Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Hej. Ostatnio po całonocnym postoju odpaliłem auto i po 3-5 sekundach silnik zaczął nierówno pracować. Tak jakby wypadał zapłon. Podniesienie obrotów nic nie zmieniało i za jakieś 15 sekund wszystko wróciło do normy. Po jakimś czasie (dziś) znów odpaliłem auto i ta sama sytuacja. Po kilkunastu sekundach przestało ale pomyślałem, że zgasze auto i zapale ponownie aby sprawdzić czy problem powróci. Zgasiłem i chciałem zapalić ale tylko kręcił się rozrusznik. Więc wyłączyłem zapłon i spróbowałem ponownie i nie było problemu. Zgasiłem i znów odpaliłem i od strzała. I teraz pytanie (jeszcze nie podłączałem pod komputer) co to może być? Jakiś czujnik zaczyna padać? Miał ktoś podobny problem? Liczę na sugestie.
Opublikowano
Hej miałem taki sam problem jak opisujesz. Jest od jakiegoś czasu akcja serwisowa w BMW na przewód "plus" w e60 ten co idzie pod podwoziem. Wysłałem nr VIN z zapytaniem do BMW czy moje e60 jest objęte taką akcją. Koleś z BMW zadzwonił do mnie i powiadział, że tak. Zaprowadziłem autko i wymienili mi ten przewód i problem zginął, autko pali jak nigdy. W moim przypadku to pomogło. O tej akcji piszą w internecie. Pozdrawiwm i powodzenia :D
Opublikowano
Moje auto nie jest objęte akcją bo już kiedyś sprawdzałem. Auto pali normalnie jedynie co to dwa razy miałem po odpaleniu nierówną pracę silnika. Tak jakby przez czas tego najwyższego ssania. Miałeś dokładnie taki sam objaw z pracą silnika?
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Podłączyłem pod komputer i błędy jakie odczytałem:


2743 DME: Misfire, cylinder 5

299D DME: Intelligent battery sensor, signal transmission

3C1E DME: Inlet camshaft sensor: signal

3C1F DME: Exhaust camshaft sensor: signal


Po skasowaniu nie wracają póki co. Muszę trochę pojeździć.


Do tego czasu:

- tamte dwie akcje z porannym odpalaniem i trzęsącą buda były jedyne i póki co nie miałem tego ponownie

- zapłon wypadł mi tylko dwa razy (oprócz porannego odpalania) - w ostatnim czasie podczas przyspieszania przez jakieś 3 sekundy czułem przerywanie auta. Po prostu np. 3 bieg, do 3.000 obrotów, sprzęgło, bieg 4 i wtedy podczas wciskania gazu i od 2.100 obrotów 3-4 sekundowe przerywanie. Potem przestało i nic więcej się nie pojawiło.


I teraz do was pytanie - co obstawiacie? To mi chyba wygląda na cewkę. 3.000km temu przy wymianie oleju wymieniłem też świece więc je wykluczam.


Co do czujników wałka - mógł się pojawić wtedy gdy kręciłem rozrusznikiem i przez 2 sekundy nie odpalił? Czytałem, że gdy auto nie odpala to wtedy one się pojawiają. Nie wiem czy to prawda. Według kompa błąd wyskoczył jakieś ponad tysiąc kilometrów temu więc to wtedy gdy raz nie mogłem odpalić przez chwilę.


Proszę o sugestie.


Co do IBS to nie wiem. 299D to błąd IBS ale mało o tym błędzie jest a sieci. 299B najczęściej da się znaleźć. Na razie nie powrócił.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.