Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam, mam problem. Mianowicie samochód spala nadmierne ilości oleju, bo ok. 1l na 500 km. Generalnie w samochodzie wymieniłem uszczelniacz zaworowy, uszczelniono coś jeszcze pod pokrywą, na ten moment nie pamiętam dokładnie co pod pokrywą, bo faktura powędrowała do księgowej. Nie pomogło, więc zalali mi samochód naftą i wypłukali silnik - nie pomogło. Wymienili odmę - też nie pomogło. Już nie mam na to siły, wydałem prawie 5k na te wszystkie naprawy w autoryzowanym serwisie BMW, a jak samochód palił olej, tak pali dalej. Dodam, że przebieg samochodu do 177 tys. i jest on potwierdzony, ponieważ cała jego historia serwisowania jest dostępna w raporcie. Rok po roku, pierwszy właściciel w Niemczech odstawiał samochód na wszelkie roboty do serwisu, gdzie rejestrowali wszelkie zmiany w systemie. Ponad to samochód trochę dymi jak się ruszy z jedynki lub wstecznego, ale nie jest to zasada, bo bywa, że przez całą trasę z pracy do domu (18 km) nie zadymi nawet jeden raz. Dzisiaj spotkała mnie dziwna sytuacja, bo odpaliłem samochód, wszystko git, przejechałem pół drogi do pracy to sprawdziłem olej w komputerze i pokazywał dokładnie połowę miarki. Jak dojechałem do pracy to po wyłączeniu silnika, samochód zakomunikował, że nie ma oleju i trzeba dolać 1l. Przedtem byłem w trasie 400km (wtedy olej pokazywał max), po trasie miał połowę miarki. Dwa dni pojeździłem do pracy, do sklepu, zaledwie 100 km zrobiłem, no i tego trzeciego dnia dziwna sytuacja, którą opisałem wyżej, ciągle była połowa i nagle jak zgasiłem silnik - minimum miarki, dolej 1l. Może coś z tym czujnikiem jest nie tak? Bo to niemożliwe wręcz, żeby z połowy bagnetu po tych 10km się wyzerowało. Dodam, że nie ma żadnego wycieku, bo wszystko tam uszczelnili w warsztacie faktycznie. Chłop mechanik mówił, że ewentualnie jeszcze można miskę olejową wymienić, ale to kolejny koszt 1200 zł, a dzięki temu samochodowi to i tak podatku długo nie zapłacę, bo mnie na dno sprowadza. Proszę o pomoc lub wskazówki. Pozdrawiam
Opublikowano

Czy jak go odpalisz i rozgrzejesz i postoi z 5 minut i przygazujesz to puszcza niebieskie chmury ???

Albo jak ruszasz po postoju na światłach to są niebieskie chmury dymu?

Jeśli tak to będą uszczelniacze zaworowe .

Jeśli są wymienione prawidłowo i dalej kopci to muszą być pierścienie .

Jeśli nie kopci i bierze olej w tych ilościach to muszą być takie wycieki że będzie ulany .

Co do czujnika to on nie pokazuje w czasie rzeczywistym tylko po przejechaniu jakiejś ilości km i nie wiem czy podczas jazdy zmierzy ponieważ olej wtedy nie stoi w misce .

Kiedyś pytałem mechanika o ten czujnik i mówił że pokazuje albo nie pokazuje .

Pozatym ja mam silnik N46 i Ty również ale mnie tam nie pokazuje ile mam dolac tylko wskaźnik ile jest . Tzn podziałka z 4 kresek i każda odpowiada ćwiartce oleju .

Po wymianie uszczelniaczy nie bierze nic .

Przed chłeptal 0,5 na 1000km.

Opublikowano

Samochód puszcza dym na rozgrzanym siniku sporadycznie. Czasami jest kłąb dymu, który ciężko "rozpływa się" w powietrzu, długo zostaje po nim ślad. Jeśli chodzi o jego kolor - nie wiem, lusterka są w niebieskim odcieniu, przekłamuje to rzeczywistość. Zazwyczaj w ogóle nie ma dymu przy ruszaniu,. Uszczelniacze wymieniłem tak jak pisałem wcześniej i nie dało to żadnego efektu. Były robione w serwisie autoryzowanym, więc wątpliwe jest to, że zostały źle zamontowane (chociaż wszystko jest możliwe). Na razie będę samochód obserwował w trakcie jazdy, od wymiany odmy minął zaledwie tydzień, na razie od poprzedniego mojego posta przejechałem ponad 100 km od dolania litra oleju i miarka pokazuje dalej max.

Pozdrawiam

Opublikowano

100 od wymiany odmy to jeszcze mało .

Kłębek dymu który opisujesz jest jak po uszczelniaczach . Ale poczekaj i bez stresu narazie . Może po tej odmie zadymił . Przejedziesz 1000km to będziesz coś już wiedział .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.