Gaśnie, brak wolnych obrotów, dużo pali. PILNIE

[Gabriel]

Witam!

 

Kłopotów ciąg dalszy.Zacznę może tak:

 

1)Jak podłączę przepływomierz to auto na benzynie gaśnie, falują obroty, trzęsie silnikiem. Jak odłaczę przepływomierz to auto wraca do nowrmy i chodzi równi, nie faluje, nie trzesie. Objawu nie ma na LPG wtrysk sekwecyjny nie ma różnicy czy przepływomierz jest podłączony czy odłączony.

 

2)To duże spalanie 17l gazu na 50km czyli około 34l/100km

 

3)Komputer nie pokazuje żadnych błedów oprócz sondy lambda, ale to pewnie z tego powodu, że sonda to zamiennik firmy BOSH, a problem z sondą jest taki, ze zaczyna chodzić po około 5 minutach. Pozatym sonda nie ma CHYBA wpływu na wysokie spalanie, a tym bardziej an falowanie obrotów.

 

 

Moje podjrzenie jest na to że łapie gdzieś lewe powietrze. Moze terz być przepływka, ale to by na komputerze wykazaoło

 

Co do spalanie to nie mam pojęcia z kąd się mogło takiw wysokie wziąć palił wcześneij około 13l przy mocnej jeździe 18, a teraz 2 razy tyle.

 

 

Ewentualnie poproszę o adrs dobrego mechanika z moich okolic :modlitwa:

[zbigniewst]

Moje podjrzenie jest na to że łapie gdzieś lewe powietrze. Moze terz być przepływka, ale to by na komputerze wykazaoło .

 

sam dales sobie odpowiedz :mrgreen: .komp.moze nie pokazac uszkodzonej przeplywki :norty:

[Gabriel]

Głównie chodzi mi o to. Czy jak by łapało "lewe" powietrze to bez przepływki pracowałby normalnie. Wydaje mi się, że jak by łapał to z przepływomierzem czy bez chodził by źle.

Odkryłem właśnie jeszcze jeden mankament. Jak dam mu trochę powietrza za pzrepływką to samochód zaczyna chodzić normalnie. Tak więc to chyab pzrepływomierz pokazuje za mały pzrepływ i silnik sie dusi, a jak mu dam lewe powietzre to zaczyna dziaąłć dobrze.

[kifiu]

Witam!

 

Kłopotów ciąg dalszy.Zacznę może tak:

 

1)Jak podłączę przepływomierz to auto na benzynie gaśnie, falują obroty, trzęsie silnikiem. Jak odłaczę przepływomierz to auto wraca do nowrmy i chodzi równi, nie faluje, nie trzesie. Objawu nie ma na LPG wtrysk sekwecyjny nie ma różnicy czy przepływomierz jest podłączony czy odłączony.

 

2)To duże spalanie 17l gazu na 50km czyli około 34l/100km

 

3)Komputer nie pokazuje żadnych błedów oprócz sondy lambda, ale to pewnie z tego powodu, że sonda to zamiennik firmy BOSH, a problem z sondą jest taki, ze zaczyna chodzić po około 5 minutach. Pozatym sonda nie ma CHYBA wpływu na wysokie spalanie, a tym bardziej an falowanie obrotów.

 

 

Moje podjrzenie jest na to że łapie gdzieś lewe powietrze. Moze terz być przepływka, ale to by na komputerze wykazaoło

 

Co do spalanie to nie mam pojęcia z kąd się mogło takiw wysokie wziąć palił wcześneij około 13l przy mocnej jeździe 18, a teraz 2 razy tyle.

 

 

Ewentualnie poproszę o adrs dobrego mechanika z moich okolic :modlitwa:

 

kolego sonda ma KOLOSALNE znaczenie jesli chodzi o spalanie - to ona odpowiada za wysylanie sygnalow co do ustawienia dawki paliwa (mozna powiedziec ze ona steruje dawka.nie powinno miec znaczenia czy masz zamiennik sondy czy nie - najwazniejsze zeby sonda byla o tych samych parametrach co fabryczna (taki sam zakres napieciowy i ilosc przewodow).skoro masz blad sondy to od jej sprawdzenia bym zaczal - jesli masz sonde 0-1V to powinna ona po nagrzaniu pracowac w takim wlasnie zakresie - plynna oscylacja pomiedzy wartoscia min a max.sa tez sondy 0-0,5V, 0-5V.sprawdz sonde na wolnych obrotach (najzwyklejszym miernikiem elektrycznym podepnij sie pod kabel od sady) jak rowniez powinna tak samo pracowac na wyzszych obrotach (okolo 3000-3500obr/min). Jesli chodzi o instalacje gazowa to komputer z tej instalacji rowniez pobiera informacje z sady Lambda.Nie twierdze ze masz ja walnieta ale ona ma zasadniczy wplyw na spalanie.mam nadzieje ze pomoglem.pozdrawiam.

[Gabriel]

Sonda pracuje z tym, że dość długo się nagrzewa. Około 5 minut potem zaczyna normalnie pracować, przynajmniej miernik tak pokazuje i komputer też. Błąd może brać się z tego, że po odpaleniu długi czas nie ma z niej sygnału i komputer traktuje sytuację jako awaria.

[TSA55]

nie powinno miec znaczenia czy masz zamiennik sondy czy nie - najwazniejsze zeby sonda byla o tych samych parametrach co fabryczna (taki sam zakres napieciowy i ilosc przewodow).

