Zmiana żarników xenon - 4300k vs 6000k, Ori vs Chińczyk?

[SmartCheetah]

Jako, że siadł mi się prawy żarnik, nadszedł czas na wymianę obu. Teraz pytanie - 4300 czy 6000? Oryginały czy może zaryzykować z chińczykami typu Bosma czy NSSC/YEAKY? Obecnie siedzą ori Philips 4600. Są białe lekko wpadające w mleko. Nie chcę mieć żółtego koloru, ale trochę obawiam się, czy 6000k nie będą już remizowo niebieskie. Jakie macie doświadczenia?

[K3m0T1989]

4300 są białe, chinczyki można kupić też w 5000k.

 

6000 to już za bardzo niebieskie. Problem z miśkami i problem w nocy w deszczu.

 

Bosma to dość dobry zamiennik. Kosztuje rozsądnie.

 

chyba jest odrobinę ta bosma lepsza niż żarnik chiński za dolara. Ale nawet chinczyki sa lepszej i gorszej jakości i w różnych cenach.

[SmartCheetah]

5000k w cenie rozsądnej (powyżej 50zł za sztukę ale mniej niż za markowe) znalazłem jedynie firmy Einparts. Nie mam pojęcia co to jest, w internecie praktycznie zero opinii.

[maniek21112]

Więc szukaj bosma.

[SmartCheetah]

Jeszcze znalazłem i zastanawiam się na General Electric 4800k. Nie będzie na pewno żółtawy i nie będzie emanował na niebieskim. Cena z dostawą 200zł za 2 sztuki. Jakieś opinie? Warto dopłacić zamiast Bosmy?

[SmartCheetah]

Ostatecznie kupiłem GE 4800k. W porównaniu z oryginalnymi Philipsami 85122, światło jest bielsze. Patrząc na auto nie widać różnicy barwy, ale słup światła na ziemi w nocy w Philipsie był żółtawy, na GE jest zupełnie biały.