320i stuki

[ziel12]

Witam, miewam nieprzyjemne dla ucha stuki podczas wrzucania z 1 na 2 bieg tylko i wylacznie na rozgrzanym silniku, na zimnym wszystko chodzi jak nalezy, bmka po wymianie tulei dyfra, zaspawany naderwany tylni most i wzmocniony, była na kanale krzyzak, lacznik, wozek - ok, przeguby ok ale z minimalnym luzem, ale mechanik powiedzial ze nie kwalifikuja sie do wymiany. Dodatkowo od niedawna pojawilo sie jak jade na 2 biegu i samochod sam zwalnia to z przodu slychac takze stukniecie czasami, ale samochod nie robi kangurka. Wczesniej te stuki z jedynki na dwojke pojawialy sie non stop czy to zimny czy cieply, po zaspawaniu i wymianie tulei ustało i było ok nawet na cieplnym silniku przez pierwsze 60km, po przejechaniu 60km zaczeło sie to co wyzej opisalem i teraz na zimnym nic sie nie dzieje, a na cieplym zaczyna.. Ktoś się spotkał z tym bądź walczy/walczyl?

[maniek21112]

Sprawdź dokładnie stan tulei nr 9. Objawy klasyczne.

[ziel12]

Sprawdź dokładnie stan tulei nr 9. Objawy klasyczne.

 

została wymieniona wraz z innymi. Dodatkowo dzis ujrzalem przy cofaniu na rozgrzanym silniku grzechotnie z tylu, moze półoski/przeguby?

[maniek21112]

Możliwe, tak jak dyfer.

[ziel12]

ale to mozliwe zeby dyfer? konczyl sie? nie była upalana ani razu

[K3m0T1989]

wypracowany, wieksze luzy miedzy zebami, do tego luzy na przegubach. Wiekszość e46 stuka mniej lub bardziej.

 

dodatkowo może ci sie przenosi na skrzynie, jak jej poduszki, jak poduszki silnika ? guma ma zaraz pewnie 20 lat i siedzą oryginały, ja bym wymienił bo drogie nie są.

 

ciezka jest diagnoza tego bo jak się auto podniesie to nie ma oporów na koła i nic się nie sprawdzi, a znowu żeby sprawdzić jakoś to nie wiem, hamownia z kanałem musiałaby być i wtedy auto zapiąć i patrzeć od spodu podczas jazdy co tam się rusza i stuka.

 

do tego weź zerknij na tłumik, może on gdzieś się czasem ruszy i o coś stuka.

[ziel12]

no własnie na skrzynie tez odczulem ze sie cos przenosi, poduszki podejrzewam tak jak mowisz, takze zabiore sie za to rowniez. Mechanik mowi mi setki razy, ze wszystko jest ok, nie urwie sie nic, moge jezdzic, na 99% nic sie nie stanie, ale to niestety ja go uzytkuje na codzien i widze co sie dzieje i w 100% to pogarsza komfort jazdy i jest to nieprzyjemne, wczesniej jak walily same tuleje to jeszcze szło to strawic, ale wymienilem i problem ustał na 60km, a teraz na nowo i to na dodatek na rozgrzanym co sie nigdy nie dzialo wczesniej. Diagnoza ciezka tak jak mowisz bo łapał za wozek, za przeguby to tylko mowil ze jest lekki luz na lewym, za krzyzak i sprawdzal inne rzeczy i mowi ze jest ok i wlasnie tak jak mowisz, zeby on to doznal w 100% to jakas hamownia z kanalem i obserwowac.. jezdzil niby nią dobre 20min i slyszal i czul to samo co mu opowiadalem.. a walnac diagnoze konkretna i rozwiazac problem to ciezko bo teraz i wyszedl dyfer, poloski/przeguby.. Natrafilem w internecie jeszcze na goscia niedaleko mnie mieszka i tez identyczny mial przypadek to tak jezdzdzil z tym i jezdzil az mu w koncu wyrwalo, kola zblokowalo i tylko laweta i dyfer do wymiany