E46 M54B22 odpala i zaraz gaśnie

[maydayino]

Witam. Pacjent to M54B22...samochód od pół roku stał nieużywany. Odpala od strzała, ale za chwilę gaśnie. Czasami obroty potrafią skakać przez chwilę od 500 do 1000, ale prze max 3 sekundy. Czuć paliwem jak przy zbyt bogatej mieszance. Po dodaniu gazu ma trudności z wkręcaniem się na obroty. Po podłączeniu kompa błędów brak. Odłączyłem przepływkę, silnik pracuje w miarę normalnie bo przy schodzeniu z obrotów schodzi trochę za nisko ale wraca do 640 obr/min i ładnie trzyma. Paliwa nie czuć. Przejechałem się, aż do rozgrzania silnika i podłączyłem przepływkę i niestety na ciepłym to samo. Myślę, że przez odłączenie przepływki wszedł zapewne w tryb awaryjny. Podłączyłem kompa i posypały się błędy, ale czy w ogóle jest sens na nie patrzeć skoro pokazały się tylko na odłączonej przepływce?

103 Control vanos mecanical intake

228 lambda control tolerance bank 2

227 lambda control tolerance bank 1

241 burning fail cylinder 4

239 burning fail cylinder 2

240 burning fail cylinder 3

242 burning fail cylinder 5

8 air flow meter

Macie jakieś pomysły co to może być? Pół roku temu wszystko było ok...

[chri]

Podlacz przeplywomierz, pokasuj błędy, wyczyść adaptacje i zobacz jak sie bedzie zachowywac.

[maydayino]

Podłączyłem przepływkę, pokasowałem błędy i adaptację...niestety odpalił i zaraz zgasł. Odłączyłem znowu przepływkę odpalił, pracował na wolnych obrotach do rozgrzania, przejechałem się. Wszystko jest w porządku oprócz schodzenia z obrotów bo spada do ok 500obr. W trakcie pracy silnika podłączyłem przepływkę, obroty lekko spadły i zaczął chodzić lecz po dodaniu gazu dławi się i gaśnie. W trakcie pracy silnika z podłączoną przepływką nie idzie skasować błędu 8 air flow meter - ks ground or open circuit, błąd statyczny. Błąd kasuje się tylko przy zgaszonym silniku, lecz po odpaleniu wraca. Ilość powietrza na biegu jałowym 0 kg/h. Sprawdziłem przejście na przewodach i od wtyczki do samego kompa nie ma przerwy. Profilaktycznie przeczyściłem styki. Obstawiam, że przepływka od półrocznego postoju padła :mad2: Gdzieś w necie wyszukałem na jakimś forum, że może to być wina pompy paliwa, ale czy wtedy wkręcałby się na obroty i miałby moc przy odłączonej przepływce?

[chri]

Wygląda na to, że przepływka nie działa. Pompę raczej bym wykluczył, ponieważ byłby problem z uruchomieniem silnika.