Problem ABS,ASC,prędkościomierz,ekonomizer...

[swistar]

Nadmieniam,iż przeczytałem wszystkie posty odnośnie usterek ABS,ASC,ekonomizera i prędkościomierza.Więc w E-39 525tds najpierw zapaliły mi się kontroliki od ABS-u i kontroli trakcji(oczywiście wiadomo,że jak nie działa ABS to i kontrola trakcji nie będzie działać)Pojechałem więc na diagnostyke i komp pokazał tylko usterkę prawego przedniego czujnika ABS.Jakos nie miałem czasu tego wymienić i jeździłem dalej :| Po jakimś tygodniu dodatkowo ekonomizer i prędkosciomierz zaczeły szwankować.Najpierw raz działać a raz nie,a teraz kompletnie padły :( .Po przeczytaniu wieeeeelu postów wczoraj zabrałem sie za czyszczenie czujników ABS.Oczywiście były zasyfiałe mocno.Wyczyściłem lewy tylni i prawy przedni.Nie mierzyłem ich miernikiem,gdyz nie wiem jaką maja mieć wartość.Posprawdzałem wizualnie przewody dochodzące do czujników i myslałem,że bedzie oki.Ale niestety nic sie nie zmieniło.Dalej świecą kontrolki ABS,ASC,nie działa predkościomierz i ekonomizer :mad2: Czy teraz zostało mi - wymiana pmpy ABS i strownika?Czy może cos jeszcze polecicie abym sprawdził.A czy po takim ingerowaniu w czujniki ABS powinienem podłączyć sie do kompa i "coś" wykasować?

Dzięki z góry za pomoc.

[neopl]

Raczej nie trzeba nic kasowac komputerem , jak wszystko bedzie ok to wszystko wroci do normy . Tylko ze takie wizualne sprawdzenie czujnikow nic nie daje , czujnik moze byc uszkodzony a wcale tego nie widac , wiec sugerowal bym jeszcze raz podlaczyc pod kompa i zmienic te czujniki ktore wykarze ze sa uszkodzone , i tak to jest najtansze z calego ukladu ABS wiec od tego bym zaczal . Nie wiem jak w polsce a w Szwajcari w serwisie czujnik ABS kosztuje jakies 180 zl a przedni chyba 200 zl jakos tak , mysle ze w polsce podobnie .