Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Ugiołem dolny wachacz w tylnym kole po uderzeniu w krawężnik. Koło widocznie pochylone, zbierzność wiadomo poleciała komplętnie. Auta o dziwo nie ściąga ani nic nie „bije”. Czy dojade tak 300 km?

Opublikowano

Jedz? Najpierw na kanał chociaż wzrokowo sprawdź czy wygięty wahacz jest nie popekany i inne w sąsiedztwie. Musisz sprawdzić samo ramię i okolice tulei oraz sworznia.

 

Jeśli będzie ok nie ryzykowal bym szybkiej jazdy. Lepiej te 300 km zrobić w 6h ale dojechać do celu bezpiecznie. No i kontroluj oponę co kilkadziesiąt km czy nie zdarło jej mocno

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Konstrukcja zawieszenia e46 jest przemyślana specjalnie dla początkujących drifterów :mrgreen: poddaje się właśnie ten wąski wahacz a nowy lemfordera kosztuje ok 100,- :cool2:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

Ja mając pokonać 300 km bym go wymienił. Taniej wyjdzie bezpieczniej dla siebie i rodziny i nie rozwalisz opony za 200-300zl

 

Ano trzeba w górach gdzie śnieg zamieść tyłkiem :mrgreen:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.