Skocz do zawartości

Nowy akumulator i 5v napięcia w 24h po wymianie


Ori4ever

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Mam taki problem z akumulatorem, może ktoś będzie w stanie doradzić... Po 9 latach zaczął padać oryginalny w mojej F11 akumulator więc postanowiłem wymienić go na nowy. Kupiłem Varte o tej samej pojemności dopasowaną do mojego auta. Wymieniłem akumulator wieczorem i z rana pomyślnie zakodowałem z ISTA. Po kodowaniu silnika nie uruchamiałem. Po około 24h ku mojemu zdziwieniu od momentu zakodowania auto kompletnie nie reagowało na kluczyk. Podłączyłem więc stary akumulator na klemach by móc się dostać do bagażnika i zmierzyć napięcie na nowym akumulatorze. Wyszło 5.5v ( przed zamontowaniem miał 12.74v) coś musiało więc dalej musiało obciążać akumulator po zaryglowaniu zamka. Co może być przyczyną? Błędów montażowych nie widzę, przyjemniej nie gołym okiem. Drugie pytanie dotyczy akumulatora - czy przy 5.5v napięcia taki akumulator to śmietnik czy też może jest sens go ratować?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam sobie odpowiem na drugie pytanie - tak ten nowy akumulator to smietnik. Ladowarka sypie bledami a ten stary laduje sie bezproblemowo. Pytanie tylko czy zepsulem nowy akumulator czy kupilem trefny egemplarz? Jakie to prawdopodobienstwo kupic nowy wadliwy? Niby wszystko ma prawo sie zepsuc z drugiej strony kupowalem w niemczech od sprzedawcy co sprzedaje hurtowo wiec raczej o podrobce nie moze byc mowy. Jutro podlacze stary podladowany i sprawdze ile wytrzyma, moze metoda eliminacji cos wykaze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Zdarza sie kupic wadliwy. Jak kazdy produkt. Mi sie kiedys trafil wadliwy exide i pol roku sie ganiałem z problemami. Dopiero wymiana na nowy inny aku rozwiala wątpliwości co bylo przyczyną problemów

🙃🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie ładuj wstępnie elektroniczną ładowarką bo właśnie nie ruszy . Użyj obecnego akumulatora . Połącz minusy akumulatorów razem . Plusy przez żarówkę H4 , H7 . Stary akumulator trzymaj pod ładowarką . Jak nowy podniesie się do 10,5V to spróbuj go już ładować ładowarką . Chociaż nowy może być wadliwy też .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Kodowanie nie uszkodzi akumulatora. W zasadzie nie jest ono bardzo konieczne, niewiele zmienia w magistrali , po jakimś czasie akumulator się zaadaptuje ,

chociaż dobrze dopisać , wtedy można wszystko zaczynać się od nowa , rejestruje prąd spoczynkowy i wartość naładowania , od momentu nowego akumulatora , stare dane nie wpływają na nowe dane,

Akumulator się rozładował pewnie z powodu nie uśpienia auta i tu trzeba szukać przyczyn (najczęściej klema IBS) ale może być więcej przyczyn

trzeba szukać trudno bez diagnostyki zgadywać

w F10 bez zapłonu magistrala pobiera ok 15A cały czas więc godzina to 15Ah po paru godzinach masz pusty akumulator 105Ah choć przy spadku napięcia poniżej 9V cześć się wyłącza więc może dotrwać 24godz

jak najszybciej naładuj akumulator może się nie uszkodził chociaż 5V ta bardzo głębokie rozładowanie dla AGM moze to być jego uszkodzenie

