Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich od pewnego czasu mam dość dziwny problem z klimatyzacją w moim e46 ale do rzeczy.

Niezależnie od temp na zewnątrz czy jest mega upalnie czy po prostu ciepło klima przestaje chłodzić. Objaw taki zauważyłem na początku po przejechaniu dłuższego odcinka jednak ostatnio juz nie trzeba pokonywać długich dystansow. Jadąc samochodem w pewnym momencie słychać ze w środku nawiew ów się coś przełącza zamyka i od tego momentu klima przestaje chłodzić auto. Można zwiększać prędkość wiatraka (słychać ze moc jest zwiększana wiec jez odpada) a z kratek nie leci ani grama więcej powietrza tak jak by się coś przytkalo. Wyłączenie klimy tez nie poprawia nic odrazu. Dopiero jak wyłącze klime i mini chwila dobra chwila znów słychać z nawiew ów ze coś pstryklo i się odetkalo i klima chodzi normalnie aż do czasu kiedy znów coś pstryk nie w nawiewach. Jest to przypadłość która występuje co jakiś czas nie za każdym razem. Auto jest z klimatronikiem. Klima była nabijana i nie jest to jez gdyż tylko na klimie się tak dzieje. Ktoś ma pomysł gdzie szukać przyczyny ? .

Opublikowano
Wg mnie masz nieszczelną klimę i dlatego nie chłodzi. Te dźwięki z nawiewów to skutek wyłączenia się klimy. Klapki zamykają się. Sprawdź szczelność klimy.
Opublikowano
Brak szczelności skutkowało by tym ze klima by swirowala cały czas a tutaj dzieje się to od czasu do czasu. To nie jest ze nie chłodzi tylko się coś przestawia w nawiewach i blokuje przepływ powietrza. Jak nic nie pstryknie i się nie przestawi to 21st i z kratek leci lodowate powietrze. Ktoś słyszał o czujniku parownika? Może to jego wina tylko nie wiem jak go sprawdzić.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.