Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzień Dobry

Panowie i Panie padł mi ten cudowny system - któregoś ranka po prostu przestał działać, sprawdziłem bezpieczniki ( ten kto wymyślił do nich dostęp powinien dostać nagrodę za najgorszy dostęp z możliwych :evil: ) okazało się iż spalony włożony nowy i od razu go pali i teraz pytanie czy jest możliwość sprawdzenia która to klamka (nie chce mi się odkręcać każdej po kolei).

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Rozpnij wtyczke od wiazki drzwi powinno byc najszybciej. Nie mam teraz auta pod reka i to mi przychodzi na pierwsza mysl co ja bym zrobil :)


Ps podlacz komputer... moze zapisany jest jakis blad w sterowniku

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
hej, trzeba rozebrać klamkę i tam szukać przyczyny w zaśniedziałych przewodach to najczęstsza przyczyna, a tak poza tym to dużo ludzi poblokowało ten system jak okazało się ze to zaproszenie złodziei do samochodu:)
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Ja mam comforty we wszystkich klamkach i zostały one wykodowane bo to tylko zaproszenie złodzieja! Jeszcze kawę mu w termosie zostaw żeby miał na drogę :-p wyłącz to Panie i będziesz miał spokój! Lepiej w kieszeni przycisk na pilocie wcisnąć niż używać etui które trzeba z kieszeni wyjąć, otworzyć wydostać kluczyk, przełożyć go do innej kieszonki w etui znów je schować (bo w ręce cały czas trzymał nie będziesz) a potem jeszcze taniec deszczu odtańczyć, skarpetki przełożyć z lewej stopy na prawą itd itp..... po co?!? Durny i zbyteczny to system!
Opublikowano

Nie ma co wylewać dziecka z kapielą. Bezkluczykowy dostęp to bardzo dobre rozwiązanie. Wystarczy dołożyć niefabryczne zabezpieczenie odcinające zapłon - np. jakiś kontraktron czy krańcówkę w pokrętle od nawiewu czy w guziku od włączania radia (którego i tak się nie używa). Wtedy może sobie stać i kawa w termosie. To śmieszne grosze i zrobią Ci to wszędzie. Złodziej nie ma czasu obchodzić niefabrycznych rozwiązań podczas akcji.


W każdym autku mam takie coś i jeżdżę na pewniaka.

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano
Super zatem złodziej nie odjedzie, ale wejdzie do środka stosując starą już metodę na walizkę, a wtedy co? Nie odpali ale ukradnie coś że środka, lub ze złości że wziąść nie może, fotel zniszczy albo co innego. Podtrzymuje swoje zdanie na temat dostępu bezkluczykowego - durne to!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.