Skocz do zawartości

Ori4ever

Zarejestrowani
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    F11 535d 2013r

Osiągnięcia Ori4ever

  1. No i się wyjaśniło - zgodnie z przewidywaniami po upgradzie firmware'u problem ustąpił. Widać auto miało po prostu za stary soft. Przy bogatym wyposażeniu programowanie 👾na aucie 👾 objęło po drzewie zależności łącznie 36 komponentów.
  2. Nie, to nie babol na dysku bo jak już pisałem w pierwszym poście dysk fizyczny HDD został wymieniony na nowy i niczego to nie zmieniło. Niedługo czeka mnie update firmware'u nawigacji, liczę że to pomoże....
  3. Tak czytałem te wątki, problem jest stety/niestety dość niespecyficzny i do tego rzadki więc trudno tutaj doszukać się jakiejś prawidłowości. Ja obstawiam na bug w oprogramowaniu więc chyba jednak spróbuję upgrade firmware'u, ale do dopiero przy kolejnym wyjeździe do PL, czyli dopiero za kilka miesięcy gdyż mieszkam za granicą. Mapy są z tego forum więc zakładam że są dobre, w przeciwnym razie ktoś z forumowiczów odnotował by ten fakt...
  4. Cześć, Mam dość nietypowy problem z Nawigacja (Next NBT Profesional) w BMW 535d F11 2013. Począwszy od aktualizacji map (2023-1 West) komputer pokładowy restartuje się samoistnie co 1-2 minuty. Oczywiście w praktyce uniemożliwia to słuchanie radia oraz sprawną interakcję w opcjach menu. Najzabawniejsze i zarazem najbardziej upierdliwe jest to jeżdżę po całej europie a dzieje się to tylko i wyłącznie w Polsce w województwie pomorskim, które odwiedzam regularnie. Wymiana dysku fizycznego na nowy u specjalisty zajmującego się nawigacjami i re-upload map niczego nie zmienił. Specjalista twiedzi, że to wina map a mi nie bardzo chce się w to wierzyć bo update map do 2023-2 West w niczym nie pomógł... Gdy tylko wyjadę z pomorskiego wszystko wraca do normy i nawigacja działa idealnie. Co można jeszcze sprawdzić ? Update firmware nawigacji ?
  5. Kupiłem ten miernik UNI-T UT210E - bardzo poręczny gadżet - dzięki za sugestie :). Dziś dwukrotnie dokonałem pomiarów przy załączonym alarmie oraz lekko uchylonej klapie bagażnika z zaryglowanym ręcznie zamkiem. Po 5 minutach prąd wyniósł 0.330A, a po kilkunastu minutach i dalej spadł do 0.063A. Ostatni pomiar był 25 min po zaryglowaniu zamka (też 0.063A) - czyli zakładam że pobór prądu jest obecnie w normie? Klamka kierowcy dalej nie rygluje zamka dotykiem ale sądząc po poborze prądu ta usterka to raczej osobny temat, związany w bardzo niewielkim stopniu lub wcale z poborem prądu na postoju. Dziś podłączyłem stary akumulator żeby robić regularne pomiary przez następne dni. Irytujące jest to że w dalszym ciągu nie wiem czemu nowy akumulator padł. Być może faktycznie był wadliwy albo mam jakieś przebicie/wyciek prądu który pojawia się okresowo (np. w zależności od wilgoci, wibracji może obwód zwierać lub nie). Dobra wiadomość jest taka że reklamacja się powiodła i dostałem za akumulator pełny zwrot kosztów, tego co padł nawet nie musiałem odsyłać ale i tak oddam go do utylizacji. Dziś zamówiłem drugi nowy akumulator, taki sam jak ten poprzedni co padł. Póki trwa diagnostyka jeszcze go nie będę montować. Zobaczę jutro czy po włączeniu zapłonu komputer będzie raportować nadmiernie wysoki pobór prądu, podepnę się też z ISTA i zobaczę co dalej.
