Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

czesc

Mam 2 pytania:

 

1) W trakcie jazdy slysze w srodku jakby skrzypienie dachu. Samochod mam od bardzo niedawna i jeszcze nie jest calkowicie przgotowany do wyjazdu na szosy. Zostal sprowadzony i widac, ze nie byl otoczony wlasciwą troską :( Moze wiece o jakims pomysle, jak poradzic sobie z uciazliwym skrzypieniem? Moze to uszczelki tak sprzypia? Jesli mozecie jakosc pomoc, czekam na odpowiedzi. Chcialbym doprowadzic samochod do wlasciwego stanu, przed wiosennym sezonem.

 

2) Gdy bylem u elektryka powiedzial mi, ze w tylnych kolach nie ma mechanizmu ABS i co gorsza nie ma tam wogole miejsca na taki mechanizm. Obawiam sie, ze samochod kryje niebezpieczne tajemnice ze swojej przeszlosci. Czy to mozliwe, zeby Z3 nie miala ABS? czy sluszne sa moje podejrzenia, ze podzespoly zawieszenia byly wymieniane?

Mysle, ze dzieki Waszym poradom poradze sobie z problemami i doprowadze autko do wlasciwego stanu.

 

Z3 cabrio, rocznik 1996, poj.1.9

 

Dzieki za wszelkie podpowiedzi i wskazowki. Pozdrawiam

Opublikowano

Witam,

 

Co do skrzypienia dachu.. Mam ten sam problem, ale występuje on jedynie gdy dach jest założony. Wówczas daje się słyszeć coś jakby skrzypienie, co może sugerować uszczelki lub plastiki znajdujące się za fotelami. Gdy tylko uda mi się je wyeliminować podzielę się wiedzą.

Na jednej ze stron w sieci wyczytałem, że zetki z rocznika 96 (sam jestem posiadaczem takowej) miały problemy z jakością wykończenia. Kolejny rocznik, oprócz zmian konstrukcyjnych przyniósł również poprawę jakości.

Gdybym dzisiaj miał ponownie kupować z3 to zdecydował bym się na samochód nie starszy niż z 1998, z silnikiem 2.8l.

Opublikowano

dzieki za odpowiedz. Mam pewien pomysl, jak uporac sie ze skrzypieniem, wiec jesli pierwszy sie z tym poradze, napisze jak mi sie to udalo :)

 

Martwi mnie jeszcze ta druga sprawa. Pozdrawiam

Opublikowano

A więc tak, potrzebne będą 2 osoby aby dokładnie zlokalizować skrzypienie. Wszelakie odglosy skrzypienia rozchodza się w aucie w bardzo przedziwny sposob dlatego polecam aby kierowca koncentrował się na jeździe po kocich łbach a pasażer słuchał i obserwował wnętrze. Jak znajdziesz przyczynę to najlepiej podejrzany element unieruchomić.

Może wystarczy jego dokrecenie lub dociśnięcie. Jeżeli występuje tarcie pomiędzy jakimis elementami zastosuj w miejscu styku teflon bądz silikon w sprayu. To najprostrze rady ale czesto skuteczne. Powodzenia.

Pozdrawiam.
Opublikowano
Potwierdzam,takze taki patent działa w serii 1 ;-). Chodzi mi o ocieranie i skrzypienie przywierajacych do siebie części-warto czyms tam psiknąć lub włożyc klin-np. jakis patyczek niewidoczny wsunąć;-)

MIKE


"Pokazał taki międzynarodowy gest pokoju i przyjaźni, środkowym palcem" M.Sokół o geście Nicka Heidfelda :-)

Opublikowano
Jeżeli występuje tarcie pomiędzy jakimis elementami zastosuj w miejscu styku teflon bądz silikon w sprayu. To najprostrze rady ale czesto skuteczne. Powodzenia.

 

czesc, mozesz podpowiedziec jakis konkretny preparat ?

Opublikowano
Mieszkam w Szwecji i stosuję szwedzkie preparaty, więc nie wiele ci to pomoże. Poszukaj czegoś w necie.
Pozdrawiam.
Opublikowano
Jakiś dziwny stereotyp z tą pogodą w Szwecji. Jasne, że da się tu jeździć bez dachu. Ja w zasadzie zawsze tak jeżdże. Słonca tu dość, kto był to wie jak dlugie tu są dni i jak jasne noce latem. Jazda bez dachu nabiera dodatkowych zalet w takiej aurze. Wczoraj własnie wyprowadziłem swoja maszyne pierwszy raz na drogę po zimie i czółko od słonka spalone :wink:
Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.