Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Mam problem z falującymi obrotami.

Podczas jazdy i poźniejszym np zatrzymaniu się na światłach obroty skaczą od 500 do 1500. Czasami po odpalelniu to samo zjawisko. Kiedyś już tak miałem samo przeszło teraz ponownie się pojawiło i nadal nie ustępuje i jest cały czas. Sprawdzałem już silniczek krokowy i jest ok i był czyszczony profilaktycznie. Przepływomierz także był sprawdzany i zachowuje sie prawidłowo. Juz nie mam pojęcia co może byc powodem. Jesli miałktoś taki przypadek to proszę o pomoc co z tym zrobić.

Wiem że może także był już poruszany taki temat ale tyle tego jest że nie wiem o konkretnie do tego dopasować.

Opublikowano
Sprawdź sobie jeszcze sonde lambda, ja też tak miałem i po wymianie sondy wszystko wróciło do normy. Choć powiem ci, że tekie obiawy mogą być spowodowane uszkodzenie wielu innych urządzeń (czujników). Odepnij sonde, komputer przyjmie wartości średnie (będzie więcej palił) ale zobaczysz czy to lambda.
Opublikowano

Ja miałem w iesie podobny przypadek i opisywałem go gdzies na forum.

Też mi falowały obroty na zimnym i gorącym silniku a poza tym bardzo dużo palił (ponad 20 l benzyny). Też sprawdzałem tak jak ty różne rzeczy poprzez wymianę sprawnych z innego auta, ale nic to nie dawało. W końcu kupiłem nową sondę NTK (NGK) i pomogło. Co prawda po zapaleniu obroty trochę falują, ale później się stabilizują i na rozgrzanym nie ma szans aby się cokolwiek z obrotami działo, poza tym spalanie wróciło do normy. Tak jest od ok. 30 tys km.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.