nie zakładaj go puki nie znajdziesz przyczyny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba cos powoli sie wyjasnia. Wczoraj wrzucilem stary akumulator podladowany uprzednio do pelna prostownikiem. Dzis wlaczam zaplon i kompuer krzyczy ze wysokie zuzycie akumulatora podczas postoju. Wpinam wiec ISTE i sprawdzam dokladniej i widze bledy skorelowane z pradem, np. 288B00 28C00 480214 480215 480395 480396 48095E i wiele innych podobnych. Niektore z nich zaczely sie pojawiac juz okolo 2000 km temu, np. 9307A1 - nadmierne zuzycie pradzu przez modul otwierania drzwi (comfort). I faktycznie okazjonalnie drzwi kierowcy czasem nie dalo sie zaryglowac dotykiem od ponad roku, ale coraz czesciej... Zignorowalem wtedy i pewnie teraz sie msci... Obecnie ta funkcjonalnosc wogole nie dziala, drzwi palcem moge otworzyc ale nie zamknac. Niby to moze byc przyczyna (korozja drutow lub jakis stykow) nie wiem czy jedyna. W lecie bylo sucho wiec problem nie byl az tak widoczny, ostatnie 3 tygodnie popadalo troche, wieksza wilgotnosc wiec i lepsze przewodzenie wiec pewnie sie zaczelo sypac. Obecnie auto stoi z odlaczonym minusem coby nie dobic starego akumulatora, ktory notabene moze wcale jeszcze nie kwalifikowal sie do wymiany.. Ten nowy to jednak trup, ma 5.8v , nie da sie go ladowac, reanimowac tez nie zamierzam, bo i po co, nie moglbym takiemu dalej ufac - pchne go na gwarance, moze wymienia a jak nie to kupie nowy. Wlasciwie zastanawia mnie ze stary akumulator po dolowadowaniu prostownikiem na maxa mial 12.8 V napiecia bez obciazenia (po uprzednim obciazeniu okolo 100W przez okolo minute) a po 24 godzinach w aucie (z ponadnormatywnym poborem mocy) mial ciagle 12.45V - wiec mimo wszystko wytrzymal. Z drugiej strony ten nowy akumulator (Varta) spadla do poziomu 5.78 V i w zasadzie zaliczyla zgona. Varty nie ladowalem bo zalozylem z gory ze powinna miec te okolo 70% naladownia. Poki co auto stoi z odlaczonym pradem, niedlugo ogarne te klamke i zobacze co dalej. Tak poza nawiasem probowalem tez zmierzyc faktyczny pobor pradu na postoju ale skutek tego byl taki ze uwalilem bezpiecznik w mierniku uniwersalnym na zakresie 10A. Najpierw wpialem minusa, auto dostalo prad (zaplon wylaczony, bagaznik otwarty wiec sie swieci tylko mala lampka). Zadrutowalem miernik po minucie czyli pewnie juz po ewentualnym grzaniu swiec rozlaczylem klemy i prad poszedl przez miernik, wywalajac w nim bezpiecznik.... Jak tej prad wlasciwie zmierzyc zeby niczego nie popalic ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Przy niskim napieciu system wylacza rozne asystenty to i sypie bledami. Odlacz wszystkie 4 klamki dla swietego spokoju. Wystarczy ten grubszy przewod, cienki jest od oświetlenia. Klamki w efkach to plaga. Mozesz kupic chinskie zamienniki jak ci zalezy na funkcji dostepu komfortowego. Lub nowe oryginaly po jakies 1000 za sztukę. Albo po prostu odpiac i zapomniec o problemie.

🙃🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Jak chcesz zmierzyć prąd to jest metoda na "sapera" . Wpinasz normalnie akumulator . Z tym że klemę plusową nie dokręcasz . Zamykasz auto np. pilotem . Z tym że kapę masz otwartą . Musisz zatrzask zamka w klapie zamknąć żeby myślał że klapa jest zamknięta . Czekasz z 15 a dla pewności 30 minut . Wtedy jedną sondę miernika przykładasz do samej klemy plusowej a druga można powiedzieć ze " wbijasz" w biegun plusowy akumulatora . Pilnując żeby sondy miernika nie rozłączyły się zsuwasz klemę z bieguna plusowego . Jeśli wszystko jest ok to zakres 10 A to będzie nawet za duży do pomiaru . Lepszy jest 200 mA i wynik na poziomie 10 mA jest przyjmijmy dobry .


Inną opcją , prostszą i bezpieczniejszą jest miernik cęgowy z pomiarem prądu stałego . UNI-T 210e ma nawet zakres taki jakby dedykowany do 2A i 3 miejsca po przecinku . Na paru filmach w tematyce akumulatorów używają go i jest to dobry pomysł . Tylko należy pamiętać o wciśnięciu przycisku zerowania tuż przed samym pomiarem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem ten miernik UNI-T UT210E - bardzo poręczny gadżet - dzięki za sugestie :). Dziś dwukrotnie dokonałem pomiarów przy załączonym alarmie oraz lekko uchylonej klapie bagażnika z zaryglowanym ręcznie zamkiem. Po 5 minutach prąd wyniósł 0.330A, a po kilkunastu minutach i dalej spadł do 0.063A. Ostatni pomiar był 25 min po zaryglowaniu zamka (też 0.063A) - czyli zakładam że pobór prądu jest obecnie w normie? Klamka kierowcy dalej nie rygluje zamka dotykiem ale sądząc po poborze prądu ta usterka to raczej osobny temat, związany w bardzo niewielkim stopniu lub wcale z poborem prądu na postoju. Dziś podłączyłem stary akumulator żeby robić regularne pomiary przez następne dni. Irytujące jest to że w dalszym ciągu nie wiem czemu nowy akumulator padł. Być może faktycznie był wadliwy albo mam jakieś przebicie/wyciek prądu który pojawia się okresowo (np. w zależności od wilgoci, wibracji może obwód zwierać lub nie). Dobra wiadomość jest taka że reklamacja się powiodła i dostałem za akumulator pełny zwrot kosztów, tego co padł nawet nie musiałem odsyłać ale i tak oddam go do utylizacji. Dziś zamówiłem drugi nowy akumulator, taki sam jak ten poprzedni co padł. Póki trwa diagnostyka jeszcze go nie będę montować. Zobaczę jutro czy po włączeniu zapłonu komputer będzie raportować nadmiernie wysoki pobór prądu, podepnę się też z ISTA i zobaczę co dalej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.