Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Wymieniłem wałek w M40 przekładając bardzo skrupulatnie krzywki jedna po drugiej w te same miejsca co pracowały wcześniej w innej głowicy. Zanim zrzuciłem pasek zaznaczyłem miejsce na pasku i kole przykręcanym do wałka. Kółko jest na klinie więc nie ma możliwości go wsadzenia w innym położeniu (przekręcenia go względem wałka). Po złożeniu wszystkiego i odpaleniu z silnika dobiega głośny stukot. Jedyne co nie wymieniłem to popychaczy i pastylek, które to zostały stare z poprzedniego kompletu. Czy jest możliwe - choć nie wierze w to - żeby pasek przeskoczył na dole (na kole wału korbowego) o jeden, dwa zęby i ten stukot powodowany byłby przez złe ustawienie rozrządu? Bo wydaje mi się że silnik by wtedy wogóle nie zapalił, a ten chodzi jak by nigdy nic tyle że stukanie jest bardzo głośne (metaliczy dzwięk), którego to stukania nie było przed wymianą a jedynie co było to standardowe cykanie spowodowane wrzerami na krzywkach wałka. I drugie pytanie jak sprawdzić czy dobrze jest ustawiony rozrząd? Są jakieś znaki na kole dolnym i górnym które np powinny się zbiegać czy coś takiego?

Bardzo proszę o pomoc gdyż już załamują mi się ręce z pododu tego że było cykanie a zrobiło się dziesięć razy głośniej :?

Z góry dziękuję za podpowiedź i pozdrawiam...

Opublikowano
Witam!

Wymieniłem wałek w M40 przekładając bardzo skrupulatnie krzywki jedna po drugiej w te same miejsca co pracowały wcześniej w innej głowicy. Zanim zrzuciłem pasek zaznaczyłem miejsce na pasku i kole przykręcanym do wałka. Kółko jest na klinie więc nie ma możliwości go wsadzenia w innym położeniu (przekręcenia go względem wałka). Po złożeniu wszystkiego i odpaleniu z silnika dobiega głośny stukot. Jedyne co nie wymieniłem to popychaczy i pastylek, które to zostały stare z poprzedniego kompletu. Czy jest możliwe - choć nie wierze w to - żeby pasek przeskoczył na dole (na kole wału korbowego) o jeden, dwa zęby i ten stukot powodowany byłby przez złe ustawienie rozrządu? ...

 

Szanowny kolego - a czy zablokowałeś najpierw układ ( sworzeń w koło zamachowe ) ??? Wtedy masz dopiero pweność, że przy poprawnym złożeniu mechanizm się nie przestawi.

 

Ja bym wałka nie przekładał w taki sposób jak ty - na wyczucie - tylko ewentualnie patrzysz na cykle ( suwy ) i dopiero wtedy wiesz w jakim cyklu znajduje się poszczególny cylinder. Z tego co wiem to sworzeń w koło zamachowe blokuje mechanizm tak, aby tłok pierwszego cylindra znajdował się w GMP - i dopiero po tym dochodzisz do całej reszty.

 

Skoro masz bardzo głośny, metaliczny stukot to możliwości jest kilka.

1. Fakt, że koło zębate na wałku rozrządu jest na klinie i nie ma możliwości pomyłki, natomiast ustawienie samego wałka może być niepoprawne.

2. Podczas zakładania paska - przeskoczył ci na dole o 1-2zęby i teraz jest kolizja tłoków z zaworami.

3. Nie zablokowałeś układu i przy wymianie wałka zmieniło ci się położenie mechanizmu

 

Co do popychaczy - dźwięk jest specyficzny i jest to raczej cykanie niż stukanie. Jesli coś ewidentnie wali to raczej nie będzie to popychacz.