 

I tu sie mylisz. Kazda rzecz która jest sprzedawaną pod jakąś marką Bosch, Siemens jest zrobiona lepiej niz tania podróba. Widziałem budowę Sondy Boscha i chińskiego zamiennika, podobnie z przepływomierzem i pompą paliwa. To co z pozoru nie rózni sie prawie niczym oprócz pudełka ma w srodku całkiem inną technikę. To tak jakbys komuś powiedzial zeby włozyc do BMW jakikolwiek silnik o tych samych parametrach np o tym sammym spalaniu i bedzie OK. Silnik BMW i Łady sa na benzyne, spalają podobnie a jednak chyba nie sa tej samej jakości...

 

Prawie nie znaczy to samo...

[Gabriel]

SONDA JEST FIRMY BOSH! Zamiennik oryginału do tego samochodu.

[TSA55]

Po pierwsze sprawdź czy na pewno BOSH czy moze BOSHK czy rzeczywiscie orginalny BOSCH. Niedawno pojawiły sie podróbki BOSCHa z napisem BOSCK i w identycznych pudełkach. Sonda którą kupiles moze byc niedokladnie dobrana.

 

0 258 005 322 - nr BOSCH sondy z wtyczką

0 258 986 503 - nr BOSCH sondy bez wtyczki

 

obie przed katalizatorem

[Gabriel]

Jest to na 100% BOSH i na 100% działa. Dziś po podłączeniu do komputera i długich testach wyszło, że po podpięciu przepływomierza napięcie na sondzie wzrasta, po odpięciu maleje. Różnica jest taka:

 

Na biegu jałowym, wole obroty:

Bez przepływomierza 0,82V

z przepływomierzem 0,94V

 

Na wysokich obrotach ok 5000

 

Bez przepływomierza 0,1V

z przepływomierzem 0,25V

 

Rezultat oczywisty. Przepływomierz "daje" za dużo powietrza do czego dobierana jest porcja paliwa . To tłumaczy znaczny wzrost spalania, nierówną pracę (zalewał się), brak przyspieszenia (silnik potrzebował czasu żeby przepalić nadmiar paliwa przy ruszaniu)

 

Teraz moje pytanie. Czy kupić nową przepływkę oczywiście zamiennik za około 300zł czy używkę oryginał za 350zł. Jak zamiennik to jaki polecacie?

[TSA55]

Oczywiscie Bosch . Podróby mają zamiast specjalnej blaszki, tak jak ma np Bosch, jakiś kawalek drucika i sa zalane jakimś syfem który z tego wypływa. Nie polecam Ci ani chinczyków ani Magnetti Marelli. Kup Boscha. Przynajmniej bedziesz mial gwarancję za podobną cenę a z uzywą jest róznie. Ja juz sie na zaworach ogrzewania naciałem...

 

Bosch toi moze nie jest najlepsza marka na swiecie ale ceny skads sie biorą. Przeciez nei słyszałes chyba o chinskim laboratorium które wydaje miliony na to zeby ich produkty były dobrej jakosci... Bosch co kilka godzin zastrzega nowy patent...

[Gabriel]

Kurcze, a może to być czujnik temperatury zasysanego powietrza!?!?

Pokazuje powiedzmy -50 z daje wtedy duzo mniej powietrza bo po rozprężeniu jego objętość wzrośnie lub odwrotnie pokazuje +50 i w tedy da za dużą dawkę.

[Gabriel]

Jeszce jedno zauważyłem.

Jak podłączę przepływomierz i odepnę rurkę podciśnienia od serwa (dam lewe powietrze) to auto chodzi łądnie i równo.

Jak odepnę przepływomierz i zostawię " lewe" powietrze samochód działa jak z pzrepływomierzem , ale bez "lewego" powietrza czyli buja, gaśnie itp.

Tak jakby role si odwracały. Czyli musze jeździć z przepływką i lewym powietrzem lub bez przepływki i lewego powietrza.

[grzes e30]

Sonda pracuje z tym, że dość długo się nagrzewa. Około 5 minut potem zaczyna normalnie pracować, przynajmniej miernik tak pokazuje i komputer też. Błąd może brać się z tego, że po odpaleniu długi czas nie ma z niej sygnału i komputer traktuje sytuację jako awaria.

 

Ja tak miałem, że sonda właśnie bardzo wolno reagowała i nadawała się do wymiany.

[Gabriel]

TO NIE JEST SONDA!!!

[TSA55]

W aucie benzynowym za spalanie odpowiada przepływomierz i sonda lambda. Jesli przepływomierz "coś zawali" sonda ma za zadanie to skorygowac. O dieslu sprawa jest prosta. Tam nie ma sondy. Jesli jestes pewien ze wina nie lezy po stronie sondy to sam sobie odpowiedz co jest przyczyna...

[grzes e30]

W aucie benzynowym za spalanie odpowiada przepływomierz i sonda lambda. Jesli przepływomierz "coś zawali" sonda ma za zadanie to skorygowac. O dieslu sprawa jest prosta. Tam nie ma sondy. Jesli jestes pewien ze wina nie lezy po stronie sondy to sam sobie odpowiedz co jest przyczyna...

 

A co w dieslu odpowiada za spalanie :roll:

[zbigniewst]

W aucie benzynowym za spalanie odpowiada przepływomierz i sonda lambda. Jesli przepływomierz "coś zawali" sonda ma za zadanie to skorygowac. O dieslu sprawa jest prosta. Tam nie ma sondy. Jesli jestes pewien ze wina nie lezy po stronie sondy to sam sobie odpowiedz co jest przyczyna...

 

A co w dieslu odpowiada za spalanie :roll:

 

przeplywka i inne np.filtry :mrgreen:

[Gabriel]

Po długim szukaniu obstawiam przeplywkę. Tera ztylko jaka pasuje do mojego samochodu co poruszyłem w nowym wątku.