Omega vs BMW serii 5 - porównanie

[Majowy]

A kolega, chyba nie siedział z tyłu w Volvo S60. Totalna porażka, jeżeli chodzi o ilość miejsca. Więcej miejsca na nogi jest w Skodzie Fabii.

 

S60 to nie klasa BMW 5, tylko BMW 3. W porównaniu z E46 Volvo nie wypada tak źle. Mało miejsca z tyłu to ma Jaguar S-Type, a nawet XJ z lat 90-tych (jak na auto tej klasy).

[Bartek]

W porównaniu z E46 Volvo nie wypada tak źle.

 

Powiem, że wypada genialnie. BMW jest mistrzem marnowania miejsca w środku samochodu w stosunku do wymiarów zewnętrznych. Kilka lat temu miałem (w celach handlowych) równocześnie A8 i E38 - obydwa w langu. Ilość miejsca w środku w BMW była śmieszna zarówno z przodu jak i z tyłu. E39 w porównaniu z Omegą B też jest bardzo małe.

Jeżeli chodzi o prowadzenie to też E38 vs A8 było cieniutkie natomiast E39 jest o niebo lepsze od Omegi.

[akrystian]

Po czwarte w porównaniu z E39 jest obszerniejsza to fakt, tyle, że ma duże, ale bardzo niewygodne fotele, a tylna kanapa to właściwie ławka pozbawiona wyprofilowania.

 

Pierwsze słyszę żeby ktoś narzekał na fotele w omedze, miałem 3 omegi B i wg mnie są bardzo wygodne. Swego czasu w TOP GEAR powiedzieli nawet że było to jedno z najlepszych aut do jeżdżenia z tyłu.

 

Ogromną zaletą omegi jest cena dużo niższa od bmw oraz fakt, że zadbaną omegę można znaleźć o niebo łatwiej od E39.

[Realista]

Akrystian miałeś 3 Omegi, ale E39 już nie jeśli dobrze zrozumiałem. Może dlatego nie zwróciłeś uwagi na stopień maestrii jakim popisali się konstruktorzy foteli E39. Wyprofilowanie oparcia przednich foteli zwłaszcza w odcinku lędźwiowym jest bliskie ideału, ale żeby się o tym przekonać trzeba w nim spędzić kilkanaście godzin non stop. W Omedze mimo dwóch pokręteł regulacyjnych (w moim egzemplarzu E39 nie ma żadnego!!!!) jest przeciętnie. W dodatku po wielogodzinnej jeździe za kierownicą z powodu zbyt dużego przesunięcia pedału gazu do osi fotela pojawiają się bóle kolana prawej nogi.

Żeby sobie uświadomić na czym polega różnica w podróżowaniu na tylnej kanapie w tych autach trzeba dokładnie przyjrzeć się wyprofilowaniu kanapy. Omega ma prawie płaskie siedzisko i ledwo dostrzegalne wyprofilowanie pod plecy, a tylni fotel E39 to prawie kubełek. Co prawda miejsca n nogi w Omedze jest więcej, ale E39 to nie trójka albo co nie daj Bóg najgorszy w swojej klasie pod tym względem A4 i miejsca jest wystarczająco, a doskonała pod względem anatomicznym budowa z nadwyżką rekompensuje brakujące centymetry.

Przeanalizuj to dokładnie i przekonasz się, że moja opinia nie jest gołosłowna.

Jak wcześniej napisałem zaletą MV6 jest świetny silnik i niezłe mimo stosunkowo prostego zawieszenia właściwości jezdne, ale pod względem komfortu foteli i ergonomii (ale nie ilości miejsca) to w porównaniu do E39 nie ta liga.

[Realista]

Akrystian miałeś 3 Omegi, ale E39 już nie jeśli dobrze zrozumiałem. Może dlatego nie zwróciłeś uwagi na stopień maestrii jakim popisali się konstruktorzy foteli E39. Wyprofilowanie oparcia przednich foteli zwłaszcza w odcinku lędźwiowym jest bliskie ideału, ale żeby się o tym przekonać trzeba w nim spędzić kilkanaście godzin non stop. W Omedze mimo dwóch pokręteł regulacyjnych (w moim egzemplarzu E39 nie ma żadnego!!!!) jest przeciętnie. W dodatku po wielogodzinnej jeździe za kierownicą z powodu zbyt dużego przesunięcia pedału gazu do osi fotela pojawiają się bóle kolana prawej nogi.

Żeby sobie uświadomić na czym polega różnica w podróżowaniu na tylnej kanapie w tych autach trzeba dokładnie przyjrzeć się wyprofilowaniu kanapy. Omega ma prawie płaskie siedzisko i ledwo dostrzegalne wyprofilowanie pod plecy, a tylni fotel E39 to prawie kubełek. Co prawda miejsca n nogi w Omedze jest więcej, ale E39 to nie trójka albo co nie daj Bóg najgorszy w swojej klasie pod tym względem A4 i miejsca jest wystarczająco, a doskonała pod względem anatomicznym budowa z nadwyżką rekompensuje brakujące centymetry.

Przeanalizuj to dokładnie i przekonasz się, że moja opinia nie jest gołosłowna.

Jak wcześniej napisałem zaletą MV6 jest świetny silnik i niezłe mimo stosunkowo prostego zawieszenia właściwości jezdne, ale pod względem komfortu foteli i ergonomii (ale nie ilości miejsca) to w porównaniu do E39 nie ta liga.

[akrystian]

Jak wcześniej napisałem zaletą MV6 jest świetny silnik i niezłe mimo stosunkowo prostego zawieszenia właściwości jezdne, ale pod względem komfortu foteli i ergonomii (ale nie ilości miejsca) to w porównaniu do E39 nie ta liga.

 

Zgadzam się nie ta liga i nie ma co dyskutować tylko, że omega kosztuje tyle co E36. E 39 nie jeździłem siedziałem tylko w kilku i miały zazwyczaj pozapadane fotele kierowcy od dużych przebiegów, bo tak jak pisałem większość E39 oferowanych na rynku to egzemplarze mające lata swojej świetności za sobą.