  6. Chyba cos powoli sie wyjasnia. Wczoraj wrzucilem stary akumulator podladowany uprzednio do pelna prostownikiem. Dzis wlaczam zaplon i kompuer krzyczy ze wysokie zuzycie akumulatora podczas postoju. Wpinam wiec ISTE i sprawdzam dokladniej i widze bledy skorelowane z pradem, np. 288B00 28C00 480214 480215 480395 480396 48095E i wiele innych podobnych. Niektore z nich zaczely sie pojawiac juz okolo 2000 km temu, np. 9307A1 - nadmierne zuzycie pradzu przez modul otwierania drzwi (comfort). I faktycznie okazjonalnie drzwi kierowcy czasem nie dalo sie zaryglowac dotykiem od ponad roku, ale coraz czesciej... Zignorowalem wtedy i pewnie teraz sie msci... Obecnie ta funkcjonalnosc wogole nie dziala, drzwi palcem moge otworzyc ale nie zamknac. Niby to moze byc przyczyna (korozja drutow lub jakis stykow) nie wiem czy jedyna. W lecie bylo sucho wiec problem nie byl az tak widoczny, ostatnie 3 tygodnie popadalo troche, wieksza wilgotnosc wiec i lepsze przewodzenie wiec pewnie sie zaczelo sypac. Obecnie auto stoi z odlaczonym minusem coby nie dobic starego akumulatora, ktory notabene moze wcale jeszcze nie kwalifikowal sie do wymiany.. Ten nowy to jednak trup, ma 5.8v , nie da sie go ladowac, reanimowac tez nie zamierzam, bo i po co, nie moglbym takiemu dalej ufac - pchne go na gwarance, moze wymienia a jak nie to kupie nowy. Wlasciwie zastanawia mnie ze stary akumulator po dolowadowaniu prostownikiem na maxa mial 12.8 V napiecia bez obciazenia (po uprzednim obciazeniu okolo 100W przez okolo minute) a po 24 godzinach w aucie (z ponadnormatywnym poborem mocy) mial ciagle 12.45V - wiec mimo wszystko wytrzymal. Z drugiej strony ten nowy akumulator (Varta) spadla do poziomu 5.78 V i w zasadzie zaliczyla zgona. Varty nie ladowalem bo zalozylem z gory ze powinna miec te okolo 70% naladownia. Poki co auto stoi z odlaczonym pradem, niedlugo ogarne te klamke i zobacze co dalej. Tak poza nawiasem probowalem tez zmierzyc faktyczny pobor pradu na postoju ale skutek tego byl taki ze uwalilem bezpiecznik w mierniku uniwersalnym na zakresie 10A. Najpierw wpialem minusa, auto dostalo prad (zaplon wylaczony, bagaznik otwarty wiec sie swieci tylko mala lampka). Zadrutowalem miernik po minucie czyli pewnie juz po ewentualnym grzaniu swiec rozlaczylem klemy i prad poszedl przez miernik, wywalajac w nim bezpiecznik.... Jak tej prad wlasciwie zmierzyc zeby niczego nie popalic ?
  7. Sam sobie odpowiem na drugie pytanie - tak ten nowy akumulator to smietnik. Ladowarka sypie bledami a ten stary laduje sie bezproblemowo. Pytanie tylko czy zepsulem nowy akumulator czy kupilem trefny egemplarz? Jakie to prawdopodobienstwo kupic nowy wadliwy? Niby wszystko ma prawo sie zepsuc z drugiej strony kupowalem w niemczech od sprzedawcy co sprzedaje hurtowo wiec raczej o podrobce nie moze byc mowy. Jutro podlacze stary podladowany i sprawdze ile wytrzyma, moze metoda eliminacji cos wykaze...
  8. Cześć. Mam taki problem z akumulatorem, może ktoś będzie w stanie doradzić... Po 9 latach zaczął padać oryginalny w mojej F11 akumulator więc postanowiłem wymienić go na nowy. Kupiłem Varte o tej samej pojemności dopasowaną do mojego auta. Wymieniłem akumulator wieczorem i z rana pomyślnie zakodowałem z ISTA. Po kodowaniu silnika nie uruchamiałem. Po około 24h ku mojemu zdziwieniu od momentu zakodowania auto kompletnie nie reagowało na kluczyk. Podłączyłem więc stary akumulator na klemach by móc się dostać do bagażnika i zmierzyć napięcie na nowym akumulatorze. Wyszło 5.5v ( przed zamontowaniem miał 12.74v) coś musiało więc dalej musiało obciążać akumulator po zaryglowaniu zamka. Co może być przyczyną? Błędów montażowych nie widzę, przyjemniej nie gołym okiem. Drugie pytanie dotyczy akumulatora - czy przy 5.5v napięcia taki akumulator to śmietnik czy też może jest sens go ratować?
  9. Ojej wymieniam co 12-15k i nie obserwuje żadnych ubytków. Po remoncie silnika spasowanie elementów może się minimalnie różnić od tych fabrycznych. Te 300 ml to na 3700 km to sumie niewiele - nie przejmowałbym się zbytnio tylko dolewał kiedy trzeba i jeździł....
  10. Mieszkam w Niemczech i mam auto od oficjalnego dealera BMW. Jak już pisałem wcześniej moje auto nie załapało się na akcje więc wymienialem chłodnice EGR we własnym zakresie. Jakieś 2 tygodnie temu dostałem pismo od dealera że zapraszają na kontrolę chłodnicy EGR. Diagnoza jest bezpłatna ale ewentualna naprawa już komercyjna. Jeśli twoje auto nie łapie się za akcje serwisowa zapewne dostałeś zaproszenie na akcje diagnostyczną.
