Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam ponownie kolegów

Jestem właśnie po zmianie rozrusznika w 750 v12.Chciałem zrobić fotki dla was ,ale telefon mój się zbuntował i nici,więc opiszę wam trochę co i jak.Owe urządzonko znajduje się pod kolektorem wydechowym od strony pasażera.Pierwsza moja decyzja to było wyciągnięcie go od dołu,lecz jak spojrzałem jak mi idzie odkręcanie śrub od kolektora wydechowego to szybko zrezygnowałem

Przede wszystkim warto mieć dobre klucze,bez 10 ,13,17 płaskiej jak i nasadeki z przedłużkami grzechchotką ,za nic nie idzie podejść do wszystkich śrub ,potrzebny też będzie garaż z kanałem

Rozrusznik wyciągałem od góry w dwóch częściach(rozpoławiałem go w środku i wyciągałem )najpierw część z bendixem,póżniej całą tą dupkę ze szczotkami.

Całą zabawę zaczynałem od odłączenia aku., wyciągnięcia zbiorniczka spryskiwacza jak i odkręcenia pod nim owego walca(chyba coś od klimatyzacji) .Po tym zabiegu zrobiło się trochę miejsca przynajmniej żeby rękę wsadzić,więc zabrałem się za odkręcanie osłony rozrusznika .Trzymała się na 3 śrubach (klucz 10) Dwie pierwsze odkręcamy z góry,trzecią zaś od dołu(potrzebna będzie 10 nasadka z długą cienką przedłużką).Po odkręceniu wyciągamy osłonę górą.

 

Póżniej odkręcamy od karoseri dwa przewody rozrusznika,(klucz 13 i 10).No i teraz dobieramy się do niego.Trzyma się on na dwóch śrubach ,jedną odkręcamy od dołu(klucz 17 nasadka z cienkimi ściankami + przedłuzka + grzechotka ),zaś drugą od góry (nakrętka jest niewidoczna z góry ,ani z dołu dlatego też pomagałem sobie małym lusterkiem aby nakierować klucz na nakrętkę).Póżniej zabrałem się za odkrecenie takiej blaszki co jest również połączona rozrusznikiem i jest ona przykręcona do silnika(trzyma ona też jakiś przewód olejowy) dostęp od dołu śruba na klucz 13.Po tym zabiegu rozrusznik wychodzi z bloku,próbowałem go całego wyjąć górą ,lecz niestety kolektory wydechowe przeszkadzają.

Rozpoławianie rozrusznika jest proste:na jego tylnej części są dwie szpilki ,które odkręcamy kluczem chyba 9 , odkręcamy też nakrętkę 13 przewodu idącego od korpusu rozrusznika do bendixa, po tym zabiegu rozrusznik nam się dzieli na dwie części które bez problemu już przejdą między kolektorem a karoserią(szczelina tam gdzie był zbiornik od spriskiwacza).

Zamontowanie drugiego to już tylko odwrotność tego co napisałem zaczynając od rozpoławiania i wsadzeniu dobrego rozrusznika.

Cała zabawa zajeła mi 8 godzin ,z przerwami na papieroska .Ja robiłem to sam ,ale najlepiej żeby były dwie osoby to szybciej by poszło.

 

Szkoda że mi telefon zastrajkował ,i fotek nie zrobiłem ,ale myśle że jak ktoś będzie się przymierzał do wyciągnięcia rozrusznika to mój opis przynajmniej po części mu pomoże .

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.