Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam

mój znajomy ma E-36 2.0 silnik M50 z 91 roku i taki mały a może i duży problem... otóż z miesiąc temu był w trasie w holandii i nie zauważył że cieknie mu chłodnica i praktycznie cały płyn mu wyleciał a jak zauważył że temperatura mu skoczyła to było już trochę za późno bo wcześniej skończył mu się gaz i jechał na benzynie aż auto zaczeło się mulić szarpać i zatrzymało... dzwonił do mnie i pytał co ma zrobić bo ma benzynę i nie może jechać... po paru minutach wymyśliłem aby spróbował odłączyć przepływomierz! i to mu pomogło!!!! odpalił i jechał mówi praktycznie normalnie zatankował gaz i okazało się że na gazie jeździ bez najmniejszych problemów... jak wrócił do kraju wymyślił że może to wina przepływomierza jednak wymiana nic mu nie pomogła bo auto nadal wogóle nie chce wchodzić na obroty i szapie masakrycznie żadne resetowanie komputera nie pomogło. Kazałem mu jechać na sprawdzenie ciśnienia w cylindrach i okazało się że ma ciśnienie tak około 15-16 a na 3 i 5 cylindrze ma 8. bardzo mnie to zdziwiło!! dlaczego więc na gazie jeździ normalnie ani się nie dusi i mam normalną moc??? obroty też w porządku silnik chodzi płynnie... a jak tylko przełączy na benzynę to odrazu silnik kuleje i nie chce się wkręcić na obroty tylko jak odepnie przepływkę to jest poprawa czyli silnik wchodzi w tryb awaryjny. podejrzewam że pierścienie się zapiekły na tych dwóch cylindrach ale dlaczego na gazie chodzi poprawnie???

Opublikowano

nie, tu nie chodzi o instalkę gazową tylko o przegrzany silnik!!!

jechał bez płynu aż mu zgasł silnik potem dolał wody i już nie chciał chodzić na benzynie a gazu nie miał juz wcześniej bo skończył mu się dlatego jechał na benzynie. teraz okazuje się że nie ma dobrej kompresji na dwóch cylindrach ale czy przy takiej sytuacji na gazie nie powinien tak samo kulawo chodzić??? a jeszcze jak wymienialiśmy przeplywomierz to mikser od gazu został zdjęty razem ze starym przepływomierzem i gaz był odłączony więc jechał na samej benzynie a przynajmniej próbował jechać bo nawet sam wsiadłem za kółko i po 50 metrach toczenia się jak dodałem gazu to tak jakby wyłączył ze 2 może 3 cylindry silnik zamulił ja mu gaz do dechy a on nic ledwo się toczy i szarpie jak cholera....

aha zmienialiśmy nawet komputer ale jest to samo..

głowica chyba nie poszła choć nie wiadomo ale dlaczego na gazie jedzie normalnie ????

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.