ktoś wie gdzie można ten wypracowany element kupić? Ja już tak jeżdżę od roku i narazie jest Ok, nie miałem więcej problemu ale z pewnością do czasu.

[slae39]

panowie jak sie dostać do mechanizmu wycieraczek

 

jeżeli masz ten sam problem co autor postu to wystarczy zdjąć obudowę filtra kabinowego od strony kierowcy. absolutnie nic więcej, żadnej śrubki, jedynie zabezpieczenie obudowy filtra. Jeżeli cały mechanizm, to będzie konieczny demontaż podszybia, ale radzę zrobić to starannie, tak aby nie pozostawić śladów po demontażu