Nastepna poryswana maska...

[TurboDiesel530d]

No jasne... dlugo nie trzeba bylo czekac... ktos mi porysowal maske... nie jest moze to glebokie zarysowanie, ale fakt jest taki ze sie stalo.. I to nie w Polsce kochani... to w Genewie... juz tu mieszkem od 4 lat i moge powiedziec ze moze tu jest lepjej jak w polsce, ale niestety chamstwa nigdzie nie brakuje... raz juz w polsce ktos mi zalatwil przednie drzwi.. a teraz to... i po co? I tak chcialem polerowac caly samochod, to mam nadzieje ze to da sie usunac...

 

Nic to... chcialem tylko sie troche po skarzyc...

 

P.S... moze ktos zna dobrego speca od polerowania w okolicy bydgoszczy... za 2 tygodnie wracam do polski na jakis czas, i wole to tam zrobic niz tutaj... bo za samo polerowanie samochodu sobie zaspiewali 400 frankow , czyli jakies 1000 pln....

Edytowane 27 Września 2006 przez TurboDiesel530d

[Cuba]

Regulamin

4. Na forum nie przeklinaj - wyrażaj się z kulturą oraz zgodnie z ogólnie przyjętymi normami dobrego wychowania. W ten sposób walczysz ze stereotypem kierowcy BMW jaki panuje w naszym kraju. "Wykropkowanie" przekleństwa jest również przekleństwem. Każdy z nas ma jakieś poglądy, staramy się szanować Twoje więc Ty nasze też uszanuj...

:naughty:

[evil]

Turbo... ja zaparkowałem pod sklepem, jakiś jełop przywalił mi wózkiem z zakupami w przedni błotnik... kktoś mi coś wylał na maskę - pozostała dziwna plama... taki lajf. jak złapię kiedyś kogoś - rączki połamię, ząbki wybiję... :evil:

[ltCobigt]

Mi ktoś zostawił rysę na błotniku pod Multikinem jakieś 6-7 miesięcy temu :evil: Tak to już jest, trzeba wszędzie się pilnować bo co z tego że Ty dbasz o autko jak inni mają to gdzieś, np. cofa taki polonezem i nawet się nie przejmie jeśli otrze Ci się o błotnik tylko pojedzie dalej. Sam widziałem kiedyś jak chłop mulonezem przytarł nowego passata, alarm się włączył ale co tam, gość jak by nigdy nic wrzucił jedynkę i pojechał. :mad2:

[Majowy]

Mój każdy nowy samochód regularnie zostaje porysowany. To już właściwie taki rytuał. Najlepsze jest to, że to sąsiad rysuje. Nawet mam pewne domysły który to. Ale za rękę nie złapałem, więc cóż mogę mu zrobić :?:

[djx]

Ja bym przyuważył i go oprawił tak że 3 dni do tyłu by chodził :evil: .Albo oklepał mu furexa a na drugi dzień podszedł do niego w czasie gdy ogląda ze zdziwieniem i powiedział - o ! a ja widziałem - młotek sam n.........ł po samochodzie :norty:

[ltCobigt]

No niestety często można się spotkać ze złośliwością ludzi spowodowaną zwykłą zazdrością i nie tylko o BMW tu chodzi, a o fakt że on ma, a ja nie. Ale uważajcie Panowie na kropeczki bo za to też są chyba ostrzeżenia :roll: :|

[TurboDiesel530d]

No niestety.. tak to juz jest... najczesciej to sa po prostu dzieciaki co sie nudza... a jak to sasiad czy juz osoba dorosla ktora ma juz jakis rozum, to tego juz nie bardzo kapuje... pewnie sie wypoleruje...

[Pułkownik Zuber]

Mi ktoś zostawił rysę na błotniku pod Multikinem jakieś 6-7 miesięcy temu :evil: Tak to już jest, trzeba wszędzie się pilnować bo co z tego że Ty dbasz o autko jak inni mają to gdzieś, np. cofa taki polonezem i nawet się nie przejmie jeśli otrze Ci się o błotnik tylko pojedzie dalej. Sam widziałem kiedyś jak chłop mulonezem przytarł nowego passata, alarm się włączył ale co tam, gość jak by nigdy nic wrzucił jedynkę i pojechał. :mad2:

 

Czym mu się zasłużyłeś że tak Cię lubi?

[djx]

Myślę że niczym się nie "zasłużył" tylko sąsiad to kawał buraka :|