  11. Czuję się wywołany do tablicy z racji wzrostu - 203 cm. :D A więc tak: Ad.1 Mam fotele w opcji komfort. Za kierownica miejsca nad głową nie brakuje mimo szyberdachu. Jest bardzo wygodnie o ile za mną nie siedzi osoba o wzroście powyżej 175 cm. Pewnym rozczarowaniem jest wysuwana podpora kolan która z racji długości moich nóg wogóle nie spełnia swojej roli. Z punku widzenia pasażera na przednim fotelu jest ok o ile nie siedzi za mną osoba dorosła. Wygięty profil deski koliduje z lewym kolanem, muszę więc dojeżdżać z fotelem jeszcze dodatkowo do tyłu lub trzymać nogi bardziej po prawej stronie co na dłuższą metę nie jest takie wygodne. Siedząc z tylu miejsca na nogi starcza o ile z przodu nie siedzi osoba 175+. Ad.2 Z przodu masz to samo. W F11 miejsca nad głową z tyłu nie brakuje.. w F10 nie siedziałem ale podejrzewam że byłoby albo na styk albo ciut zbyt nisko z racji opadającej linii dachu. Ad.3 i Ad.4 Temat wałkowany wielokrotnie na forum - zależy co dla kogo jest priorytetem i na co go stać.
  12. Wymienialem olej w skrzyni metoda dynamiczna w Gdansku w "sosnowski" http://skrzyniebiegow.pl/ rok temu przy 106k przebiegu. Skrzynia zarowno przed jak i po wymianie pracuje idealnie a obecny stan licznika to 127k. Koszt okolo 2100zl, programowania z tego co sie orientuje przy tej operacji sie nie wykonuje. Tak ogolnie to warsztat z tradycjami naprawy skrzyn biegow. Do tego profesjonalna obsluga i rzetelni fachowcy chetnie udzielajacy konsultacji - zdecydowanie polecam.
  13. Sprowadzanie aut z USA ma moze sens w przypadku amerykanskich aut, kupujac auto bezposrednio od osoby prywatnej, gdy sie kupuje dla siebie a nie na handel. Nie wierze w bezwypadkowe BMW sprowadzane z USA do PL (no moze poza 550i oraz M5 ktorych tam jest zdecydowanie wieksza podaz) - to nie ma ekononicznego uzasadnienia. Abstrahujac od tego zarowno 535i i jak 535d to sprawdzone i dobrze "wygrzane" konstrukcje co nie oznacza ze bezawaryjne. Ja swoje 535d kupilem z salonu w DE z pewnym przebiegiem 90k z gwarancja euro plus (12 msc). Przez 1 rok brak usterek a chwile po tym po 120k padla chlodnica EGR, no i jeszcze (prawdopodobnie, tzn wg. wskazan ISTA+) konczy sie przeplywomierz. Dodatkowe (ponad normalna eksploatacje) 5000 zl serwisu przez 2 lata to dosc umiarkowany koszt z ktorym sie liczylem. Tak wyglada sytuacja w przypadku auta z potwierdzona historia, kupionego z pewnego zrodla, serwisowanego na oryginalnych czesciach i bez dziadowania. Nie bez znaczenia sa tez tutaj idealne warunki eksploatacji - auto eksploatowane w 90% na niemieckich autostradach i na oryginalnym sofcie (nie jestem fanem chiptuningu). Rachunek za serwis 'ulepa' katowanego w warunkach miejskich moglby wyniesc o kilka rzedow wielkosci wiecej, nie wspominajac o straconych nerwach i czasie. Generalnie uwazam ze w przypadku drogich aut lepiej brac nawet ciut starsze uzywane auto z salonu z DE ale z wiarygodna dokumentacja oraz z gwarancja niz liczyc na tzw, "okazje".
  14. Tez bylem w Bawaria Motors w Gdansku 3 tyg temu z powodu ubytku plynu chlodniczego okolo 2/3 litra na 1000 km przy przebiegu 125000 km. Rezultat spodziewany - Wymieniona chlodnica EGR (komplet chlodnica + zawor EGR). Koszt chlodnica okolo 2900 + robocizna 1000 z + jakies srubki - razem 4050 zl przy czym to nie obejmowalo diagnostyki. Diagnostyke zrobilem samodzielnie w oparciu o wiedze z neta i Iste - bez tego 400 zl trzeba by doliczyc. Moja konkluzja jest taka ze chyba wszystkie modele BMW z tego okresu maja problemy z chlodnica EGR przy czym statystycznie najliczniejsza grupa niezadowolonych klientow stanowia uzytkownicy 2-litrowych silnikow gdyz tych jest na rynku najwiecej. Oni stanowia pewna grupe nacisku/ryzyka wizerunku dla marki i glownie dla nich ta akcja serisowa jest. 3-litrowych jest na tyle malo ze mozna ich zwyczajnie olac. Swoja droga jak juz wymianiaja te chlodnice to ciekawe na jakie... na takie same czy "poprawione" ? Ktos wie ?
  15. Cześć, Gdzieś czytałem na necie, że jest akcja w temacie chłodnicy EGR również dla 6-cylindrowych N57. Mam lekki ubytek płynu chłodniczego i zastanawiam się czy to nie to. Proszę o sprawdzenie VIN D299433. Z góry dzięki - pozdro!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.