318td szarpanie na zimnym silniku

[turson]

Ostatnimi czasu zauważyłem w moim E46 318td 03' taką przypadłość, że: mam powiedzmy 1800-2000 obrotów, puszczam gaz i czuć mocne szarpnięcia, tak jakby obroty nie spadały płynnie. To samo, gdy dodaję szybko gaz kilka razy, to za każdym razem mocno szarpie zamiast delikatnie wkręcać się na obroty. Ta sytuacja najbardziej jest wyczuwalna na 1. i 2. biegu. Rzuca samochodem przód-tył. Gdy silnik się rozgrzeje to szarpnięcia ustępują i silnik pracuje normalnie.

Co to może być?

[maniek21112]

Są przy tym jakieś stuki z układu przeniesienia napędu czy to jest "od silnika"?

[turson]

Nasłuchiwałem się ostatnio, czy coś słychać i moim mocno amatorskim uchem nic nie dosłyszałem żadnych stuków

[Adchar]

A to nie będzie dwumasa?

[turson]

Nawet mnie nie strasz tą dwumasą... Na dniach auto będę wystawiał na sprzedaż i to byłaby masakra. W INPA sprawdzę, czy to dwumasa czy nie?

Niby na karoserii są drgania, a teraz to szarpanie. Na początku obstawiałem poduszkę pod silnikiem bo wymieniałem ją jakieś 30tys. km temu, ale kupiłem niestety najtańszą.

[maniek21112]

W INPA sprawdzę, czy to dwumasa czy nie?

Nie :lol: każdy mechanik powinien to poprawnie zdiagnozować.

[turson]

Odświeżę temat. Co to może być?

Dodam, że czytałem inne podobne tematy i u mnie nie ma żadnych drgań na sprzęgle, nic nie chrobocze jak jest sprzęgło do połowy wciśnięte. Jedyne objawy to właśnie ślizgające się sprzęgło, szarpanie po odpuszczeniu gazu i trzęsię budą przy gaszeniu. To ostatnie to pewnie poducha pod silnikiem, bo dawno temu wymieniałem.

Biorąc pod uwagę, że auto warte może 6 czy 7 tys. to nie widzę wymieniać kompletu sprzęgła i dwumasy za 2,5 tys...

[maniek21112]

To sprzedaj auto i kup sprawne.