Skocz do zawartości

soczewki kontaktowe


eysetka

Rekomendowane odpowiedzi

co sie stanie jak uderze w cos lub kogos (mam nadzieje że nie) jeśli mi wystrzeli poduszka :roll: bo domyslam sie ze nic miłego :(

 

Spoko, spoko...

 

Już dość wcześnie robiono eksperymenty co się dzieje z okularami w razie odpalenia poduszki czołowej.

 

Okulary najczęściej zdążą "odlecieć" naprzód wskutek zderzenia zanim poduszka zadziała. Przy krótszych czasach odpalenia poduszki (większa prędkość uderzenia), okulary poddają się podmuchowi rozprężającego się "wora" wyskakującego z kierownicy i lecą do góry, na czubek głowy.

 

Gorzej mają palacze. Jeżdżąc z papierosem w zębach powinni opanować umiejętność szybkiego połykania peta. Airbag wciska papieroska do gardła. Lepiej więc żeby wpadł we właściwą dziurkę....

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak miałem miałem badania u lekarza na prawko to miałem założone soczewki - nie przyznałem się, dostałem prawko bezterminowe. Potem zaś była komisja na WKU - tam byłem w okularach. Skierowali mnie na dodatkowe badania i nie wzieli do woja. Nic nie mówiłem o tym że mam prawko. Po około miesiącu od WKU przyszło do mnie pismo z urzędu komunikacji o "wszczęciu postępowania administracyjnego" - tzn czy moge mieć prawko itd. Musiałem się nieźle najeździć jakieś badanie tam, gdzie robią dla kierowców zawodowych. Wszystko skończyło się ok - teraz mam prawko na 10 lat :) . Później się dowiedziałem że właśnie tak na WKU robią - jak ktoś się miga od woja w ten sposób to na złość przekazują do urzędu wątpliwości czy może taka osoba prowadzić - a urząd to sprawdza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Kiedyś nosiłam okulary (miałam stare prawo jazdy wydane bezterminowo z adnotacją, że tylko w okularach) i miałam taką sytuację, że zatrzymał mnie policjant do kontroli.

Po sprawdzeniu mojego nowego prawka, zapytał się gdzie mam okulary i ja mu wytłumaczyłam że już nie noszę, bo jestem po operacji laserowej oczu i mam idealny wzrok, facet był tak upierdliwy, że dyskusja o moim wzroku trwała chyba z 20 minut, w końcu mnie puścił, po paru moich dość już absurdalnych pytaniach.

 

Ogólnie polecam wszystkim operacje laserowe oczu, poprawa jakości życia jest niesamowita. W okularach jest ok, ale w dość dużym stopniu ograniczają człowieka, szkła kontaktowe nie są zbyt zdrowe dla oczu, bo powodują mikrouszkodzenia, infekcje bakteryjne (ze względu na ciągłe grzebanie w oku) i jednak są dość drogie. Część osób nie ze względu na pewne cechy oka nie może ich nosić bo skutkuje to tzw. efektem suchego oka i powoduje niesamowitą nadwrażliwości oczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie polecam wszystkim operacje laserowe oczu, poprawa jakości życia jest niesamowita. W okularach jest ok, ale w dość dużym stopniu ograniczają człowieka, szkła kontaktowe nie są zbyt zdrowe dla oczu, bo powodują mikrouszkodzenia, infekcje bakteryjne (ze względu na ciągłe grzebanie w oku) i jednak są dość drogie. Część osób nie ze względu na pewne cechy oka nie może ich nosić bo skutkuje to tzw. efektem suchego oka i powoduje niesamowitą nadwrażliwości oczu.

 

Jeszcze mam pytanko. Ile taki zabieg kosztuje i czy np. z "-2" zejdzie do "0" (ale chyba nie bo chyba wszyscy by sie poddali zabiegowi co nosza okulary, to chyba chodzi o DUZE wady prawda)

Wiem ze to nie na temat , wiec przepraszam ale bardzo mnei to interesuje..:)

Pozdrawiam Mariusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początkowo też się obawiałam operacji, 2 razy przekładałam, ale w końcu poszłam "pod nóż", operacja jest krótka ok. 5 minut, pełna rekowalescencja trwa około 0,5 roku, ale bardzo dobrze widziałam już po około 4-5 dniach.

Moja wada to było około -5,25 i -5,75 wg kompa, zrzucili mi wadę praktycznie do 0.

Ja miałam to szczęście że robiłam zabieg w ramach ówczesnej Kasy Chorych (to było jakieś 3 lata temu). Obecnie podobno jedno oko kosztuje 1200 zł, koszt uzależniony jest od wady i zastosowanego sposobu leczenia, bo są 3 (wtedy były): PRK, LASIK i LASEK. Te dwa ostatnie są droższe ale mniej inwazyjne dla oka.

Ze względu na różne sporty przeze mnie uprawiane, teraz jest super, nic nie gniecie na nosie, wszystko widzę, zero parowania szkieł, nic nie przeszkadza..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie powinno się dać skorygować taką wadę. Musiałbyś poszukać w internecie jakie są obecnie ceny. Kiedyś jak patrzyłam było jakoś ponad 2 tyś za jedno oko w zależności od metody jaką ma być przeprowadzona korekcja.

 

Ja szczerze mówiąc trochę bym się obawiała...wiadomo to jest zabieg i ryzyko jakieś jest :roll:

 

Poczytaj sobie na tej stronie jest dużo informacji :

 

http://www.mavit.com.pl/index.php?strona=lkw

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Operacja wykonywana jest tylko u osób u których zakończył się okres dojrzewania czyli oczy są już w pełni ukształtowane, czyli gdzieś w tych okolicach 20-21 lat.

Zabieg jest indywidualnie rozpatrywany w oparciu o wszelkie badania wykluczające inne choroby oczu, stan oczu. I tu niestety zmartwię osoby noszące soczewki bo raczej nie mają szans od razu załapać się na operację, może to się stać dopiero po kilku miesięcznej kuracji leczącej uszkodzoną soczewkami rogówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.