 

Zrobiłeś błąd także przy wymianie. Moim zdaniem jeśli wymieniasz jedną z części współpracujących ze sobą - to powinieneś wymienić także drugą ( tak jak przy rowerze jak wymieniasz zębatkę przednią - to przy tej okazji także tylną i łańcuch. Wszystko po to aby jedna część wyrobiona nie zepsuła ci tej drugiej - dobrej).

Wg mnie skoro wymieniłeś wałek - to należało się zastanowić nad wymianą dźwigienek ( mogły także być wyrobione ) oraz popychaczy ( ze względu na to że miałeś rozebrany już silnik a te części w M40 do najbardziej żywotnych nie należą i często zdarza się tak, iż po wymianie wałka, dźwigienek, paska - trzeba jeszcze raz zdejmować wszystko aby wymienić popychacze ). Pastylki to przy takiej wymianie także rzecz obowiązkowa ( przynajmniej trzebabyło zmierzyć ich grubość - czy nie są już za bardzo rozklepane).

 

Co do dalszego postępowania.

Nie włączaj teraz silnika - tutaj rozrząd nie jest bezkolizyjny.

Zdejmij pokrywę zaworów, zablokuj koło zamachowe (śrubą albo prętem) i zobacz jak jest ustawiony wałek rozrządu (porównaj cykle/suwy na poszczególnych cylindrach) i zobacz jak ustawiają się zawory (najważniejsze na pierwszym cylindrze w GMP oba zawory powinny być zamknięte).

Wg mnie - jak już naciągnąłeś pasek i dostał on naprężeń - to takiego paska nie powinno się spowrotem zdejmować (rozprężać) i zakładać (naprężać powtórnie). Także jesli okaże się, że masz coś źle złożone - powinieneś także nastawić się na wymiane "nowego" paska.

 

Pzdr,

Opublikowano

Wałek zmieniłem razem z krzywkami lecz bez popychaczy i podkładek. Wymienie to jeszcze dziś ale nie sądze żeby to coś pomogło w zaprzestaniu tych stuków gdyż stawiałbym raczej na tą kolizję tłoków z zaworami.

Jeśli zablokuje koło zamachowe sworzniem (chyba średnica 12mm) to kręcąc wałkiem jest tylko jedna jedyna pozycja wałka gdzie oba zawory są zamknięte? Chyba nie. Co to znaczy GMP? Jak dokładnie to sprawdzić? Na co po kolei patrzeć ? Gdyż zdaje sobie sprawę że jeśli źle to ustawię to może dojść do pogięcia zaworów bądź prowadnic a w tedy będzie to bardziej nieciekawa i kosztowna robota. Pozdrawiam

Opublikowano
Wałek zmieniłem razem z krzywkami lecz bez popychaczy i podkładek.

Nie bardzo rozumiem - a mozna wymienić wałek bez krzywek :?: :?: :?:

 

Czy może chodzi ci o dźwigienki zaworowe?

 

Jeśli zablokuje koło zamachowe sworzniem (chyba średnica 12mm) to kręcąc wałkiem jest tylko jedna jedyna pozycja wałka gdzie oba zawory są zamknięte?Chyba nie.

Nie wiem czy tam przypadkiem nie jest sruba M10??? Oba zawory są zamknięte w suwach sprężania i pracy.

Co to znaczy GMP? Jak dokładnie to sprawdzić?.

Górny Martwy Punkt - (silnik przechodzi z suwu spręzania w suw pracy ewentualnie z suwu wydechu w suw ssania) i tłok znajduje się najbliżej głowicy. Jak to sprawdzić - jeśli masz nieruszany rozrząd to po to własnie jest ta blokada koła zamachowego. U ciebie (masz być może już ruszony rozrząd) więc musisz patrzeć jak zachowują się krzywki wałka rozrządu na pierwszym cylindrze.

