Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Forumowiczów Majsterkowiczów.

 

Temat: Jak wymienić rozrusznik w BMW E30 318i

(E30 316i też się pod to łapie. Jak nie to sorki - amator-pasjonat)

 

Potrzebne narzędzia:

1. Klucz płaski i nasadowy 10

2. Klucz płaski i nasadowy 13

3. Klucz oczkowy łamany 17

4. Nasadowa końcówka TORX E12

4a. Przegub do przełożenia siły odkręcania/dokręcania "pod kątem"

4b. Przedłużka do TORX'a 5-10cm

4c. Grzechotka albo zwykła "wajcha" aby mieć czym kręcić :)))

5. Inne - do odkręcenia opasek na wężach. Wszystko zależy jakie opaski na wężach są pozakładane. Ja musiałem użyć 8, 7 i 6.

 

Przechodzimy do akcji.

1. ODŁĄCZAMY KLEMĘ Z AKUMULATORA - tą z PLUSA (+) oczywiście - W A Ż N E ! ! ! !

2. Odkręcamy rurę idącą z filtra powietrza do kolektora dolotowego. Są tam dwie opaski stalowe. Poluźniamy i ściągamy.

3. Odłączamy przewód idący do przepływomierza, zwalniamy zatrzaski (4szt.) filtra powietrza i ściągamy przepływomierz wraz z plastikową obudową. Filtr też warto wyjąć żeby się nie pobrudził.

4. Odłączamy przewód od silniczka krokowego. Podchodząc od strony Akumulatora odkręcamy opaskę na wężu idącym do silniczka. Następnie odkręcamy mocowanie silniczka (pkt. 1 narzędzi). Po odkręceniu można wyjąć silniczek krokowy.

 

Punkty od 1 do 4 tzw. "akcji" służą temu, aby uzyskać lepszy dostęp do samego rozrusznika.

 

5. Odłączamy przewody od rozrusznika - Nasadowe 8, 10 i 13. Nie trzeba ich oznaczać chyba że ktoś chce. Są 3 przewody. Gruby (10) - na nim zawsze jest 12 V, Średni - na nim jest 12V gdy "kręcimy" rozrusznikiem, no i mały, na którym jest 6V gdy włączony jest zapłon. Tego ostatniego nie jestem pewien bo chyba mam coś z elektryką :))

 

6a. Najpierw trudniejsza śruba rozrusznika, czyli ta bardziej "z góry". Bierzemy łamaną 17 i pomiędzy wężami idącymi do nagrzewnicy od góry wkładamy klucz i zakładamy oczko 17'tki na nakrętkę (od strony kabiny) tak aby wszystkie załamania klucza szły w kierunku przodu samochodu. Klucz należy założyć dokładnie tak aby dobrze leżał na nakrętce śruby.

6b. Nadal ta sama śruba z tym, że z drugiej strony. Bierzemy TORX'a i celujemy na łeb śruby tak aby nasadka dokładnie naszła na łeb śruby. Trochę trzeba pokombinować ale jest to wykonalne.

6c. Nałożonym TORX'em odkręcamy pierwszą (trudniejszą) śrubę rozrusznika. Należy pamiętać, że siłę na śrubę przekazujemy pod kątem dlatego należy robić to "z wyczuciem" tak aby klucz się nie obsunął i nie uszkodził łba śruby bo bedzie problem.

 

7a. Druga śruba rozrusznika - ta "niżej". Bierzemy oczkową 17 i zakładamy oczko na nakrętkę (od strony kabiny). Tu również należy trochę pokombinować między wężami :))) . Złamania klucza u mnie szły przy tej śrubie wszystkie w kierunku kabiny (nie tak jak wyżej w kierunku przodu).

7b. Z drugiej strony zakładamy na łeb śruby końcówkę TORX i również pod kątem odkręcamy. Tu także zachować ostrożność przy odkręcaniu.

 

8. W tym momencie mamy odkręcony rozrusznik. Może on nie wyjść od razu gdyż może być lekko zapieczony. Należy po prostu poruszać nim trochę, ewentualnie lekko podważyć. Rozrusznik oprócz dwóch śrub ma także "bolec centrujący". W moim przypadku tu właśnie był zapieczony, no ale WD-40 jest zawsze pod ręką :)))

 

 

Jesli mamy zamiennik to wkręcamy go postępując odwrotnie do powyższych kroków.

 

Jedna ważna rzecz przy ostatnim etapie skręcania wszystkiego do kupy. Szeroki wąż "filtr powietrza - kolektor dolotowy" ma przy kolektorze dodatkowe "kolanko" (wychodzące z gumy węża), które należy wsadzić w wąż znajdujący się tuż obok (po prawej patrząc na silnik od lewej strony - po drugiej stronie od akumulatora) głównej średnicy węża.

 

 

Po skręceniu wszystkiego do kupy należy sprawdzić wszystkie wężyki i przewody, które odłączone zostały w trakcie prac - przewód silnika krokowego, przewody do rozrusznika, wąż do silniczka krokowego, węże przy kolektorze dolotowym itd.

 

 

KONKLUZJA

 

Nie jest to trudne ale wymaga skupienia, precyzji no i ogólnego pojęcia "co i jak" jeśli chodzi o grzebanie w aucie.

Jeśli nigdy nie rozebrałeś nawet roweru to lepiej sie za to nie bierz :nienie: bo będą niepotrzebne koszty i inne temu pokrewne.

Nie ponoszę żadnej odpowiedzialności :naughty: za błędy popełnione w trakcie wymiany rozrusznika u kogokolwiek, ponieważ każdy ma swój rozum i wie co może a czego nie.

 

Jeśli mój opis się komuś przyda to jestem zadowolony, że mogłem pomóc.

 

W razie jakichś nieścisłości proszę o korekty do opisu.

 

Pozdrawiam

Grzesiek

 

P.S.

Jakby co to mogę zrobić foty i wysłać. Po prostu do mnie napisz.

 

P.S.2.

Utrudnieniem u mnie w aucie była instalacja gazowa - więcej węży :))) ~~~~~~~:> ssssssssssss

Uwielbiam stare kwadratowe trumniaki ze stajni BMW i jeżdżę E30 z wyboru a nie z przymusu!!!
  • 6 lat później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.