Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Witam. Już nie mam pomysłów. Najpierw była w bagażniku pod szybą - porażka, nie wiem skąd wpadłem na taki pomysł. Później w lewym tylnym rogu, lepiej dopóki jade wolno, od ok. 80 kmh fatalnie. Najlepszy efekt był jak sobie luźno leżała w bagażniku do niczego nie przymocowana :shock: . No ale tak nie może być. Myślałem już, że może ją przeniose do przodu, np pod schowek?? Macie jakiś sprawdzone miejsca?? Dodam, że montowałem ją jak narazie tylko w poziomie. Może w pionie było by lepiej??
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

No luksus to to chyba nie jest. Ja z braku pomysłów najpierw miałem tak jak piszesz, luźno w bagażniku. Na każdym wyboju podskakiwała i oczywiście przerywała, psując całą frajdę. Tego patentu więc nie polecam. Następnie dokupiłem oryginalne uchwyty, na których zmieniarki montowane są po lewej stronie auta i przymocowałem z ich pomocą właśnie pod szybą. I dopiero tak umocowana przestała przerywać. Piszesz, że u ciebie nie zdało to egzaminu. Wiadomo, że jak trzeba wozić dużo bagażu, to zmieniarka w tym miejscu będzie przeszkadzać ale ja jeżdżę z Anglii (pustym raczej nie jadę :twisted2: ) i nie narzekam. Jest możliwie najdalej z prawej strony i nie przeszkadza. Miałem możliwość zakupić komplet uchwytów wraz z boczkiem bagażnika, żeby był oryginał ale to jednak zajmuje zbyt dużo miejsca.

Ja mam e46 ale bagażnik wiele się nie różni.

 

Dodam, że uchwyty oddzieliłem od ściany bagażnika taśmą grubości 2 mm, a sama ich konstrukcja powoduje, że między ścianą a zmieniarką jest ze 2 cm odstępu. To również pewnie zmniejsza drgania.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Mi też własnie o to chodziło :P

U mnie na swobodnie leżącej zmieniarce przerywało jak diabli.

Po zamocowaniu pod szybą jest ok, muszę najechać na coś naprawdę dużego (czego chyba każdy z nas unika), żeby przerwało.

Może podmień swój sprzęt z kimś na chwilę, zobaczysz, czy to może zmieniarka już zmęczona.

Zauważyłem też - przynajmniej tak jest u mnie - że lepiej chodzą oryginalne płyty niż wypalone na kompie, a jak już wypalane, to z wolną prędkością zapisu, np. x8 zamiast x48. Oryginalna płyta nie przeskakuje u mnie nigdy.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Mi też własnie o to chodziło :P

U mnie na swobodnie leżącej zmieniarce przerywało jak diabli.

Po zamocowaniu pod szybą jest ok

 

no ale u mniej jest dokladnie na odrwót??!! czy ja jakos niezrozumiale pisze??!! najpierw przykrecilem ją na sztywno do podszybia w bagazniku i to bylo jak dotad najgorsze rozwiazanie, dzis zmieniarke polozylem swobodnie w bagazniku i wlasciwie nie przerywa, ale dobra, zamkniemy ten temat bo widze ze malo kto ma o tym pojecie, sam sobie poradze...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jak pisałem wyżej tak zrobiłem. Więc po poprzednich doświadczeniach, zdecydowałem, że zmieniara będzie na podłodze bagażnika. Przymocowałem ją do dywanika za pomocą rzepa. Pomysł rewelacja bo i nie szpeci samej zmianiary jakimiś śrubkami itp, a dwa że w każdej chwili można ją przełożyć w inne miejsce gdybyśmy chcieli przewieźć jakiś większy bagaż, albo w ogóle wyjąć. No i najistotniejsza dla mnie rzecz - brak jakicholkwiek przerw w odtwarzaniu muzy. Sam rzep nie powoduje, że zmieniara jest na sztywno przymocowana do budy, no i tym samym nie są przenoszone na nią drgania. Jak ktoś będzie mieć podobny dylemat co ja to polecam mój pomysł...
Opublikowano

Witam!

Zazwyczaj zmieniarki sa wyposazone w regulacje miekkiego zawieszenia wewnetrznego mechanizmu. Jezeli nie bedzie ona prawidlowo ustawiona, tlumienie wstrzasow nie bedzie dzialac porawnie i muza bedzie sie jakac.

W oryginalnej zmieniarce BMW firmy Pioneer, na bocznych sciankach sa lukowato rozmieszczone otwory. Skrajne sa opisane jako V - vertical, czyli pionowo i H - horizontal, poziomo

W innych typach zmieniarek jest podobnie.

Nalezy sprawdzic, czy czasami nie ma takiej sutuacji, ze znacznik jest widoczny w otworze jest ustawiony na V przy lezacej poziomo zmieniarce.

Pozdrawiam, ///M5

http://i228.photobucket.com/albums/ee124/areckim5/bmw_2000_m5_05.jpg

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No ta moja też jak dobrze pamiętam ma takie otwory. Ale szczerze, problem chyba już rozwiązany. Dziś jechałem po tych samych dziurach co kilka dni wcześniej ze zmieniarą w poprzednim miejscu i nic, zero "jąkania" jak to napisałeś. Ale dzięki, jeszcze rzucą na nią oko i zobacze jak to tam jest ustawione. Pozdro... :cool2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.