Jak dziala podcisnieniowa regulacja wolnych obrotow

[zumzum]

Witam

 

Jak w temacie.Czy ktos moze przerabial ten temat i wie jak dziala ( w jaki sposob wspolpracuja ze soba poszczegolne elementy ) podcisnieniowa regulacja wolnych obrotow???? Podkreslam ze nie ma tam silnika krokowego. Jest tylko zawor glowny, zawor posredni, actuator, przewody pod cisnieniem oraz reszta elementow zasysania powietrza.

[anjinsan]

Do czego dązysz :?: Zawór jest tylko do regulacji obrotów biegu jałowego.

[zumzum]

Bo mam caly czas problem z gasnacym autem. Nie moge tego rozwiklac. Wszystko jest szczelne. Jednak nie mam jednego elementu - zaworu posredniego. Ale bez niego czy z nim obroty sa stale. Tak jakby ten element nie gral zadnej roli. Czuje powiazanie z gasnieciem i z elementami ukladu regulacji obrotow. Pozatym chcialbym wiedziec cos o swoim aucie. Mechanicy nie maja o tym pojecia mylac ten zawor z silnikiem krokowym. Wiec musze liczyc tylko na siebie. A ja myslalem ze mi ktos pomoze.

 

P.S. zauwazylem ze gasnie jak auto jest malo rozgrzane. Wracalem z Gdyni do Pily i przez pierwsze 20 - 30km gasl mi przy przyspieszaniu, praktycznie co skrzyzowanie. Pozniej szedl coraz lepiej i juz nie gasl. Moglem spokojnie wyprzedzac. Tak jakby cos sie rozgrzewalo, rozszerzalo i robilo sie bardziej szczelne albo moglo przewodzic wiecej pradu (np. rozgrzane zaciski lepiej przylegaja do siebie).

 

Jakies sugestie? Wszystkie mile widziane. :)

[zumzum]

Zapomnialem. Nie wiem czy wiesz o co biega. Mam e28 525e z `82 z podcisnieniowa regulacja obrotow jalowych. Zagazowane. Ale.. na benzynie jak i na gazie auto mi od czasu do czasu gasnie. Roznie. Najczesciej podczas przyspieszania ale bywa ze przy jednostajnej jezdzie tez sie tak dzieje. Wczesnej tak sie robilo tylko przy gazie az wkoncu urwal sie kabelek przy zaworze od regulacji obrotow. Zarobilem nowa koncowke i gasniecie zniklo. I na gazie i na benzynie na jakies 1000 km. I znowu sie zaczelo. Ostatnio to sie staje niebezpieczne. Jest to dosc detektywistyczna usterka i moze sie okazac ze mechanik przejedzie nim 100km i nic sie nie stanie, powie ze jest sprawny a mi zgasnie 3 razy w drodze do domu.

 

I co ja mam robic? Niedlugo zwariuje.