Skocz do zawartości

bmw e36 320i 24v bardzo slaby motor, spalanie, obroty


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam. mam takie problem ktory mnie strasznie inrytuje. clay czas bylo dobrze z moim samochodem az do penwnego dnia. samochod stal okolo miesiaca w garazu. po miesiacu odpaliem go nagrzalem silnik i wyjechalem. kazde glebsze wduszenie pedalu gazu wiaze sie z powolnym przyspieszaniem (tak jakby stracil silnik kompletnie moc, czasmi leciutkie szarpiniecie). obroty mocno faluja w granicach 300 do 1400 na biegu jalowym. bylme na komputerze i stwierdzono, ze mam uszkodzona sonde lambda. nowa kozstuje 420 zlotych. ale nie daje mi to spac co to moze byc. sonde oczywiscie wymienie na taka jaka powinna byc (czyli oryginalna), bo faktycznie pali jak smok (okolo 20 litrow). zastanawiama sie czy przypadkiem nie wymieniac cewek i przplywomierza ?

aha zapomnial bym dodac, po tym jak zauwazylem ze silnik jest slaby zwrocilem uwage na ekonomizer (ekonometr) i strasznie glupieje. wskazowka potrafi latac sobie jak chce (czasami w trakcie jazdy schowa sie zupelnie, albo pokazuje zero, albo na biegu jalowym pokazuje 20, 30). jezeli macie jakis pomysl to bardzo prosze o pomysl. ten samochdo mnie wykonczy. najpierw alarm, teraz to................ ahh brak slow.

 

PS. zapomnialbym dodac. mam instalacje gazowa senkwencyjna i takie objawy dzieja sie zarowno na benzynie jak i gazie !!! objawwy sa oidentycznie takie same. na samym poczatku cos dzialo sie nie tak na gazie (falujace obroty). a teraz totalnie sie zepsulo takzei na benzynie. zadnych wystrzol, strzalow nie bylo !!!

 

pozdrawiam wszystkich i thx@ll za udzielone wskazowki.

Opublikowano
Skoro diagnostyka wykazała sondę lambda to zacznij od jej wymiany bo możliwe że to jedyna usterka i po wymianie wszystko wróci do normy.
Gdy się urodziłem płakałem a wszyscy się śmiali, umierając ja będę się śmiać a wszyscy będą płakać.
Opublikowano
oczywsciie ze to wymienie. tylko moim skromynm zdaniem to nie jest do konca to. zdziwil by mnie fakt gdyby sonda byla przyczyna ta kzmulonego silnika. pozdrawiam i dzieukje za chec pomocy.
Opublikowano
Niestety to bardzo możliwe, sam naprawiałem kilka takich przypadków gdzie padła sonda a samochód nie chciał " jechać" tylko po wciśnięciu gazu szarpał i się mulił. Wymiana sondy i wykasowanie błęu pomogła. :cool2:
Gdy się urodziłem płakałem a wszyscy się śmiali, umierając ja będę się śmiać a wszyscy będą płakać.
Opublikowano
no ja u siebie tak mialem wogole do 3,5 tysiaca nie szedl potem lekkie szarpniecie i dopiero go odmulalo no i spalal wtedy ok 15 litrow PB w silniku 1.6 :) zakupilem boscha sonde i jestem zadowolony :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.