Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Członkowie klubu
Opublikowano
Rozumiem , że E38 to rzadki jeszcze model - ale może ktoś coś wiedzieć co z remontem uszczelki [koszty, czas, co warto wymienić, czy tylko oryg., pewnie trzeba robić obie głowice itd.] Za kazde info. dzięki :modlitwa:

UIHZ9556.JPG

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Przy okazji tematu zapytam o jedną rzecz. Dziś jechałem przez Warszawę przez 20km w jednym wielkim korku-jazda jedynka, sprzęgło jedynka i tak przez całe wspomniane 20km. Nagle zauważyłem że wskaźnik temperatury równomiernie przesuwa się w lewo aż do oporu...Momentalnie zjechałem na pobocze, otwieram maskę a tam płyn w chłodnicy aż przy samym korku. Po odkęceniu korka momentalnie część płynu wyciekła. Odczekałem godzinkę aż silnik się wychłodził, poziom płynu opadł i pojechałem już dalej........To chyba nie jest normalne? Co mogło być tego przyczyną?
Opublikowano
Przy okazji tematu zapytam o jedną rzecz. Dziś jechałem przez Warszawę przez 20km w jednym wielkim korku-jazda jedynka, sprzęgło jedynka i tak przez całe wspomniane 20km. Nagle zauważyłem że wskaźnik temperatury równomiernie przesuwa się w lewo aż do oporu...Momentalnie zjechałem na pobocze, otwieram maskę a tam płyn w chłodnicy aż przy samym korku. Po odkęceniu korka momentalnie część płynu wyciekła. Odczekałem godzinkę aż silnik się wychłodził, poziom płynu opadł i pojechałem już dalej........To chyba nie jest normalne? Co mogło być tego przyczyną?

 

sprawdz visco, termostat, pompe

Punto75>BravoGT>MB260E>MBC280>*PuntoHLX>MBC320>MBE50AMG>VectraC>BMW528 . it's nice to be important but it's more important to be nice

>>> psychop's lab mike.xray.pl

Opublikowano
Przy okazji tematu zapytam o jedną rzecz. Dziś jechałem przez Warszawę przez 20km w jednym wielkim korku-jazda jedynka, sprzęgło jedynka i tak przez całe wspomniane 20km. Nagle zauważyłem że wskaźnik temperatury równomiernie przesuwa się w lewo aż do oporu...Momentalnie zjechałem na pobocze, otwieram maskę a tam płyn w chłodnicy aż przy samym korku. Po odkęceniu korka momentalnie część płynu wyciekła. Odczekałem godzinkę aż silnik się wychłodził, poziom płynu opadł i pojechałem już dalej........To chyba nie jest normalne? Co mogło być tego przyczyną?

Czy przypadkiem nie miales zalanego plynu chlodzacego ponad stan?

Opublikowano (edytowane)
Przy okazji tematu zapytam o jedną rzecz. Dziś jechałem przez Warszawę przez 20km w jednym wielkim korku-jazda jedynka, sprzęgło jedynka i tak przez całe wspomniane 20km. Nagle zauważyłem że wskaźnik temperatury równomiernie przesuwa się w lewo aż do oporu...Momentalnie zjechałem na pobocze, otwieram maskę a tam płyn w chłodnicy aż przy samym korku. Po odkęceniu korka momentalnie część płynu wyciekła. Odczekałem godzinkę aż silnik się wychłodził, poziom płynu opadł i pojechałem już dalej........To chyba nie jest normalne? Co mogło być tego przyczyną?

Czy przypadkiem nie miales zalanego plynu chlodzacego ponad stan?

 

Kilka dni temu dolewałem i trochę się przelało. Czy to może być przyczyną? Jeżeli tak to jak spuścić płyn?

Edytowane przez czyżu
  • Członkowie klubu
Opublikowano

Kazdy płyn ma swoją rozszerzalność, tak więc przy rozgrzanym silniku mogło az tyle go przrosnąć. Jak doprowadzić do stanu normalnego w twoim aucie nie wiem, ale spróbuj szprycą [ dużą strzykawką] odessać z zbiorniczka wyrównawczego - stan sprawdzasz na zimnym silniku, najlepiej po nocy [z praktyki najlepiej odessać więcej a rano dolać do właściwego stanu]

Pomimo wszystko zalecam sprawdzenie wiska i bycie czujnym.

 

Dla zainteresowanych moim przypadkiem opisanym wyżej - sytuacja unormowała się, przejechałem ok.1000 km i wydaje się, że uszczelka i głowica jest ok. :P :dance:

UIHZ9556.JPG

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.