Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

raczej chyba malo prawdopodobne ze walniety jest nowy czujnik. choc ja tez tak myslalem jak po wymianie swojego na kompie dalej pokazywalo ze jest uszkodzony. niestety okazalo sie ze to sterownik.

wlasnie wczoraj go zamontowalem po naprawie u bialego2005 - i poki co wszystko gra - kontrolki zgasly i nivo zaczelo dzialac jak nalezy (cuda).

wiec wszystko wskazuje ze czeka Cie to samo co mnie - sterownik. ,ozesz jeszcze zamienic prawy z lewym i podpiac pod komp jak chcesz miec pewnosc.

Opublikowano

Na kompie wskazywało błąd lewego przedniego czujnika więc wysłałem sterownik do białego_2005 Po sprawdzeniu sterownika nadal był błąd tego samego czujnika W następnej kolejności wybrałem się do elktryka który to sprawdził wszystko w instalacji coś tam podpioł zamiast tej czujki i błąd zniknął. Po takiej diagnozie wymieniłem czujkę na nową orginalną siemensa ale błąd nie zniknął. Wynika z tego że sterownik dział instalacja jest sprawna a błąd jest na czujce czyli albo czujka albo pierścień z łożyska.

Można jakoś sprawdzić czujnik ABS aby na darmo nie wywalać łożyska?

Opublikowano

No to sie zmartwilem, bo u mie sie dzis zapalily te 2 kontrolki. Wsiadam po nocy i... nie gasna. Pojechalem 30 km, zgasilem, odpalilem... to samo. Mysle, kicha, bedzie niezla jazda z szukaniem, weekend a auto znow wkurza. Po 2 godzinach stania odpalam, wszytko w normi i git. Ciekwe jak teraz i jak jutro bedzie? Jak by sie okazalo, ze bede musial z tym walczyc podziele sie spostzrezeniami.

 

PS

Ale fajnie bylo w e23!!!!!! rocznik 1982, jezdzi do dzis w innych juz rekach. Przez kilka lat zadnych problemow z kontrolkami, kompami, elektornika. Lalem paliwo, olej, odpalalem i jezdzilem, amory, pzreguby swiece, ale zadnej rzezby z szukaniem przyczyn tajemnych zjawisk i fochow. Im nowsze, tym weselej, niestety dzieki postepowi coraz wiecej mamy klopotow.

(OO=[][]=OO)
Opublikowano
No tak, w zakrecie na nierownosiach wlaczylo sie ASC, bo bylo slisko, 2 migniecia ... i sie wylaczylo, ladnym dryftem przejechalem rondko. Po chwili na siwatlach gasze auto. Zapalam, jeade 30 metrow, kontrolki zgasly. ASC dziala. Czy moze byc przyczyna np. nieustawiona geoametrai, lub tzrymajacy hamulec ktorys? Wyminialem drazek kierowniczy i maglownik, tez sa nowe tarcze i klocki, moze tam cos sie przyciera i na dziurach np. ktores kolo inaczej sie kreci?
(OO=[][]=OO)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.