Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czesc

Od dluzszego czasu, czyli okolo 20000km cos szumi w samochodzie. Poczatkowo obstawialem opony - wielosezonowe na ktorych kupilem auto - straszny syf. Dodatkowo byly z przodu wyzabkowane. Na lato kupilem nowe Michelin Pilot Sport 4 225/50ZR17. Opony sa super ale szum nie ustal.

Przy okazji przegladu w ASO niby wszystko bylo ok a na jezdzie probnej mechanik nic nie slyszal - wiadomo.

Pojechalem do wulkanizacji bo mam pod praca i zero luzow na zawieszeniu. Bylem w Polsce na wakacjach i mialem czyszczone tylne hamulce. Zawieszenie wyglada jak nowe (130000km). Szum dalej sie pojawia. Udalem sie na stacje diagnostyczna ktora jest uwazana za najlepsza w tym miescie i po dlugim badaniu, szarpaniu i ogladaniu diagnosta stwierdzil ze jest jak w nowym samochodzie.

Krotki opis buczenia/wycia.

Najbardziej jest to slyszalne przy predkosci 75-85kmh. Wystarczy ustawic taka predkosc i lekko dodawac gazu w tym przedziale predkosci i do kabiny dostaje sie takie buczenie jak przy wyzabkowanych oponach. Mialem kiedys Honde Civic i przy jezdzie po luku byl dokladnie taki sam odglos. Tam pomogla wymiana opon.

Podobnie jest przy predkosciach 35-40kmh.

Dodatkowo ostatnio zauwazylem ze jak jade w okolicach 120 i puszcze gaz i pozwole autu sie toczyc to tez wyje do okolo 110kmh i potem przestaje. Dodam ze auto prowadzi sie bardzo pewnie nawet przy predkosciach 220-250 kmh.

Nie zauwazylem zeby wylo glosniej na zakretach.

Teraz pozostaje pytanie: lozyska? poduszki pod skrzynia albo silnikiem? wal? podpora walu? xdrive ?

Jesli ktos mial podobnie to bede wdzieczny za wskazowke

Piotr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.