E46 330d M57n drgania na biegu jałowym

[kojo31]

Witam serdecznie. Na wstępie zaznaczę, że przejrzałem wszelkie tematy, które były związane z moim problemem ale nie znalazłem rozwiązania.

Do rzeczy, 330d M57N manual . Problem polega na tym, że jak samochód złapie juz swoją temperaturę i trochę się nim pojezdzi to podczas np. stania na światłach zaczyna dziwnie drżeć buda takie jak bicie wyczuwalne na kierownicy, fotelu, podłodze. Na chwilę obecną jest nowy dwumas luk i koło pasowe corteco. Poduszki pod silnikiem wizualnie bez zastrzeżeń i dzisiaj przez wężyk wprowadziłem dym z papierosa żeby zobaczyć czy nie mają gdzieś jakiejś dziury itp. jak również zasysalem ustami wężyk od każdej poduszki i widać było jakby się delikatnie wciągała. Wąż od elektrozaworu jak przylozylem palec czuć ze zaciąga. Z błędów są tylko od świec ale wiem ze sterownik mam do naprawy. Korekcja wtryskow w Inpie tez ok sprawdzana z samochodem w którym nie występuje taka usterka nawet u mnie była lepsza.

Ja obstawiam

Elektrozawor od poduszek sprawdzę jego oporność

Poduszki silnika- niby sprawdzone jako tako

Wtryski

Macie jakieś pomysły co sprawdzić czego się czepic?

[Goral1985win]

Test przelewowy bym jeszcze wykonał bo może wtrysk daje na przelew a korekta będzie jeszcze w normie.

[kojo31]

Mam właśnie zamiar to zrobić. Kupię strzykawki i zrobię to na samochodzie. Zapomniałem dopisać, że podczas tych drgań obroty nie falują

[BeMeK 44]

kojo31, czy rozwiązałeś problem?

[kojo31]

Witam, jeszcze nie rozwiązałem problemu. Kroki, które poczyniłem to wymiana jednego z wtrysków, która i tak nie pomogła chociaż mam teraz o niebo lepszą korekcję. Natomiast zauważyłem wczoraj po mocniejszym traktowaniu samochodu, że jak stanę w miejscu to korekty silnika stają w miejscu i zaczyna się bujanie tak jak kolega z forum Youshimura mi podpowiedział, że wygląda to na wyłączenie smooth controller. Objaw bujania jest identyczny gdy w inpie wejdziemy w zakładkę, która pokazuje obroty na poszczególnych cylindrach. Z ciekawych rzeczy jest to, że w tej chwili jak samochód zacznie się bujać i go zgaszę to nie mogę go odpalić. Skasuję błędy nie związane z moim problemem i samochód odpala. Dzisiaj mam zamiar podmienić całą listwę CR z czujnikiem i zaworem. W razie niepowodzenia podmienię jeszcze czujnik w pompie.

[kojo31]

Panowie ja juz wysiadam. Wymieniłem szynę CR z czujnikiem i zaworem, wymieniłem czujnik na pompę, podmienilem DDE z EWS i kluczykiem i nadal to samo. Odpinalem elektryczny podgrzewacz wody i zawór co daje na nagrzewnice i nic. Dzisiaj podczas jazdy standardowo jak osiągnął 88-89 stopni zaczęło się bujanie. Korekcje wtryskow stanęły w miejscu i bujalo samochodem. Na pracującym silniku odpialem przepływomierz i zero problemu samochód i ciszej pracował i nic nie bujalo. Wyskoczył natomiast błąd 5E21 Presure sensor 2 electrisch defekt i nie mogę go usunąć. Zmieniłem przepływie na drugą sprawna zrobiłem adaptacje i wyjechałem na próbę. Temp 88-89 stopni i na postoju zaczyna bujać odpialem przeplywke i wszystko idealnie. Czy ktoś mi pomoże? Bo ja już psychicznie nie wyrabiam z tym samochodem.

[maniek21112]

Weź na próbę odepnij wtedy przewód podciśnienia od egr i zaślep go śrubką, check wyskoczy z czasem jak masz euro4.

Błąd 5E21 dotyczy czujnika na pompie dsc, pierwszy od strony przodu auta, sprawdź przewody i potraktuj wtyczkę kontaktem w sprayu.

[kojo31]

Mam euro3 po pracy podłącze przeplywke bo obecnie jeżdżę z odpieta. Egr mam ograniczony ale sprawdzę. Czujnik na pompie to wiem który ale co ma wspólnego jego błąd z odpieciem przeplywomierza? Wcześniej go nie było a pojawił się w momencie odłączenia przeplywki

[maniek21112]

Zbieg okoliczności? :roll:

[kojo31]

Heh może i tak bo nawet nie zauważyłem kiedy te kontrolki i błąd 5e21 zniknął.

Do rzeczy podczas występowania bujania odpialem podciśnienie od egr i nic nie pomogło natomiast jak odpialem przeplywke bujania nie ma i korekcje wtryskow chodzą. Podczas bujania są zamrożone.

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że podczas pomiarów live data z odpietym przeplywomierzem wartości zmierzone normalnie się zmieniają i przy pełnym obciążeniu dochodzą do wartości ponad 1150 czyli tak jak z podpietym przeplywomierzem. Samochód nawet jak daje mu się w palnik nie puści grama dymu a nie ma pierwszego kata.

Czy ktoś mi powie dlaczego mam prawidłowe pomiary z przeplywki skoro jest odlaczona? Dla mnie jest to nienormalne. Samochód po odpieciu przeplywki jest jakby mocniejszy i silnik bardzo ładnie pracuje. Naturalnie mam w dde błąd air mass flow meter i czujnika w rurze IC- EGR.

Jest na to jakieś wytłumaczenie? Czym się zająć teraz?

[kojo31]

zrobiłem test przelewowy na rozgrzanym silniku temp 86 stopni po 4 minutach pracy na wolnych obrotach wyniki są następujące :

1. 63ml

2. 74ml

3. 83ml

4. 89ml

5. 52ml

6. 64ml

Jak dla mnie to wszystkie nadają się do wymiany ale może niech wypowie się ktoś kto ma pojęcie