Z innej beczki, mam problem tylko nie wiem jeszcze jak duży

[berbeto]

Panowie prosze o rade, mam problem tego typu

 

Kupiłem BMKe w listopadzie ub. roku od kumpla, niestety do tej pory jej nie przerejestrowałem i jeździłem na jego dowodzie rejestracyjnym. Niby nie problem bo to tak jakbym go sobie pożyczył. Zdążyłem ubezpieczyć na siebie i sielsko jeździlem odkładając załatwienie formalności aż do teraz. Dzisiaj SZOK...okazało sie że zgubielm dowód rejestracyjny i nie mam żadnych papierów na ten samochód. Wiem że Urząd Komunikacji może wydać duplikat dowodu mojemu kumplowi i wrócimy do punktu wyjścia.

 

Pytanie jest takie czy do duplikatu będe miał już wbity przegląd (w poprzednim był wbity do sierpnia 2008) przz rejestracji trzeba pokaza papiery przegldu czyli piecztąke wbija urząd czy z tego tytulu bed mieli oni informacje do kiedy był ważny poprzedni przegląd...?

 

Jak załatwić sprawe i ile kosztowało bedzie w sumie zarejestrowanie samochodu w tej sytuacji...łącznie z dupikatem, przegladem technicznym itp. Nie mam żadnych innych papierów na ten samochód...karta pojazdu nie została wogóle wydana, wiec poza mozliwością wyroienia duplikatu dowodu nie istnieje żadna inna mozliwość. Umowa na samochód może zostac podpisana bez problemu jescze raz z nową datą, ale jak będzie z przegladem...musze przyznać ze mam samochód na gaz i dowiedziałem się że do instalacji firma zakładająca nie wystawila żadnego papieru. Czy przy przegladzie wymagają jakiegos certyfikatu instalacji gazowej.

 

Wielku ból bo samochd potrzebny jak ręka a przez własne lenistwo i głuptę mam teraz za swoje ...

 

dzieki za wszelkie informacjie i rady

 

pozdrawiam ;)

[ircowiec]

boze ale nasrales w papierach

auto widnieje w systemie w urzedzie miejskim wydzial komunikacji w ubezpieczalni w urzedzie skarbowym jak sprowadzone to w nawet w urzedzie celnym

teraz tylko tak jezeli twoj kumpel nie wyrejestrowal auta to nie ma problem zglasza zgube czy kradziec papierow idzie do urzedu masa papierokow do wypelnienia i po sprawie dostanie duplikat jezeli twoj kumpel wyrejestrowa auto to masz cholerny klopot na dzien dobry skarbowka dowali ci taka kare ze sie zesrasz bo masz 14 dni od kupna na zgloszenie tego w skarbowce izaplaty podatku od wzbogacenia urzad miasta tez nie bedzie zadowolona ze do miesiaca nie zostalo auto przerejestrowane i zgloszone o twoim nabyciu

i nie radzie kombinowac w papierach bo za to grozi wyrok !! jezeli twoj kumpel wyrejestrowal auto to musisz miec umowe z dokladna data z jego umowa jezeli nie wyrejestrowal problem duzo mniejszy zalatwi wszystko tylko nabiega sie troch

 

a co do przegladu urzad miasta ma waznisc przegladu w systemie a jak nie urzad to stacja kontroli pojazdow gdzie byl robiony przeglad ma na 1000% idziesz podajesz auto nr rejestracyjny i wydaja ci duplikat i wbija ci go do nowiego dowody reje...

 

i powiem ci tylko tyle jezeli twoj kumpel wyrejestrowal auto a ty nie zarejestrowales to jest samochod widmo o jest czysy ale jak ty bys doprowadzil do jakies kolizji pomimo ze oplaciles ubezpieczenie i byl wazny przegla ubezpieczalnia ma juz podstawy na niewyplacenie odszkodowania a na tym oni bazuja i wszystkie straty i uszkodzenia pokrywal bys z wlasnej kaszeni

[berbeto]

fakt nasrałem w papierach jak cholera ale na szczęście nie wyrejestrował fury...w poniedzialek wydział komunikacji i stacja kontroli, a po tem resztas formalności z przerejestrowaniem ...pozdrawiam ;)