problem z ładowaniem/akumulatorem :(

[dobrus]

hej.

 

dzis bardzo niemilą niespodzianke zrobila mi moja e34. Podczas jazdy zaświecila sie kontrolka ABS, przygasl wyswietlacz kolo zegarow, wylaczylo sie radio a na koniec kierunkowskazy (chronologicznie). Przednie reflektrory ledwie swiecily. Zjechalem wiec na pobocze,zgasilem silnik no i juz nie odpalil:( Chyba padlo ladowanie albo aku. Dziwne jest,ze po przekreceniu kluczyka do pozycji w ktorej zapalaja sie wszystkie lampki nie zapala sie kontrolka aku. (tak juz mam chyba od jakiegos czasu, zarowka jest ok) podczas jazdy takze sie nigdy nie świecila. a co chodzi?? Jestem teraz w fatalnej sytuacji bo auto zostawilem kilka ulic dalej i nie mam nawet jak do domu go przywlec nie mowiac juz o jakims warsztacie. co to moze byc? moze jest ktos z katowic kto podjechalby do mnie (ligota) i poradzil cos na to? (oczYwiscie odplatnie:D ) pozdrawiam

[heba.rac]

witam, miałem to samo kilka miesięcy temu, problem tkwi prawdopodobnie w kończących sie szczotkach w alternatorze..

wymień je na nowe koszt jest niewielki (50zł) i zrobisz to sam...10 minut roboty ale musisz miec kable żeby troche aku podładować...pzdr

 

http://img510.imageshack.us/img510/6416/beztytuuqq6.jpg

[silver86]

jeśli masz alternator boscha to koszt nie duży, ja mam valeo i tylko w ASO można dostać szczotkotrzymacz (niecałe 80zł) - ewentualnie sam możesz dopasować szczotki z czegoś innego - mi koszt naprawy w tym przypadku 6zł wyniósł