Skocz do zawartości

Auto mi umarło, buuuu :(


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
No i mnie moje auto zawiodlo. Jechalem sobie wczoraj w nocy, zgasilem auto na jakies 5 minut, ale wycieraczki wycieraly szybe co jakis czas i radio chodzilo. Potem chce zaplalic, kreci rozruszik, coś tam tak jakby lapal, ale nie chcial zapalic. Przed zgaszniem chodzil idealnie, nic sie nie dzialo. Kreceniem rozrusznikiem wyladowalem aku po niedlugiej chwili. Podjechalismy innym autem, krecilem jeszcze na kablach rozrusznikiem i nic, teraz juz wogole nic nie lapie, kreci normalnie. Paliwo jest, swiece wykrecilem jedna na probe i jest sucha. Nic narazie nie kombinowalem bo bylo ciemno i lal deszcz. Co sie moglo stac? Od czego zaczac poszukiwania? Najpierw to chyba pompke paliwa sprawdze, czy pompuje jak przekrece kluczyk na 2 pozycje. Nie wiem czy juz wczesniej nie siadala, bo na benzynie na zimnym silniku troche "pyrkal" na wolnych obrotach i lekko poszarpywal, ne gazie bylo ok. Jakies sugestie jeszcze? POMOCY, bo bez auta to jak bez reki sie czuje :roll: :cry:
Opublikowano

1 pompe paliwa sprawdz po przekreceniu zaplonu slychac czy chodzi

2 wykrec wszystkie swiece i sprawdz

3 filtr paliwa pompa moze cis jak jest oki ale filtermoze byc zatkany przytkany i wtryskiwacze nie maja odpowiedzniego cisnienia

4 wyciagnij kable wsadz do niego swiece poloz na bloku by swieca bezposredni dotylala niech ktos ci zakreci i sprawdz czy jest iskra i tak na wszystkich kablach

 

ja zaczol bym od punktu 4 potem 1 , 3 ,2

Opublikowano
Dzieki za szybka reakcje, co do podpunktu 4 to nie sadze, poniewaz, gdyby nie bylo iskry to by swiece byly mokre, wykrecilem jedna i byla sucha i nie miala zapachu paliwa. Mozliwe ze zapchal sie filtr albo pompka siadla bo przeciez w chwili gaszenia chodzil na gazie, a uklad benzynowy mogl juz nie dzialac wtedy. Filtr paliwa w ktorym miejscu sie znajduje? Silnik M43, wersja z silniczkiem krokowym schowanym pod kolektorem. W pon wracam do domu to sie za niego wezme :cool2:
Opublikowano

u mnie jest patrzac z przodu auta po prawej stronie mniej wiecej mniedzy kolem a silnikiem na wysokosci sciany grodziowej z kanalu jest bardzo latwy dostep

 

ale uprzednio sprawdz pompe dzwignij tylnia kanape jest tylko na zatrzaskacz i po lewej stronie ( strona pasazera) jest pompa jak sciagniesz kanape wlacz zaplon jak bedzie dzialac bedziesz wyraznie to slyszal jak nie bedzie jej slyszal sprawdz czy jest prad na niej zaraz po zaplonie prad i masa na wtyce jak nie bedzie albo padl przekazni bezpiecznik ale gdzies przewod przerabialem to juz u siebie wiec wiem cos na ten temat jak tao bedzie oki a nie bedzie jej slychac to juz wiesz co padlo wydatek 150zl a jak bedzie chodzic to filter wydatek okolo 60 zl i jak jezdzisz na gazie kup sobie dodatek do bezyny do smarowania i czyszczenia wtryskow na instalacji lpg

Opublikowano
Spoko kanape to wiem jak sciagnac, pompke tez myslem zeby w razie gbyby nie dziala to podlaczyc na krotko i sprawdzic. Dodatek do paliwa leje - STP :cool2: P.S bezpieczniki OK.
Opublikowano
halo halo, moze jeszcze jakies sugestie? Bo auto stoi 30 km od domu i nie wiem jaki zestaw naprawczy do niego jutro wziac :doh:
Opublikowano

to co napisal ketiw100 jest tez mozliwe ale wtedy nie bedzie sygnalu z czujnika walu to przekaznik nie da pradu na pompe co opisywalem wczesniej to tez juz u siebie przerabialem jak czunik padl jest to do obejscia na przekazniku sie mostkuje tylko pompa po zaplonie bedzie caly czas pracowac ale auto odpali i dojedziesz do domu i nic wiecej sie nie stanie

 

narzedzia miernik. prubowka 12v, najlepej jakis przewod 2m , siuboktery i inne narzedzia i dasz rade

 

Napisz co bylo przyczyna awari

Opublikowano

Dzieki chlopaki za odpowiedzi. Chyba jednak padla pompka, bo jej wogole nie slychac. Zebralem sie wiec dzis zeby auto przycholowac.

 

I TERAZ UWAGA TAKA HISTORIA, ŻE NORMALNIE GŁOWA MAŁA :duh:

 

Holujemy moje Bmw, ja z kierownica holowanego auta. Ciemno już bylo calkiem. Zatrzymalismy sie na chwile, zeby sprawdzic czy swiatla swieca i rozeszlismy sie do swoich aut. A poniewaz jakies auto z tylu nadjechalo i chcialo nas wyprzedzic wiec nie mialem jak wsiasc. Znajomy wsiadl i.... gaz. Pojechalo moje BMW bez kierowcy :duh: biegłem, krzyczalem na nic sprawa. Tylko patrzylem jak zaraz w cos wykosi. Auto jechalo przez wies po calej drodze, to po lewej stronie to po poboczu. Auta dopiero zaczely trąbic z tylu i sie zczail gosc co mnie holowal, ze cos jest nie tak. Ujechal jakies 400 m i auto nawet nie drasniete i nikogo nie przejechalo :clap: Całe szczescie ze nie bylo kluczykow w stacyjce i kierownica sie zablokowala w pozycji srodkowej, bo tak pewnie bym juz mial fure skasowana. :mad2: KU PRZESTRODZE - UPEWNIJCIE SIE SIE 10 RAZY ZE WSZYSTO OK, ZANIM ZACZNIECIE HOLOWAC AUTO! Teraz mnie to smieszy, ale wczesnien nie bylo mi do smiechu... teraz tylko zimny browarek - trzeba sie odstresowac :8)

Opublikowano
Oki beemka już smiga. U znajomego na warsztacie patrzylismy do auta. Pompka nie chodziła, sprawdzilismy czy jest prąd przy pompce - był. No to nic tylko pompka padnieta. Wyciągnelismy, podłaczylismy "na krotko" no i psikus bo działa. Wlozylismy pompke, zapalalem kilka razy wszystko gra. Pojechałęm wiec do domu, postawiłem auto, za chwile chce gdzies jechac, a tu znowu kaput znowu. Przelozylem wiec na probe przekaznik no ichodzi narazie. Przekaznik podawał prąd, ale sie czasem chyba "przywieszał" i słabo stykał, przez co na pompce było za małe natezenie wiec nie dziala, napiecie zaś ok wg wskazan miernika. Sciagnalem obudowke przekaznika i wyglada na sprawny, nie przepalony, nie smierdzi wiec nie wiem co sie z nim dzieje :doh: Grunt, że auto już na chodzi. Dzieki chlopaki za pomoc :cool2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.