Ssanie - otwarty zawór ssący - tłok idzie w dół

DMP - dolny martwy punkt

Sprężanie - zamknięte zawory - tłok idzie w górę

GMP - górny martwy punkt

Praca - zamknięte zawory - tłok idzie w górę

DMP

Wydech - otwarty zawór wydechowy - tłok idzie w górę

GMP..... itd itd

Aby poznać w jakim suwie znajduje się silnik na poszczególnym cylindrze trzeba patrzeć na położenie krzywek i ruch zaworów.

ja bym zrobił tak:

1. Odkręć świece - bedzie ci łatwiej obracać wałem korbowym

2. Sprawdź drutem kiedy tłok idzie do góry. Masz tylko dwie mozliwości albo poczatek sprężania albo wydechu. Jak początek wydechu to powinien się otworzyć zawór wydechowy. Jeśli początek sprężania - oba zawory zamknięte.

3. Blokujesz koło zamachowe bolcem ( srubą )

4. Patrzysz na krzywki wałka rozrzadu na pierwszym cylindrze - muszą być skierowane naprzemiennie w górę - popatrz w którą strone się obraca wałek i jakie suwy po sobie następują.

5. Zakładasz pasek i naciągasz odpowiednio tak aby nie nastapiło przeskoczenie na zębach ale nie naciągasz do końca aby mieć potem mozliwość korekty - zdejmij blokade z koła zamachowego i obracaj wałem korbowym i obserwuj ruch tłoka ( góra - dół ), oraz prace zaworów ( otwieranie - zamykanie - mijanki ).

 

Wbrew pozorom jak zrozumiesz cykle pracy silnika - wszystko staje się bardzo proste.

 

Pzdr,

Opublikowano
Mała nieścisłość w twoim opisie :P Koło zammachowe jest od strony sprzęgła... kółko rozrządu kolega ma zablokować... Ale opis na 6 :cool2:

 

 

Nie zgodzę się kolego z tobą.

Na kole zamachowym jest otwór w który wkładasz bolec - i własnie blokada tego koła zamachowego pozwala ci na bezproblemowe odnalezienie GMP na pierwszym cylindrze.

 

Zawsze pracę przy rozrzadzie zaczynamy od blokady Koła Zamachowego - tylko po to że wrazie wymiany wałka rozrządu - wał korbowy zawsze pozostaje w niezmienionej pozycji. :)

 

A wałka rozrządu niestety zablokowac się nie da - przynajmniej w M40.

 

 

Pzdr,

Opublikowano

Zrobiłem dokładnie tak jak było w opisie. Dodatkowo mechanik powiedział mi żebym pościskał popychacze np w imadle podkładając jakąś tkanine by nie uszkodzić gładzi popychaczy. Poprzez odkręconą święcę pierwszego cylindra ustaliłem górny punkt tłoku a następnie zablokowałem koło zamachowe (prawie zablokowałem gdyż wiertło 8,5mm nie chciało się zmieścić w otwór na kole zamachowym ale drut o przekroju ok 3-4 mm się tam mieścił). Następnie ustawiłem wałek rozrządu tak aby krzywki pierwszego cylindra były ustawione naprzemiennie do góry. Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale na kwadraciaku znajdującym się na wałku rozrząduprzed pierwszą krzywką od strony paska są dwa punkty. Czy ta płaszczyzna kwadraciaka na której są owe dwa punkty powinna być równoległa do płaszczyzny znajdującej się tuż obok w uchwycie wałka? Bo rezultat jest taki że owszem auto odpaliło ale klekocze jeszcze bardziej i znaczniej niż przed wymianą wałka. Czy możliwe jest że podczas ściskania popychaczy zostały one uszkodzone? Czy prawidłowe jest aby ściśnięty popychacz wracał do swojej poprzedniej pozycji czyli spowrotem podnosił się, jeśli tak to po co się je ściska? I ostatnie pytanie, bo wyczytałem na forum że na obudowie paska rozrządu na górze jest gdzieś jakiś znak który powinien się pokrywać ze znakiem (nacięciem) na kole wałka rozrządu.

Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.