Raz sztywna potem komfortowa.

[adi0583]

Witam, problem dotyczy 750i. A moze ja jestem przewrazliwiony. Mam w domu dwie 750 jedna to zwykłe 750i w prawie pełnym wypasie a dróga to 750 higliner. Obie mają takie samo zawieszenie czyli nivo + edc. Tyle ze Higliner płynie po drodze jak statek po cichym morzu a 750i czasemi jest miekkie a po chwili robi się jak taczka. I tak się robi bardzo czesto. Czy macie jakis pomysł co nawala. Jak zapale auto zimne to jest sztywne i komfort robi sie jak w 3 a jak sie nagrzeje to jest miekko. Natomiast jak odpale ciepły to najpierw jest komfort a po chwili jak by mu podłozyc kołki pod wahacze. Czy macie jakis pomysł? Nivo ma wymienione gruszki tzn akumulatory cisnien. Moim zdaniem to dotyczy tylnego zawieszenia bo przednie przez progi przechodzi wysmienicie a tył jest sporo sztywniejszy. Mało tego to samo dzieje się ze wspomaganiem kierownicy.

[swobi]

Mam to samo w 740i.Tylko że u mnie nie ma reguły,robi co chce i kiedy chce.Wiem że to napewno coś z edc,walcze z tym od 3 miesięcy i każdy rozkłada ręce.Zazwyczaj odbieram auto i przez 2-3 dni jest dobrze a później znowu to samo.Nivo wymienione całe,nic nie dało.Wymieniłem sterownik edc i chyba wtedy miałem spokój na jakieś 2 tyg.Niestety wróciło,wrócił też problem z nivo.Mi już ręce opadają,czasem jak się usztywni i poruszam wiązką kabli od edc to jest luzik na pare chwil a później potrafi tydzień być twarda jak niewiem.Pomimo tego że włożyłem w to taką sume że aż nie chce jej pisać myśle o wywaleniu i edc i nivo.Ehh..

[adi0583]

No ja tez o tym myslałem. Załozyc dobrej marki amory i w koncu cieszyc sie z jazdy. Jeszcze troche sie wstrzymam, postaram się dorwac gdzies schemat tego edc i posprawdzam wszystkie czujniki. i kable. Moze gdzies jest jakis duperel i tak miesza

[swobi]

Jak do czegoś dojdziesz to dja znać