Skocz do zawartości

Drgania przy 40 i od 120 km/h Wymiana tulei - można samemu?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Chcę się zabrać za trzepotanie całym autem przy 40 - 50 i od 120 km/h. Nie wiem jeszcze co to jest ale z tego co piszecie na forum są to tuleje w zawieszeniu przednim. W moim aucie przednie koła dziwnie poruszają się do przodu i do tyłu względem całego auta i to nawet podczas jazdy; jak powoli jadę np. na trójce a na liczniku 45km/h to kałacze mi całym autem, od 60 do 110 spokój, a jak mam 120 i wyżej to całe auto wpada w silne drgania. Jak mocno przyśpieszam to drgania się uspokajają a nasilają się jak utrzymuje tę samą prędkość lub zwalniam. Koła aluski 225/55/16 wyważone i wycentrowane więc je zostawmy w spokoju. Teraz już mam w bagażniku te nieszczęsne tuleje i chcę je sobie wymienić. Gdzieś czytałem że one są kierunkowe (?) czyli trzeba je umieć odpowiednio zamontować, a druga sprawa, że dokręca się je do oporu, podczas gdy nadwozie jest na tyle podniesione żeby odciążyć koła, ale też na tyle opuszczone aby koła stały na ziemi, bo jak nie to po opuszczeniu te gumy się znów pourywają. Ile w tym prawdy i czy to są najpropodobniej tuleje czy coś innego. Najpierw mi trzepotało przy 80 ale po przeczytaniu paru postów wymieniłem oponki i pierścienie centrujące. Niby pomogło bo przy 80 mam spokój ale teraz buja mnie przy innych prędkościach :mad2: Jeśli to już jest na forum to przepraszam i proszę o link, a jeśli nie ma to proszę o pomoc. Pozdrawiam i z góry dziękuję za każdą odpowiedź.
Opublikowano

Witam

 

Ja osobiście stawiał bym na podporę wału albo łącznik gumowy łączący skrzynie z wałem napędowym.

 

Jeśli chodzi o tuleje przednich wachaczy to owszem jak są wybite to będzie telepało, ale raczej kierownicą niż całym autem, co do skręcania na maxa tych tulej to skręca się je jak większośc tulej metalowo gumowych na gotowo na opuszczonym aucie, bo jak skręcisz na podniesionym i opuścisz auto to odrazu dajesz im duże obciążenie czyli pracę( mogą się zerwać) a one mają pracować w momencie pracy zawieszenia na nierównościach a nie w momencie postoju auta

 

Pozdrawiam :D

Opublikowano
Byłem na stacji diagnostycznej i mało brakowało a eRka by mnie zabrała, wieloklin na wale pieprznięty :jawdrop: , urwana śruba i szpara przy tłumiku, tuleje przednie do wymiany, cały drążek stabilizacyjny do kosza :duh: , sparciałe gumy na łącznikach stabilizatorów :shock: (tak się zapuścić, to przecież profanacja w E38 :mad2: , pieprzony brak czasu robi swoje...), dzisiaj o 9 rano mają być części a o 12 chłopaki biorą się za moją bumke. Wymienią wszystko co trzeba z przodu i lookną co jest z wałem. Mam nadzieję że coś czasochłonnego po drodze nie wyskoczy, zresztą i tak wszysto wymieniam na nowe także lepiej od razu niż ma "sąsiad sąsiada dręczyć" :wink: Dam znać co i jak coby potomni mieli jakiś punkt odniesienia. Szkoda ze po każdej wymianie nie mam możliwości przejechania się swoim wozem, wiedział bym po wymianie której części następuje poprawa w drganiach.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.